Dominika J. Rostocka – Założycielka i główny projektant w firmie Creative Coop. Architects.

Motto życiowe: „Chcieć to móc!”.   

 

Dominika J. Rostocka
Dominika J. Rostocka

Kobieta sukcesu

Dominika J. Rostocka – Założycielka i główny projektant w firmie Creative Coop. Architects.

Z wykształcenia jestem architektem, ale obszarami, w których najbardziej się spełniam zawodowo są architektura wnętrz i design. Prowadzę autorską pracownię, specjalizującą się w kompleksowej aranżacji luksusowych apartamentów i rezydencji. Znakiem rozpoznawczym moich realizacji są style projektowe New Art Deco i Modern Classic, jak również tworzone w ich duchu oryginalne detale.

W mojej pracowni powstają nie tylko projekty budynków i wnętrz, ale także wzory autorskich mebli i indywidualnych elementów dekoracyjnych. Premiera mojego najnowszego projektu – New Art Deco Collection – odbędzie się we wrześniu na jednej z kluczowych imprez targowych na świecie – 100% Design w Londynie.

Wyznaję zasadę, że nie ma rzeczy niemożliwych. A im coś trudniej osiągnąć, im więcej się trzeba napracować – tym większą ma to dla mnie cenę i wartość. Chodzenie na skróty mnie nie interesuje.

O firmie

Swoją pierwszą firmę założyłam w 1998 roku. Od 2002 roku prowadzę ją pod nazwą Creative Coop. Nazwa ta nie ma jednak kluczowego znaczenia dla przebiegu mojej kariery zawodowej. Od lat skupiam się na budowaniu swojej marki osobistej i to ze względu na nią trafiają do mnie kolejni klienci.

Życiorys

Jestem absolwentką Wydziału Architektury i Urbanistyki na Politechnice Krakowskiej (akredytacja Royal Institute of British Architects) oraz Podyplomowych Studiów Konserwacji Zabytków na Politechnice Krakowskiej. Swoje zamiłowanie do detali zawdzięczam licznym pasjom artystycznym oraz dodatkowemu wykształceniu w zakresie rzemiosła artystycznego, rysunku oraz malarstwa. Fascynują mnie nowe trendy w stylistyce i wzornictwie. W ich poszukiwaniu odwiedzam regularnie targi wnętrzarskie w Paryżu, Kolonii, Mediolanie czy Moskwie.

Uwielbiam dalekie podróże, ekstremalne wyprawy. Jestem pasjonatką dobrej kuchni, piękna i detali. Uwielbiam majsterkować, tworzyć płaskorzeźby, budować makiety oraz prototypy artystycznych elementów do wnętrz. Jeżdżę konno, latam, od dziecka jeżdżę na nartach. Jestem dumną mamą 7-letniego Oliviera.

Dlaczego własna firma?

Własny biznes gwarantuje wolność tworzenia. Owszem, zaraz po studiach próbowałam pracować dla innych. Ale moja osobowość indywidualistki domagała się swobody i możliwości tworzenia własnych wizji. Otwarcie swojej pracowni to był jedyny słuszny kierunek.

Największa obawa przed założeniem firmy

Może brzmi to mało wiarygodnie, ale nigdy nie miałam obaw związanych z założeniem firmy. Zawsze mocno wierzę we własne siły i to zaufanie do samej siebie oraz przyzwolenie na ponoszenie w życiu porażek, z których można wyjść silniejszym, pozwalały mi iść przed siebie i rozwijać biznes.

Największy zawodowy sukces

Do największych osiągnięć mojej pracowni należy „Rezydencja pod Dębami” – projekt, za który w 2013 roku zostałam nagrodzona w Londynie tytułem Best Interior Design w prestiżowym konkursie European Property Awards. Poza tym nagrodzonym projektem, w ciągu 18 lat kariery zawodowej zrealizowałam kilkaset wyjątkowych wnętrz w Polsce i za granicą (między innymi we Włoszech, Niemczech czy Dubaju).

Udzieliłam dziesiątek wywiadów, założyłam własną Szkołę Produkcji Wnętrz i Designu, w której dzielę się z innymi swoim doświadczeniem oraz platformę rozwoju „Art & Mind”, rozwijającą kreatywność. Każdy z tych elementów przełożył się na wykreowanie rozpoznawalnej w mojej branży marki osobistej „Dominika J. Rostocka”. To właśnie uznaję za swój największy sukces.

Logo DR

Odniosłam sukces, ponieważ…

Wiem, czego chcę i jestem nieprzeciętnie uparta. A do tego pracuję, bo chcę – naprawdę kocham to, co robię. Nie pracuję dla pieniędzy. Architektura wnętrz to moja największa życiowa pasja a pracy twórczej potrzebuję jak powietrza. Gdybym nie mogła przenosić na papier i do komputera kłębiących się w mojej głowie wizji i pomysłów, mogłoby się zrobić niebezpiecznie 😉

Największa przeszkoda w drodze do sukcesu

Wpadki są normalne, ale one wzmacniają. Podczas codziennej medytacji dziękuję wszystkim, którzy powiedzieli mi „nie” – dzięki nim jestem silniejsza. Jestem przekonana, że wszystkie małe, codzienne utrudnienia nas rozwijają i pomagają nam osiągać ekspercki poziom w danej dziedzinie.

Najszczęśliwsza chwila w karierze

Oglądanie udanych sesji fotograficznych z projektowanych przeze mnie wnętrz, których realizacja właśnie się zakończyła. Świadomość, że moja autorska, czasem szalona wizja, stała się faktem i tworzy komuś wyjątkową przestrzeń do życia, jest największą nagrodą za wszystkie trudy na budowie.

Najważniejsze, najpiękniejsze, najcenniejsze w moim życiu zawodowym jest…

Możliwość realizacji pasji, konieczność ciągłego rozwoju, możliwość eksperymentowania. Uwielbiam codziennie zachwycać się czymś nowym. Często potrzebuję doznawać efektu „wow” a moja praca dostarcza mi takich wrażeń regularnie.

Największe marzenie

Tworzyć nowe piękne wnętrza i przedmioty. Nieustannie podróżować i czuć się już zawsze obywatelem świata. Zaprojektować własny jacht. Robić już tylko to, co mnie pasjonuje.

Najbliższa przyszłość

Planuję premierę mojej kolekcji mebli, lamp i innych elementów wykończenia wnętrza podczas londyńskich targów 100% Design we wrześniu. To będzie ukoronowanie moich dotychczasowych działań w zakresie projektowania. Teraz wszystkie ręce i pomysły na pokład – wszystko musi być na najwyższym poziomie!

Rada dla kobiet, które pragną odnieść sukces

Róbcie to, co kochacie i nie oglądajcie się na nikogo. Nie zastanawiajcie się co inni powiedzą, tylko realizujcie swoje własne marzenia. Życie jest zbyt krótkie, aby zmarnować choćby jeden dzień.

Kontakt: www.rostocka.comwww.facebook.com/Dominika.J.Rostocka

Redaktor: Kinga Kozłowska/Obcasy.pl