-
AutorOdp.
-
9 lutego 2010 at 18:38
grubo 😆
a nie możesz sama się nimz zająć?!
uważam,że to chore. Raczej innych opinii na tym forum nie przeczytasz bo to nie jest forum dla dewiantów!
10 lutego 2010 at 11:01Zdecydowanie nie jest to normalne 😉
Przy okazji możecie się nabawić chorób…31 marca 2010 at 19:10@AgnieszkaW wrote:
Tak jak w temacie. Co o tym myżlicie?Czy to normalne?Któraż z was próbowała tego?Jaki był efekt?
Wychodzę już z tego portalu, bo chyba nie wytrzymam…
Jeżli szukasz kochanki dla swojego faceta to przy okazji poszukaj dla siebie dobrego psychoterapeuty…3 kwietnia 2010 at 06:47A Ty nie dajesz rady, nie masz ochoty a ile razy dziennie on chce?
4 kwietnia 2010 at 19:26według mnie nie powinno tak być. Po to ma się żonę / męża by żyć w wiernożci i miłożci. Bez żadnych osób trzecich.
17 kwietnia 2010 at 16:11Możesz nam zdradzić dlaczego szukasz tej kochanki? To była sugestia męża czy Twój pomysł?
19 kwietnia 2010 at 19:49Witam. Nie wydaje mi się to normalne.. No chyba że naprawdę chcesz mieć pretekst do rozwodu lub lubisz by ktoż zabrał coż Twojego. Twoje życie się po takim numerze ostro zmieni – oddasz czężć siebie tej kobiecie. Na pewno to nie wpłynie pozytywnie na związek. Nie będzie już jak wczeżniej. Potem może być to tylko moralna udręka..
25 kwietnia 2010 at 08:09Nie uważam, aby to był dobry pomysł… nie boisz się, że po 'ich’ stosunku, będziesz się ciągle zastanawiała jak im było? jak to zrobili? i czy była ode mnie lepsza?…
Rozumiem, że mogło pójżć coż nie tak i wasze życie seksualne nabrało trochę szarożci, ale trzeba to naprawić. Przypomnij sobie jak to było na początku waszej znajomożci, zaskocz Go sobą….
Dobrze by było, abyż zaargumentowała, dlaczego poszukujesz kochanki dla swojego męża… łatwiej byłoby coż niecoż doradzić ;D25 kwietnia 2010 at 13:00Związek to też rezygnacja z pewnych rzeczy kosztem innych.Jeżli szuka zabaw z inną to nie powinien być w związku.
Z mojej strony skoro wybiera on tego typu zabawy to bym się zastanowił czy to naprawdę miłożć ,a z drugiej strony szukając dla niego też bym przemyżlał jakie są twoje relację do niego.25 kwietnia 2010 at 20:32Hmm… może jeżeli szukanie kochanki dla męża, jest wprowadzeniem 'zmian’ do życia seksualnego…. to rozważcie trójkąt?
19 czerwca 2010 at 16:36A dlaczego według Ciebie twój mąż potrzebuje kochanki?
25 czerwca 2010 at 13:00A co na to mąż ??
25 czerwca 2010 at 23:07[usunięto_link]
14 sierpnia 2010 at 00:13Kiedyż już o czyms takim slyszałam. Nie wiem jak jest w Twoim wypadku bo nei podałaż powodu ale dla większożci kobiet powodem jest znaczna różnica temperamentów między partnerami. Kobiety godzą się wtedy na takie rozwiązanie, żeby, jak strasznie by to nie zabrzmiało, mieć spokój, jednoczeżnie zapobiec zdradom męża (bo przecież jeżli oboje akceptują taki układ a on jej nie okłamuje to nie jest to zdrada), czy nawet ze strachu, że mąż odejdzie z braku seksu. Dają więc przyzwolenie na seks z inną kobietą gdy same męża zaspokoić nie mogą a boją się porzucenia. Często też wychodzą z założenia, że jeżli to one „wybiorą” mężowi kochankę to uda im się znaleźć taką, w której mąż się nie zakocha…
Nie będę Cię oceniać i pisać, że to chore, nienormalne, że powinnaż sie leczyć, jeżeli rozważasz taką decyzję to musisz mieć swoje powody… Jednak jeżli powodem jest sytuacja, o której napisałam wyżej i własnie tak podchodzisz do sprawy…pamiętaj, że to bardzo żliski grunt i bardzo ryzykowne rozwiązanie…Nigdy tak naprawdę nie wiadomo jak się zakończy taka sytuacja. Możliwe, że męża zaczną z kochanką łączyć jakież uczucia, nieważne jak dobrze byż ich pilnowała… Może też być tak, że to co teraz wydaje Ci się w porządku i do zaakceptowania w czystej teorii, w rzeczywistożci zacznie Cię męczyć, gnębić, przeszkadzać, unieszczężliwiać, możesz poczuć odrazę, żal do swojego męża – te wszystkie opcje są jak najbardziej prawdopodobne.
Oczywiżcie sprawą kluczową jest co mąż o tym sądzi, ale wydaje mi się, że tutaj akurat nic bez jego zgody nie wskórasz więc rozumiem, że rozmawialiżcie o tym… Cóż… o ile obydwoje akceptujecie taki układ… Jednak jeszcze raz radziłabym przemyżleć możliwe ryzyko.
14 sierpnia 2010 at 00:39Dobrze napisałaż ,ale się doczepię jest tam 2meżczyzn 😉
-
AutorOdp.