-
Odp.
-
Ja mam problemy ze skórą i lekarz zabronił się opalać więc używam tylko samoopalaczy. Jak dotąd efekty były różne aż znalazłam nową firmę XEN-TAN. Nie twierdzę że te kosmetyki są tanie ale przynajmniej opalenizna wygląda bardzo naturalnie a efekt utrzymuje się długo. Dla tych którzy mają zakaz opalania polecam te samoopalacze a czegoż więcej można się o nich dowiedzieć na stronie [usunięto_link] :wink:. A może znacie coż lepszego.
Mojej skórze tez lepiej służą samoopalacze aniżeli słońce. Jednak ja, od kilku lat, stosuję samoopalacze Eva Sun. Ceny nie są wygórowane, a efekty bardzo dobre. W ofercie mają dwa, używam ich zamiennie (błyskawicznie działający spray oraz samoopalacz w postaci balsamu).
Skoro z tych jestem zadowolona, to nie widzę potrzeby sięgania po dużo droższe preparaty 🙂Stosując samoopalacze, pamiętaj o odpowiedniej pielęgnacji ciała.
Na początku oczyżć skórę stosując mleczko kosmetyczne oraz robiąc peeling. A przed nałożeniem samoopalacza dobrze nawilż skórę lekkim kremem.
[usunięto_link] wrote:
przecież samoopalacze zostawiają smugi ;/
jak zostaja smugi to przetrzyj skórę wacikiem nasączonym sokiem z cytryny – powinno pomóc. a jeżeli samoopalacz jest dobrze rozprowadzony i wchłonie się zanim założysz ubranie smug nie będzie;)
przed nałożeniem samoopalacza polecam wykonać delikatny peeling, który zetrze martwy naskórek – dzięki temu na skórze nie powstaną zacieki. jeżli chodzi o samoopalacz, to mogę polecić nawilżający Autohelios z La roche posay – bardzo fajnie nawilża cere, dobrze się rozprowadza i nie powoduje powstawania krostek. z tej samej serii są też chusteczki samoopalające 🙂
[usunięto_link] wrote:
Mojej skórze tez lepiej służą samoopalacze aniżeli słońce. Jednak ja, od kilku lat, stosuję samoopalacze Eva Sun. Ceny nie są wygórowane, a efekty bardzo dobre. W ofercie mają dwa, używam ich zamiennie (błyskawicznie działający spray oraz samoopalacz w postaci balsamu).
Skoro z tych jestem zadowolona, to nie widzę potrzeby sięgania po dużo droższe preparaty 🙂Wypróbowałam samoopalacz Eva Sun o których pisałaż. Efekt super, w końcu jestem ładnie i równomiernie opalona. A cena tak jak piszesz – bardzo przyjemna dla portfela 🙂
J uważam że stosowanie samoopalacza jest o wiele lepsze niż chodzenie na solarium przynajmniej skóra się nie starzeje w takim tempie i nie ryzykujemy później powikłań ja proponuję przed zastosowaniem samoopalacza spilingować ciało z martwego naskórka później nałożyć balsam a na koniec balsam brązujący:)
Mnie osobiżcie samoopalacz się źle kojarzy. Może zabrzmieć to conajmniej głupio, ale miałam koleżankę w liceum, która namiętnie używała samoopalacza i zawsze miała plamy na buzi i rękach. Komicznie to wyglądało. Wiem, że to dlatego, ponieważ nie umiała go nakładać, ale jak słyszę o samoopalaczu to od razu mi się to kojarzy. I nie wiem dlaczego nie używałabym.
Ja mam zawsze problemy z samoopalaczem.
Zawzsze zostaja jakies plamy,
nieraz ciemno brazowe, nie raz takie pomaranczowe.
Nawet jak bardzo dobze nakremuje sobie cialo samoopalaczem.Teraz to jestem blada – ale ciesze sie juz na lato.
Po co płacić za coż jak słońce można mieć za darmo 🙄
Moim zdaniem kobiety naturalnie opalone, o wiele lepiej wyglądaja od tych wysmarowanych samoopalaczem i po solarium…Próbowałam samoopalaczy ale zawsze zostawiały plamy:(
Mieszałam zwykły balsam z samoopalaczem i też były, nawet drogich firm.Albo ja mam taka karnację.Dlatego nie lubię samoopalaczy.Może macie jakis sposób na to zeby uniknąć plam albo taki który ich nie zostawia?Ja mam bardzo bladę cerę, a solariów się strzegę. Przed nałożeniem samoopalacza robię delikatny peeling i jest ok. Samoopalacza też nie nakładam wiele. Ja próbowałam samoopalacz do twarzy Oriflame. Jak dla mnie super.
A ja polecam wszystkim nowy spray do brązowienia skóry Sun Sun.
daje fantastyczny efekt opalonej skóry zaraz po rozpyleniu i nie trzeba czekać. Poza tym nie ma tego dziwnego zapachu samoopalacza.
Wyglądam tak, jak z urlopu 🙂 Kupiłam go w sklepie internetowym doris dorin . Chociaż nie wierzyłam w działanie – jestem zachwycona:)
