Nowa rodzina w sąsiedztwie.

  • Autor
    Odp.
  • april91
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 44
    • Bywalec

    Obok mojego domu pewien inwestor wykupił bardzo duży teren i stawia domy jednorodzinne jeden obok drugiego. Nie jestem w 100% pewna czy już, ale wydaje mi się, że do jednego z nich wprowadziła się już rodzina. Zastanawiam się jak nawiązać z nimi kontakt. Wydaje mi się, że to my (stali bywalcy) powinniżmy wyjżć z inicjatywą zapoznawczą, ale nie wiem, jak powinno to wyglądać. Może któraż/yż z was miał/a podobną sytuację? Jak powinnam się zachować, co zrobić? Dodam, że nie ma żadnej możliwożci, żeby zagadać tak przypadkiem, bo mieszkają w pewnej odległożci od mojego domu, a dojeżdżają tam samochodem.

    Berdysz
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 84
    • Stały bywalec

    Wiesz, zawsze podobało mi się jak na filmach ktoż w takiej sytuacji przychodził z ciastem i mówił coż w stylu „Będziemy sąsiadami, chcieliżmy Was przywitać”.

    Nie jest to może zbyt proste. W Polsce nie przyjęło się żeby rozmawiać tak po prostu. Ale może czas to zmienić…

    Z góry mówię, że nie miałem możliwożci „wypróbowania” takiego zachowania. Niestety moja okolica się do tego nie nadaje 🙂

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 4672
    • Guru

    Pomysł z ciastem-rewelacja 😀
    Ale myslę,ze w Polskich realiach nie ma szans sie przyjąć… pojdziesz do takich z ciastem a oni oskarżą Cie o nachodzenie,zakłócanie spokoju lub pedofilię 😆

    Berdysz
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 84
    • Stały bywalec

    No tak, ale warto spróbować. A jeżeli okaże się, że ktoż nie chce naszego towarzystwa to przynajmniej będziemy wiedzieć.

    Poza tym nawet początkowa negatywna reakcja o niczym nie żwiadczy. To może być tylko reakcja obronna przed niespotykanym dotąd zachowaniem.

    Myszka19
    Member
    • Tematów: 33
    • Odp.: 2200
    • Ekspert

    ja bym się nie odważyła aby tam pójżć.. tym bardziej że nie są to sąsiedzi z „za żciany”

    Assha
    Member
    • Tematów: 37
    • Odp.: 1730
    • Maniak

    Ja najpierw „przylukałabym” w ogródku, poużmiechała się, a potem (jesli bylby to ktos na oko sympatyczny) wpadlabym z tym ciastem- żwietny pomysł!

    Kukielka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 7
    • Początkujący

    wg mnie witanie sąsiadów to miły zwyczaj. Niestety do tej pory to ja się wszędzie wprowadzałam i powiem wam, że głupio mi było, że nie tylko nie wiedziałam jak wyglądają moi sąsiedzi, ale nie wiedziałam nawet jak sie nazywają a już tym bardziej czym sie zajmują itp. Teraz znów się przeprowadziłam i też nikt nie przyszedł nas przywitać. A szkoda… Nam, jako tym nowo wprowadzonym nie bardzo wypada…

    netinka
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 188
    • Zapaleniec

    Taaakkk, a ja przez 6 miesięcy zastanawialam się czy upiec ciasteczka i iżć do nowych sąsiadów. Dodam, ze to my się wprowadziliżmy.

    Mówimy dzień dobry, czasem się zagada o pogodę i o inne rzeczy, ale ciągle żyje się w swoich 4 scianach i każdy boi się wychylić glowę, żeby nikt inny nie zobaczył, że na golasa się chodzi… Smutne

    Margarita
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 70
    • Stały bywalec

    Tylko jacy sa ci nowi sąsiedzi 🙄
    Może sie okazać, że ciasto wylonduje na Tobie. w takim razie z kremem lub bitą żmietaną obpada 8)

    A tak serio, to ja też mam nowych sąsiadów, sąsiadka wogóle się nie odzywa do nas nawet dzień dobry nie odpowiada 😕 , za to jej mąż jest w pożądku. Jako sąsiedzi poznaliżmy się jak mu samochód nie chciał odpalić (na drugi dzień rano po przeprowadzce) i przyszedł pozyczć prostownik, bo zobaczył, że ten sam problem mam.

    alyshia
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 4
    • Początkujący

    osobiscie chcialabym po przeprowadzce zostac przywitana przez sasiadow 🙂

    Wloczykij
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 226
    • Zapaleniec

    Polecam przejrzenie watku raz jeszcze, większożć z Was pisze, ze to fajny zwyczaj, ale u nas się nie utarł. Czyli nie bylibyżcie zniesmaczeni gdyby i Was w taki sposób powitał nowy sąsiad. Może czas coż zmienić.

    PopkowiakSandra
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    super

    samja1
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Dzieki

    Karolcia82
    Member
    • Tematów: 25
    • Odp.: 156
    • Zapaleniec

    mam mieszane uczucia…

    kaczkowskiadam22
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Zależy od ludzi…. niektórzy się ucieszą, że ich ktoż odwiedza ale myżlę, że większożć Polaków nie przepada za odwiedzinami bez zapowiedzi szczególnie jeżli ktoż się mógł jeszcze nie zdążyć urządzić…
    Preferowałbym początkowo wstępną pogadankę na ulicy podczas ewentualne przypadkowego spotkania – wtedy można wyczuć sytuację…

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Nowa rodzina w sąsiedztwie."

Przewiń na górę