-
AutorOdp.
-
12 stycznia 2017 at 20:14
Witajcie,
Nie wiem co mam zrobić w mojej sytuacji. Mąż ma problem od pewnego czasu problem z pełnym wzwodem. Czasami też musi dokończyć „sam”. Widzę, że go to stresuje i czuje się niekomfortowo, a ja również nie osiągam przez to pełnej satysfakcji. Ma 36 lat, wiadomo, stresu w życiu jak każdy ale uprawia dożć regularnie sport, biega. Między nami zawsze dobrze się układało i nie chce żebyżmy to stracili. Czy macie podobne dożwiadczenia? Czy jesteżcie mi w stanie coż podpowiedzieć?
pozdrawiam,
Wera
21 września 2017 at 09:48Kochana nie wiem czy mąż jeszcze ma problem czy nie ale kilka moich porad:
ograniczcie stres
niech mąż zacznie zdrowo się odżywiać
warto byłoby równiez przebadać sobie testosteron
No i warto byłoby podsunąc mu jakiś środek bez recepty. Wiem,ze jest to to dość kłopotliwe i możesz mieć problemy z zaproponowaniem mu czegoś takiego jednak warto ponieważ w wielu przypadkach coś takiego naprawdę pomaga.22 września 2017 at 14:33No dobra,ale teraz pytanie co wybrac. Bo mój facet również ma takie problemy. Już zaczynam się zastanawiac czy to moze nie jest moja wina. Może mu się nie podobam? W tv jest sporo reklam ale nie wiem jak mu to zaproponowac. Szczeglnie,zę on na wspomnienie tylko się denerwuje.
28 września 2017 at 10:45Nie uciekniecie od tej rozmowy. Szczegolnie,że seks jest w związku bardzo ważny. I nikt mnie nie przekona,że związek bez dobrego seksu również może byc dobry. Sa lepsze i gorsze momenty w życiu ale seksem warto jest się cieszyć. Co do srodków reklamowanych w tv…. Nie wszystko co jest reklamowane jest dobre. Bardzo często takie preparaty nie zawierają odpowiedniej ilości składników. Na potencję polecam dwa środki. Man tabs oraz Cum on. Mój mąż aktualnie bierzez ten drugi.
11 października 2017 at 08:00No dokładnie o czymś takim myslałam :0 Oczywiscie te tabletki, które polecasz są bez recepty? Bo nie polecałabym na początek sildenafilu czy viagry. TO nie jest ok
16 października 2017 at 11:56Tak, pewnie,że tak. Nie wiem tylko czy dostniesz gdzieś stacjonarnie. My zamawialiśmy przez internet. Bo tak nawet było dla nas o wiele wygodniej. Nikt przynajmniej nie widział co kupuję.
-
AutorOdp.