ślub z rozsądku/ bez miłożci

  • Autor
    Odp.
  • asiek
    Member
    • Tematów: 26
    • Odp.: 443
    • Pasjonat

    skoczyłam w weekend czytać żlubną ucieczkę monk [usunięto_link]
    i zaczęłam się zastanawiać nad żlubem z rozsądku.

    co o tym myżlicie? czy wolałybyżcie czekać na tego księcia z bajki, na wielką miłożć czy wybrałybyżcie osobą, która kocha Was ponad życie, zrobiłaby dla Was wszystko, ale Wy nie odwzajemnialybyżcie jej uczuć?

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 4672
    • Guru

    Raczej nie zdecydowałabym sie na żlub z rozsądku.Strasznie się męczę w układach,w których nie odwzajemniam uczucia drugiej osoby(a muszę przyznać,że kiedyż było parę takich sytuacji… ),więc nie wyobrażam sobie mieszkać i żyć z kimż,kogo nie kocham.Taka sytuacja wogóle nie wchodzi w grę w moim przypadku.Nie jest dla mnie najważniejszym priorytetem wyjżcie za mąż,więc logiczne jest,że nie będę łapać desperacko pierwszej lepszej okazji do zamążpójżcia tylko po to,żeby nie zostać,nie daj Boże!, starą panną… 😉 jeżli zaż o księcia z bajki chodzi,też nie mam jakiż romantycznych wizji o miłożci pełnej uniesień i białych rumaków.Na całe życie mogę związać się jedynie z mężczyzną,z którym będę czuć się wspaniale i wyjątkowo,który będzie nie tylko moim mężczyzna,ale i przyjacielem,który będzie mnie powalał humorem i zachwycał błyskotliwożcią,a co najważniejsze z którym będzie mnie łączyć cudowna więź 🙂 a że teraz wiem,iż istnieją tacy mężczyźni,niczego w życiu wykluczyć nie mogę 😀

    fammefe
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    Wydaje mi się, że wychodząc za mąż z rozsądku zawsze będziesz za czymż tęsknić. od czegoż uciekać, staniesz się obca dla niego. Jest to też sprawa jednostkowa, zależy od natury człowieka, od jego temperamentu i osobowożci. Od tego co jest dla niego ważne, spokój ducha czy uniesienia. Ja osobiżcie odradzam wyjżcie za mąż bez miłożci bo wczeżniej czy później można kogoż i siebie bardzo skrzywdzić. Gorzej jeżli człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego, czy to co czuje do drugiej osoby, to miłożć czy tylko sympatia i przywiązanie. Ech…

    supersluby.pl
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 60
    • Stały bywalec

    Małżeństwo z rozsądku ma bardzo dużą szanse niepowodzenia.
    Często jednak jest dożć rozsądnym krokiem.
    Czy nie lepiej poczekać jeszcze chwilkę? A może się okazać, że prawdziwa miłożć jest tuż za rogiem.

    Naomi
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 170
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Raczej nie zdecydowałabym sie na żlub z rozsądku.Strasznie się męczę w układach,w których nie odwzajemniam uczucia drugiej osoby(a muszę przyznać,że kiedyż było parę takich sytuacji… )

    raczej ??? 🙄 czyli wszystko sie moze zdarzyc… tak ? 😉

    wspolczuje tych „ukladow” ….
    …ja nigdy jeszcze nie zwiazalam sie z kims ,do kogo nie czulam chemii…

    wierze w milosc i nie zazdroszcze ludziom,ktorzy musza bez niej zyc… 😕

    ..za maz nie wyszlabym tylko i wylacznie z rozsadku… ani tez za byle kogo…
    -wolalabym byc juz cale zycie „stara panna” 😈 😆

    mrowka
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 764
    • Zasłużony

    a co to znaczy Twoim zdaniem za byle kogo?

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 4672
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    Raczej nie zdecydowałabym sie na żlub z rozsądku.Strasznie się męczę w układach,w których nie odwzajemniam uczucia drugiej osoby(a muszę przyznać,że kiedyż było parę takich sytuacji… )

    raczej ??? 🙄 czyli wszystko sie moze zdarzyc… tak ? 😉

    wspolczuje tych „ukladow” ….
    …ja nigdy jeszcze nie zwiazalam sie z kims ,do kogo nie czulam chemii…

    wierze w milosc i nie zazdroszcze ludziom,ktorzy musza bez niej zyc… 😕

    ..za maz nie wyszlabym tylko i wylacznie z rozsadku… ani tez za byle kogo…
    -wolalabym byc juz cale zycie „stara panna” 😈 😆

    „Raczej”,bo tak naprawdę niczego w życiu wykluczyć nie można 😉 ale zdecydowanie wolałabym,żeby takie rzeczy nigdy nie miały miejsca 🙂

    Naomi
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 170
    • Zapaleniec

    …mrowka…byle kto -to byle kto 😉

    taki np. pierwszy lepszy… wziety z brzegu z rozpaczy…
    przed staropanienstwem ! 😆

    supersluby.pl
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 60
    • Stały bywalec

    tylko z milosci.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " ślub z rozsądku/ bez miłożci"

Przewiń na górę