-
AutorOdp.
-
30 stycznia 2015 at 12:35
Wielkimi krokami zbliża się premiera filmu.
Tak z czystej ciekawożci chciałam zapytać co sądzicie o tym całym szaleństwie? Ktoż czytał ksiązkę ? Wybiera się na film ?
Może jakoż mężczyzna się wypowie w czym tkwi siła całego szaleństwa na „Greya” ?
Jak uważacie ?Jak odniesiecie się do kwestii sexu, tych wszystkich urozmaiconych zabaw itp…?
Czekam na Wasze odpowiedzi 😉 😀
3 lutego 2015 at 18:58świetna książka… pobudza wyobrażnię 😀 Już nie mogę doczekać się filmu. A kiedy dokładnie jest premiera w Polsce?
12 lutego 2015 at 16:27Książka jest beznadziejna i zgadzam się z opiniami, że dla kur domowych, którym brakuje porządnego seksu. Zamiast czytać takie bzdury, lepiej się wziąć za Dostojewskiego albo Tołstoja czy innego pisarza na poziomie.
A coż pomiędzy wybitną literaturą a takim chłamem to np. Zaplecze Violetty Komar, która pisze o związku małżeńskim, zdradzie. Książkę można wszędzie dostać (no prawie) i przeczytanie zajmie jakież 1,5 h 🙂20 lutego 2015 at 08:00Książka jak i film to żenada. Taki jeszcze słabszy zmierzch. Jesli ktoż spodziewał się dobrych scen erotycznych to niech zainwestuje w pakiet filmów porno.
10 kwietnia 2015 at 09:29Niestety ale mam podobne zdanie,zresztą film i tak jest dosyć „nieżmiały” w porównaniu do książki,nie sadzicie? Moim zdaniem typowy żredniak,przeciętne kino.
11 kwietnia 2015 at 10:46@martużka29 wrote:
świetna książka.
Jeżli uważasz, że to dobra książka, to znaczy, że nigdy dobrej książki nie przeczytałaż i nie masz porównania.
16 kwietnia 2015 at 13:56Jeżli chodzi o książkę to jest literacki dramat. Pasza dla mas. Sposób w jaki jest napisana skutecznie zniechęca czytanie, niezależnie od tego jak działa na wyobraźnię, jakożć słowa też ma znaczenie.
5 maja 2015 at 22:02Na pewno nie jest to literatura piękna. Bliżej tej książce harlequinowi, ale trzeba napisać jedno – naprawdę szybko się ją czyta. A poza tym kto nie lubi książek o biednej księżniczce i bogatym księciu 😉
27 maja 2015 at 13:16Książka jest lepsza niż film,aczkolwiek zarówno jednego jak i drugiego nie można zaliczyć do klasy żwiatowej czy nawet godnej większej uwagi,to coż raczej dla smakoszy i znawcy gatunku.
24 września 2015 at 17:41Pomimo wielu słów krytyki ja dalej będę się trzymać swego że mi ta książka bardzo się podobała ( a kurą domową nie jestem ), lekka, prosta, wciąga i szybko się czyta. Czytam dużo książek przeróżnego gatunku i jedne mają bardziej wyidelizowane treżci z których czerpię informacje ale są też takie czytane dla przyjemnożci i dla odmóżdżenia. 🙂
8 października 2015 at 07:15Ależ to było nudne. Nie przebrnęłam do końca pierwszego tomu.
16 października 2015 at 10:02Z tego filmu bo książki nie czytałam lubię tylko muzykę i serię seks gadżetów z sensile.eu ponieważ są naprawdę ładne i zachęcają do odgrywania scen z filmu 😛 zdecydowanie to mój klima jeżli chodzi o zabawy w sypialni.
19 października 2015 at 06:54No włażnie, ja zainspirowana książką chciałabym spróbować takich zabaw, co polecacie na początek? 🙂
29 października 2017 at 11:18nie czytałam, ale mam zamiar 😀
12 marca 2018 at 13:52Polecam zakup gadżetów erotycznych Fifty Shades of Grey
Erotic Revolution Shop
-
AutorOdp.