Kobiety są o wiele częściej napadane niż mężczyźni. Wzrost ilości ataków zauważalny jest szczególnie jesienią, kiedy dni są coraz krótsze, a zmrok zastaje nas już podczas drogi z pracy do domu. Łatwym kąskiem są damskie torebki czy cenne przedmioty w nich noszone np. laptop czy tablet. Do groźnych zdarzeń może dochodzić również podczas spaceru w parku, czy wycieczki poza miasto. Gaz łzawiący jest skutecznym narzędziem samoobrony, gdyż nie wymaga specjalnego przeszkolenia, a jego użycie jest proste i skuteczne. Pozwala na obronę nie tylko przed groźnym napastnikiem, ale również agresywnym zwierzęciem.
Wszystkie gazy obronne bazują na tej samej substancji, czyli kapsaicynie, która wywołuje silne łzawienie oraz podrażnienie dróg oddechowych. Praktyczne są kompaktowe modele, np. te w formie niewielkich breloczków, które łatwo ukryć w kieszeni, czy nawet niewielkiej torebce. Miniaturowy gaz obronny umożliwi oddanie 10-20 strzałów i jest to wystarczająca ilość substancji obezwładniającej, która pozwoli na unieszkodliwienie napastnika i ucieczkę lub zaalarmowanie odpowiednich służb w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia.
Jak prawidłowo używać gazu?
Gaz w formie sprayu rozpylany jest podobnie jak dezodorant. Strumień gazu może być skierowany w stronę napastnika z odległości nawet do 6 metrów. Warto pamiętać, że przy dużym wietrze czy opadach deszczu substancja obezwładniająca może mieć mniejszą skuteczność i wtedy też należy rozpylić gaz bliżej do napastnika. Jeśli wybierzemy gaz w formie żelu, odległość dzieląca nas od agresora może wynieść nawet do 8 metrów. Gaz wystrzeliwany to strumień podobny do piany, co powoduje, że nawet przy wiejącym wietrze łatwiej skierować go w pożądanym kierunku. Często gazy żelowe mogą mieć w składzie niewidoczną substancję barwiącą UV. Umożliwia to późniejszą identyfikację napastnika.
Większość oferowanych produktów posiada na opakowaniu oznaczenie kierunku, w którym należy rozpylić gaz, a niektóre posiadają również osłonę zabezpieczającą przed przypadkowym użyciem. Dzięki temu mamy pewność, że nie wyrządzimy sobie krzywdy. Warto również podkreślić, że koszt zakupu gazu nie jest duży. W zależności od jakości gazu i pojemności, ich cena waha się od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych.
Paweł Wujcikowski,
ekspert ds. bezpieczeństwa Spy Shop
