-
Odp.
-
Nie wytrzymam dluzej,nie wiem czy sie angazowac.Prosze co o tym myslicie?
Warto czy niewarto?
Od niedawna spotykam sie z facetem ktory zakonczyl zwiazek,ma dziecko.Sytuacja niby klarowna.Przyjezdam do niego,sypiamy ze soba.Czasem gzdies wyjdziemy.Spedzamy duzo czasu,On jest rolnikiem ale stara sie spedzac ze mna cale popoludnia i wieczory.Tylko ze pozniej uceika do pracy wraca nad ranem i sex,Czy mu na mnie naprawde zalezy?Wczesniej ukrywalismy nasz zwiazek parwie rok bo on nie chcial zeby od razu nasz zwiazek ujrzal swiatlo dzienne gdyz niedawno sie rozstal.To normlane?
Mam wrazenie jakby sex ok ale ja w nadmiarze to tak srednio.Owszem siedzimy rozmawiamy.Ale to co mnie niepokoi to jedna sprawa.On dostaje codziennie najmniej 50 sms,od dziewczyny ktora rzekomo w nim sie kocha a on do niej nic nie ma.malo tego odbiera od niej telfony nie rozmawiaja bo ona sie nie odzywa ale czasem mi daje sluchawke.Mowi ze przyczepila sie wariatka.Ale wiem ze ona mu napisala-nie chcesz kontaktu czemu nie zablokujesz mnie tylko wciaz czytasz?czemu odbierasz rozmowu?wiesz ze jestem w tobie beznadziejnie zakochana ale jesli napiszesz jednego sms np-mam dziewczyne,da´m ci spokoj kazdy z nas ma prawo ulozyc sobie zycie.A on?On nic.Nie odpisuje ale nie blokuje ani sms ani rozmow.A przeciez mozna i cisza.Mam wrazenie ze ucieka do pracy zeby je czytac.co o tym sadzicie?Blagam.Juz mi na nim zalezy nie chcialabym wpakowac sie w bagno.dziwi mnie ten problem.
powiedz mu wprost by napisał tej dziewczynie prawde
byc moze takie smsy sprawiaja przyjemnosc, ale krzywdzi to i cieie i zapewne ja takze. to dziecinadajezeli facet nie ma ochoty tego zakonczyc to jest idiota nie wartym uwagi
no chyba ze ty jeses dla niego tylko do lozka
wniosek jest jeden. porozmawiaj z nim i sie wsyzstko wyjsni. czy to takie trudne?
nie pisz tylko ze probowalas… skoro tak bylo a facet to olewa to chyba wiesz na czym stoiszPiszac ten post tak pomyslalam ze zostane skojarzona z autorka tamtego postu,ale to nie ja.
Prosilam,on zawsze-zobaczymy ile ona wytrzyma.A to trwa caly czas dzienw dzien noc w noc.Tak rani mnie to.I zaczynam sie zastanawiac co on we mnie widzi,bo skoro tak mnie traktuje to chyba niezawiele.
Przeciez jest opcja i w dzownieniu i w sms lista blokowanych posiada obydwie.Jak mowie ze mnie to wkurza to wtedy wylacza na jakis moment telefon ale znowu jest to samo.
Raz dal mi do niej napisac ale pomimo ze jej wylozylam kawe na lawe to na nia nie dziala.Odpisala dlaczego wiec wciaz sie na mnie gapisz i czytasz smsy dlaczego odbierasz telefony?Pisalam niby w jego imieniu.
Wykancza mnie to.Nie nie jest po rozwodzie,nie byl zonaty.
Zrobilam wlasnie tak ale to nic nie dalo,a on sie cieszy z kazdego kolejnego sms.Zreszta sam po mnie nie przyjedzie,przyjezdzam swoim autem do niego.Wszyscy…
A z nim daj sobie spokój chyba,że interesuje Ciebie rola kochanki.
tez tego sie obawiam.niby poczatki a on juz ucieka noca do pracy,a potem budzi mnie nad ranem skoro swit
@Kowal wrote:
Wszyscy…
nie. dzieckiem jest tu tylko i wylacznie autorka postu.
on jest zwykłym kretynem. ona naiwną idiotką a Ty Nati jestes dzieckiem.
skoro sytuacja jest jasna to dlaczego pytasz nas czy warto?
dziecko słysząc od kogożc nie, prosi, płacze, histeryzuje
dorosły człowiek słysząc i czując NIE daje sobie spokójproste co nie?
Tu się nie ma czego obawiać.Przerwij tą farsę.
Zrób tak, powiedz ,że ma to przerwać ,bo nie odpowiada Ci ta sytuacja i przy okazji zamęcza tamtą kobitkę.Daj mu 1dzień na zastanowienie.Jak nie podziała natychmiast z tym kończ ,bo nic nie zdziałasz,a kto wie czy przy tobie nie gra i pisze do niej nieraz.
Choć ja to widzę tak jak post wyżej.Traktuje Ciebie jako kochankę i nic więcej.Myżlę ,że facetów jest na pęczki jak i kobiet,nie ma co się męczyć.Jest wiele osób ,które dadzą Ci przyjemniejsze doznania i nie chodzi mi tu o seks.😕 Tak zrobie,postawie mu ultimatum.Nie ma co sie meczyc.Kolorowo sie nie zapowiada.Dzieki wsyztskim.[/b]
Tak sobie pomyslalam ze co z tego ze poznal mnie z rodzina ze uprawiamy sex .Wczoraj znowu to samo dzwonila on odebral 2x potem dal mi i powiedzial zebym spytala czy mam wezwac policjie.Ona sobie nic z tego nie zrobila,obrazila mnie jeszcze w tym smsie a on nadal nie zablokowal telefonu tylko twierdzi ze zadzwoni na policje ale nie zadzwonil.Powiedzcie czy tak ciezko mu zablokowac jej numer?Mi na to nie pozwala.Cytuje jej smsy:Dlaczego dajesz mi do telefonu te ges?dzownie do ciebie to chyba jasne nie?mam gdzies te twoja panne.A ty chyba nie wiesz z kim rozmawiasz,on wykopie cie predzej niz myslisz.Ze mna sie nie wygrywa.a Ciebie Tomek twoje marzenie i tak nie przestanie scigac.Tak tak ja wiem ze on jest pajacem i lubi latwe panienki dlatego tam jestes,teraz skoro juz wiesz jaka jest twoja rola nie zabieraj wiecej glosu.I inne przykre rzeczy np., napisala z ironia:po co sie klocic niech On pozwoli ci napisac sms przestan i przestane poki tego nie zrobi nie masz szansy na cisze.Napisala tez do niego:randkuj zamiast czytac smsy.
On mi mowi ze ta panna do niego sie przyczepila,ze znali sie byla fajna a potem nagle zaczela go pzresladowac.I mowi ze raz juz naslal na nia policje bo krecila sie kolo jego domu.I to prawda.I nic wiecej powiedziec nie chcial.>Za to jego koledze sie wymknelo jak pzryszedl wczoraj a tomek musial pojsc na godzine do pracy podpytalam i ten kolega widac cos kreci powiedzial tylko ze to jest prawda ale on sam go nie rozumie bo moj Tomek szalal za ta dziewczyna nic miedzy nimi nie bylo,ale ona miala nad nim wladze,cos nie tak nie mial humoru wyzywal sie na wszystkich.Dowiedzialam sie tez ze wszystko zmierzalo ku dobremu miedzy nim a nia.I wscieklam sie poklocilismy sie.Czare goryczy przelalo jeszcze to ze ten kolega wyznal ze On specjalnie zalozyl kamery zeby cieszyc sie z tego ze ona krazy kolo jego domu,ze wczesniej jak ona np.,pisala przyjde to on otwieral dzrwi do domu i mial nadzieje ze wejdzie do srodka i w koncu cos bedzie.powiedzial mi to niby w sekrecie ze niestety ta dziewczyna nie jest mu obojetna.Ze np.,ostatnio napisala-jestem w okolicy to wysllal go niby przypadkiem do sklepu zeby sprawdzil czy jest jak pisala.I byla.Wkurzylam sie na maxa.Oczywsicie nie zalozyl blokady mi nie pozwolil i tak jak mowilam jak zalozy to gora na 20 minut i to tylko na dzwonienie.Poza tym napisala-ty nie jestes dla mnie rywalka on obiecuje te policje.a ten kolega powiedzial:owszem policje wezwal ale potem nie mial ani humoru ani werwy ze caly czas lazil zamyslony.No i teraz kojarze ze taki byl czas ze on byl smutny,potem znowu dostwawl te smsy maialam ich dosc prosilam zeby cos zrobil,to pozwolil mi do niej napisac ale dopiero po 350.To nie przynioslo zadnego rezultatu.
A ja zauwazylam ze on czyta czyta niby sie smieje z kazdego ale zauwazylam ze czasem wylacza telefon,i wczoraj wylaczyl za jakis czas wlaczyl i pozedl do lazienki i co zobaczylam?ze sms niekasowane na biezaco i napisala:w moim nowym zyciu miejsca dla ciebie nie bedzie.wtedy wylaczyl.zauwazylam w dzien wylaczyl po smsie:a jak nie bezdiesz juz mial kogo przelecisz mnie?
I powiedzcie czy On naprawde czeka zeby wezwac jeszcze raz policje i ja zalatwic czy te smsy go kreca?
Bo ja mam wrazenie ze uwielbia je czytac.Bo jakie sa inne wnióski?
Podobno on rozstal sie z poprzednia kobieta bo zakochal sie w niej,.
Jest mi przykro i najgorzej ze mi na nim zalezy.
Siedzimy i te jej smsy.Raz myslal ze jestem na gorze a ja widzialam jak sie zerwal do czytania sms.Szczerze to nie wiem jak można wszystko opowiadać w ten sposób,zostaw trochę dla siebie ,a nie dzielisz się ze żwiatem ;).
Wystarczająco już napisałaż wczeżniej i jeżli dalej jest jak było powiedz mu do widzenia i wszystko,szkoda sobie głowę zawracać.Dlatego opisalam konkretnie bo pytam,czy sadzisz ze ona mi w jakis sposob zagraza?W koncu to ze mna spedza czas.
