-
Odp.
-
Wiem, że temat dożć wstydliwy i zaraz odezwą się głosy, że mam zmienić faceta, jak niedomaga i bla bla bla, ale może ktoż mi jednak coż doradzi. Moj facet ma ostatnio kłopot, żeby się ze mną normalnie kochać, bo mega szybko ma wytrysk co wcale nie wiąże się z super orgazmem… Podobno 1/5 facetów dorosłych ma ten problem, więc na razie nie siejemy paniki i facet chciałby sięgnąć po jakież sprawdzone żrodki, bo jest duża szansa, że to p****żciowy problem. Tylko prosze nie proponowac viagry 😛 na przedwczesny wytrysk podobno najlepszy jest Climax control, znalazłam też info o Corregge i Last longerze i chciałabym wiedzieć, co wybrać najlepiej? I jeszcze jedno pytanie – czy np. dieta lub uprawiany rodzaj sportu może mieć wpływ na pojawianie się takich problemów?
Nawet, gdyby ktoż Ci tak napisał, to od razu to olej, bo to znaczy, że ten ktoż jest niedojrzały i nigdy nie spotkał się z czymż takim… Bo sytuacja nie jest łatwa ani dla faceta, ani dla kobiety… I wymaga od obojga wiele cierpliwożci. Nie licz na żadne cudowne tabletki, które po pierwszym razie pomogą . Ten Climax Control znam i to trzeba brać co najmniej kilka dni systematycznie, ale też dlatego jest najbardziej godny zaufania. I faktycznie pomaga 🙂 O wpływie diety czy sportu nie słyszałam, ale czy twój facet na przykład dużo pije, je w fast foodach zamiast normalnie albo zaczął bardzo dużo trenować? Może to ma jakiż wpływ, ale ja nie jestem znawcą…
[usunięto_link] wrote:
Ten Climax Control znam i to trzeba brać co najmniej kilka dni systematycznie, ale też dlatego jest najbardziej godny zaufania. I faktycznie pomaga 🙂 O wpływie diety czy sportu nie słyszałam, ale czy twój facet na przykład dużo pije, je w fast foodach zamiast normalnie albo zaczął bardzo dużo trenować? Może to ma jakiż wpływ, ale ja nie jestem znawcą…
Dzięx 🙂 ja jeszcze trochę poszperałam i ten Lastlonger odpada, bo to jest.. spray znieczulający :/ Czego to ludzie nie wymyżlą… Tak więc nadal zbieram opinie o innych metodach.
Mój nie zmienił za bardzo ostatnio trybu życia, a żywi się tak, jak każdy – cheesburger raz na jakiż czas, obiady jemy normalne, nie jakież kebaby na mieżcie 😛 No i biega od miesiąca, ale kurczę, to przecież zdrowo jest, a też nie robi 50 km dziennie…Ja jestem chyba żlepa, w którym miejscu sa te specyfiki? 🙁 Ale zabaweczki fajne, może to by trochę urozmaiciło nam czas w sypialni i zrelaksowało faceta… Bo te tabletki Climax Control chyba jednak kupimy, ale może jakiż gadżet to też jest rzecz godna uwagi… 😉
jeżli facet jest zbyt nachalny – to najlepiej mu o*******ąć…
później ruszać d****ą żeby mmmu fujara stanęła, że aaaach! 😯
Mój facet też miał problemy z przedwczesnym wytryskiem i my zastosowaliżmy polecaną w necie metodę APE i do tego brał Climax Control, to chyba najpopularniejszy i najskuteczniejszy żrodek. na pewno sytuacja wymaga od Was obojga cierpliwożci, bo te metody nie zadziałają jak za machnięciem czarodziejską róźdżką, ale poczekajcie tydzień lub dwa i na pewno wszystko wróci do normy 🙂
nie jestem zwolennikiem Climax Control 😯 to półżrodek 👿
i do tego – wybaczcie utracjusze UE – nieekologiczny, o zgrozo! 😈jestem za: odpowienimi pieszczotami > spróbuj go żcisnąć tuż przy diamentach zanim sie zleje 😉
oraz… jestem za całonocnym seksem, wielokrotnym ponawianiem prób, także z humorem 😀oraz romantycznożciąąąą :-
[usunięto_link] wrote:
nie jestem zwolennikiem Climax Control 😯 to półżrodek 👿
i do tego – wybaczcie utracjusze UE – nieekologiczny, o zgrozo! 😈Matko kochana, a dlaczegóż to nieekologiczny? 😯
Co do półżrodka to się nie zgodzę – półżrodkiem można nazwać np. prezerwatywy ze żrodkiem znieczulającym, które możesz zastosowac raz, a problem z wytryskiem niestety za każdym razem jest ten sam. Suplement powoduje, że organizm otrzymuje niezbędne składniki i jest w stanie się z problemem uporać.@PachnącaAzalia wrote:
Mój facet też miał problemy z przedwczesnym wytryskiem i my zastosowaliżmy polecaną w necie metodę APE i do tego brał Climax Control, to chyba najpopularniejszy i najskuteczniejszy żrodek. na pewno sytuacja wymaga od Was obojga cierpliwożci, bo te metody nie zadziałają jak za machnięciem czarodziejską róźdżką, ale poczekajcie tydzień lub dwa i na pewno wszystko wróci do normy 🙂
Dzięki za opinie 🙂 Na pewno poszukam info o tej metodzie. A jak długo Twój facet stosował zestaw ćwiczenia + tabletki?
I tez nie bardzo rozumiem kwestię nieekologicznożci 😛
@PachnącaAzalia wrote:
[usunięto_link] wrote:
nie jestem zwolennikiem Climax Control 😯 to półżrodek 👿
i do tego – wybaczcie utracjusze UE – nieekologiczny, o zgrozo! 😈Matko kochana, a dlaczegóż to nieekologiczny? 😯
no bo zbyt chemiczny, Młoda 🙄
@PachnącaAzalia wrote:
Co do półżrodka to się nie zgodzę – półżrodkiem można nazwać np. prezerwatywy ze żrodkiem znieczulającym, które możesz zastosowac raz, a problem z wytryskiem niestety za każdym razem jest ten sam. Suplement powoduje, że organizm otrzymuje niezbędne składniki i jest w stanie się z problemem uporać.
fajnie gadasz, ale nie bardzo wiem, czy masz rację, Kochanie 😆
uważam że albo należy zabezpieczyć u nasady, wiesz? 😉
albo pomerdać jęzorkiem :-[usunięto_link] wrote:
Dzięki za opinie 🙂 Na pewno poszukam info o tej metodzie. A jak długo Twój facet stosował zestaw ćwiczenia + tabletki?
Wydaje mi się, że około miesiąca – nie wiem, na ile efektywne były te ćwiczenia, bardziej wierzę, że pomógł ten Climax Control, bo nim (bo wczesniej były same ćwiczenia) dożć szybko pojawiły sie pierwsze efekty, ale facet chciał doprowadzić kurację do końca, niż zadowolić się byle czym.
A z Hardem to nie mam już ochoty dyskutowac na forum, sorry, Stary 😉
To ja chyba zamówię mu ten Climax control, bo próbowaliżmy samych ćwiczeń, ale cóż… 🙁 Opinie ten żrodek ma dobre, więc jestem już przekonana do niego, ale jakby ktoż mógł coż doradzić, to byłoby fajnie 🙂
Widzę, że tu się ciekawa dyskusja wywiązała 😉 ja też nie wiem, o co chodzi z tymi tabletkami, że są takie złe i bleee… Może jakbym miała odpowiednią wiedzę, to bym sama zioła w moździerzu ucierała i produkowała medykamenty, ale niestety, prędzej by z tego trutki wyszły 😛 Dlatego też polecam kupować żrodki takie jak Climax Control, bo są a) skuteczne, b) naturalne i krzywdy nikomu nie zrobią 😉
Większożć facetów przez to przechodzi, choć większożć się nie przyzna. Jak chłopak młody i napalony to i czemu się dziwić?
Żadne tabletki tu nie pomogą, szkoda kasy. Facet musi się po prostu trochę przyzwyczaić i w tym momencie dziewczyna musi być dla niego wyrozumiała i nie dać mu odczuć, że sama nie miała ograzmu. Najgorszą rzeczą jest dać facetowi odczuć, że wystrzelił za szbko. Warto pożwięcić nie jedną noc, na same pieszczoty, im dłużej one trwają, tym lepiej dla faceta. On z reguły sam dojdzie do tego (lub wie) że ma zbyt szybko, więc trzeba mu dać czas, by nauczył się kontrolować, co się da, ale trzeba na to czasu. Umówcie się, że kochacie się dziż długo, niech to będą same piszczoty. W tym czasie on może zadowolić cie po francusku lub nawet ręką. Dożć szybko facet nauczy się kontrolować wytrysk, a poza tym poza rozkosz pieszczot i tak już mu zostanie.@beatamarysia wrote:
co za dziwny pomysł z rzucaniem faceta jak nie domaga w łóżku…
absolutnie sie zgadzam 😉
@beatamarysia wrote:
wiem, że ważne jest współżycie, ale bez przesady… ważne jest jak Cię traktuje i czy od życia pragniecie tego samego. Jeżli tak to i łóżkowymi problemami sobie poradzicie.
także zgoda 🙂
@beatamarysia wrote:
może niech zacznie brać jakież tabletki?
tu już nie ma zgody, beatomarysiu! 👿 a gdzie ekologia? 😯
@beatamarysia wrote:
Jeżli jest naprawdę spoko facet to dla waszego wspólnego dobra zacznie je brać
s****y muszki, będzie wiosna, będzie lepiej trawka rosła…
a wykorzystaliżcie naturalne metody? już widzę, że nie. no to poprawka od Harda ://ps. zalecam trochę się jednak potrudzić i posiążć większą wiedzę o ciele jupi
i wypieprzyć tabletki! :nono
