-
Odp.
-
Mam 25 i zadnego doswiadczenia z kobietami. No trudno tak wyszlo, chcialbym to zmienic ale ten moj brak doswiadczenia postrzegam jako przeszkode.
Poznalem teraz fajna dziewczyne. Spotkalem sie z nia juz 2 razy. Zanosi sie na 3. Samo juz to umawianie sie jest dla mnie duzym problemem bo nie lubie sie narzucac ale, ze dziewczyna jest dla mnie mila to zakladam, ze chce sie spotkac. Kupilem nawet prezent na Mikolaja. Tylko, ze chyba tak nie mozna sie ciagle spotykac i gadac bo pomysli, ze mi na niej nie zalezy czy mi sie nie podoba.
Jako mezczyzna powinienem wyjsc chyba z jakas inicjatywa no i tu juz pojawia sie problem, ze nawet przy zwyklym pocalunku wyjdzie ten mojb rak niedoswiadczenia (bo przeciez musi sie wydac) i bedzie dziwnie.
Jabyscie zareagowaly ?brak Ci pewnożci siebie a nie dożwiadczenia musisz sie przemóc
po prostu pocałuj ją najpierw nie wiem moze byc banalnie – na koniec spotkania najpierw policzek, zobaczysz jak zareaguje – jesli dostaeniesz zielone swaitło dzisałaj dalej
trudno sie tłumaczy takie rzeczy bo one wszystkie sa w nas, jedni są tylko lepszymi „specjalistami” w „tych” sprawach inni gorszymi
Zycze Ci powodzeniapo prostu zachowuj się jak mężczyzna i wiedz czego chcesz i nawiązuj trochę do seksu, niekoniecznie rozmową, bo w końcu zostaniesz jej przyjacielem i nic poza tym.
a brak dożwiadczenia olej i tyle.
Dożwiadczenie wcale nie jest ważne.. poprostu badz soba spotkacie sie kikla razy i jeżli zacznie cos iskrzyć poprostu porazmawiaj z nia o tym, że masz taki problem i tyle jeżli jest w porządku to zrozumie i nie będzie to dla niej żaden problem, a w razie potrzeby sama wszytkiego Cie nauczy:)
@Tużka wrote:
brak Ci pewnożci siebie a nie dożwiadczenia
Oczywiżcie. I w tym sęk.
@Józia wrote:
@Tużka wrote:
brak Ci pewnożci siebie a nie dożwiadczenia
Oczywiżcie. I w tym sęk.
Tez sie zgadzam ale moim zdaniem pewnosc siebie buduje sie zdobywajac wlanie doswiadczenie 🙂
[usunięto_link] wrote:
Tylko, ze chyba tak nie mozna sie ciagle spotykac i gadac bo pomysli, ze mi na niej nie zalezy czy mi sie nie podoba.
Ale ty spotkales sie z nia TYLKO dwa razy a nie JUŻ. To moze byc troche za wczesnie zeby nawiazywac do seksu… Chyba że jakis naprawde delikatny pocalunek…
[usunięto_link] wrote:
Jabyscie zareagowaly ?
Nie wiem co na ten temat sądzą inne kobiety, ale mi brak doswiadczenia u mezczyzny nie przeszkadzal by wogóle. Wiem co mowię, bo sama to przeszlam. Trudno mi powiedziec jak zareaguje ta dziewczyna, to zalezy, czego ona oczekuje… Jesli jej sie podobasz, lubi Cię, to brak doswiadczenia nie bedzie żadną przeszkodą.
Nie przejmuj się, poprostu działaj:) Inaczej nie uda Ci sie tego doswiadczenia zdobyć.[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Tylko, ze chyba tak nie mozna sie ciagle spotykac i gadac bo pomysli, ze mi na niej nie zalezy czy mi sie nie podoba.
Ale ty spotkales sie z nia TYLKO dwa razy a nie JUŻ. To moze byc troche za wczesnie zeby nawiazywac do seksu… Chyba że jakis naprawde delikatny pocalunek…
Wiesz to jest tak presja otoczenia, kumpli – smieją sie, ze juz 2 razy sie spotkalem i jeszcze nie przyprowadzilem jej na mieszkanie i sam juz niewiem czy zartują czy mówią powaznie. Ale ja nie chce miec dziewczyny na chwile tylko na dluzej. Wolałbym jednak zrobic pewien krok pozniej niz za wczesnie.
Zresztą w tym przypadku to już nieaktualne ale następnym razem będe pamietal, ze to TYLKO, a nie JUŻ 🙂Oni się żmiali że po dwóch spotkaniach nie przyprowadziłeż jej do domu??
Juz widac, jak traktują kobiety…
Nie daj się ich presji, bo widać, że porządny facet z Ciebie 🙂Nie załamuj się. Jeżeli kumple mają taki stosunek do kobiet to ich sprawa, nie Twoja. Jeżeli spotkasz kobietę, której będzie zależało tak jak i Tobie, to samo pójdzie w dobrym kierunku, zobaczysz 🙂 Zresztą moim zdaniem to jest ta sfera życia w której nie należy się spieszyć i podejmować pochopnych decyzji.
