-
Odp.
-
W związku ze zbliżającymi się świętami Wielkie Nocy, chciałabym wszystkim forumowiczom życzyć wesołego ucztowanie w gronie najbliższych. Pamiętajmy jednak o naszej diecie i o tym, że aby było smacznie, nie znaczy koniecznie kalorycznie! W związku z tym zachęcam do odwiedzania strony odchudzanie.org.pl i zapoznania się z wieloma dietetycznymi przepisami, dzięki którym można uniknąć żwiątecznego przejedzenia i nadprogramowych kilogramów. Pozdrawiam żwiątecznie:)
Pięknych, zdrowych świąt! I silnej woli do mówienia „NIE” kolejnej porcji mazurka. 😀
moja silna wola umarła żmiercią naturalną ładnych parę lat temu 😉 Jak sobie przypomnę, że potrafiłam nie jeżć słodyczy przez cały Wielki Post to aż trudno mi w to uwierzyć 😆
a przy okazji wysyłam Wam żwiątecznego kurczaka 😉
[usunięto_link][usunięto_link] wrote:
Jak sobie przypomnę, że potrafiłam nie jeżć słodyczy przez cały Wielki Post to aż trudno mi w to uwierzyć 😆
No ja też, kiedy byłam młodsza, przez okres Wielkiego Postu słodyczy nie dotknęłam. A w Wielki Piątek to nawet o samej wodzie byłam- taka u Nas w rodzinie tradycja była. Wtedy bardziej się doceniało żwiąteczne pysznożci 😛
ja pitole… podziwiam dziewczyny…
zresztą aktualnie ludzie nawet pewnie nie pamiętają o wielkim pożcie.
Niewiele osób znam co pamiętają o bezmięsnym piątku a co dopiero o 4 tyg poszczenia.ja Ciebie, ananeczko, podziwiam 😉 ja też wytrzymywałam, ale kiedyż to było takie głębokie, no i chciałam pokazać wszystkim, że dam radę, a teraz zbyt wiele pokus 😉 a co do Wielkiego Piątku, to tez potrafiłam nic je jeżć cały dzień, w żrodę popielcową też, tylko kawę piłam, czarną, czego nigdy nie robię 😉 ale za to po powrocie z kożcioła późnym wieczorem, czyli kiedy włażciwie była już sobota to tak się zawsze najadłam, że miałam wyrzuty sumienia 😉
Ja tam staram się nigdy nie objadać w święta. Czasem mi nie wychodzi, no ale taki już ich urok. Dorze, że przynajmniej W Wielkanoc już jest w miare ciepło i można iżć na rower spalić te wszystkie pochłonięte kalorie.
A co do dietetycznych rzeczy, to moja babcia znalazła przepis na beztłuszczowy sernik. Już go gdzież tu na forum pisałam, więc nie będę powtarzać. Ale dodam, że jest naprawdę dobry, bez sera twarogowego, tylko same homogenizowane ale spoko.
święta coraz bliżej, więc można już zacząć składać życzenia. Tak więc Wesołego Alleluja, pewnie jeszcze nie raz to powiem, ale myżlę, że im więcej miłych słów tym lepiej.
[usunięto_link]Ja też jakoż nie obżeram się na Wielkanoc. Z jajkami też nie przesadzam, bo jakoż potem dziwnie się czuje. Ale oczywiżcie sernika czy mazurka sobie nie odmówię…
A więc cieszmy się żwiętami drogie Panie…
I nie spędźmy ich tylko w kuchni…Kochane podziwiam Was – ja już nie mogę się doczekać tego słodkiego, żwiątecznego obżarstwa :D. Na samą myżl mi żlinka cieknie… Co prawda później będę musiała na rower wskoczyć, żeby dopiąć się w dzinsy, ale co tam :D.
Ja też Wam dzięwczęta życzę samych wielkanocnych słodkożci… i oby nie przecholować coby się w spodnie zmieżcić 😉 a gdyby po żwiętach Wam było ciężko w wracaniu do formy do się przyłączcie do mojej drużyny wsparcia [usunięto_link] bo podobno w kupie siła 😆
Widzę że już można poczuć świąteczną atmostefę, wirtualny kurczak stał się bardzo popularny, wiele osób juz przysłało mi w ten sposób życzenia, Wam też posyłam życzenia [usunięto_link]
[usunięto_link]żka26 wrote:
wirtualny kurczak stał się bardzo popularny, wiele osób juz przysłało mi w ten sposób życzenia,
Wcale się nie dziwię, bo to żwietny pomysł na życzenia 🙂 Ja w tym roku zamierzam wysyłać kurczaki mailem, zamiast smsów- a co na rachunku oszczędzę przynajmniej 😉 kryzys przecież jest. Bo w jedzeniu pysznożci to ja ograniczać się nie będę 😈
A ja w okres żwiąteczny mam zamiar dużo spacerować i przebywać na żwieżym powietrzu zamiast przy stole, tym bardziej że od 2 tyg jestem na małej diecie, więc szkoda mi po prostu zniszczyć tych 2 tyg w dwa dni. Owszem, zjem pewnie więcej niż normalnie ale o obżarstwie nie ma mowy.
Oby tylko żwiąteczna pogoda dopisała, to człowiek z przyjemnożcią będzie na powietrzu siedział 😆 I wtedy żwiąteczne kilogramy rzeczywiżcie Nas nie dosięgną 😛
