-
Odp.
-
Witam wszystkich. Tak jak podałam w tytule mam 5 letniego synka. Praktycznie od uroczenia jest chorowity. Urodził się w 8 miesiącu ciąży. Karmiłam go piersią, bo wiele czytałam na ten tamat i wszyscy są zgodni ze dzieki temu będzie mial odporny organizm ale niestety tak nie jest. W zeszłym roku poszedł do przedszkola i mam z nim urwanie głowy. Stale przeziebiony, zaraz chory. Nie wiem jak matki moga chore dzieci wiecznie oddawac do przedszkola. Koleżanka dzieciom podaje Biovilon w syropie. Czy jest on bezpieczny? Martwię się bardzo o niego. Dlatego bardzo was proszę o opinie.
Najbezpieczniejsza forma wzmacniania odpornożci to odpowiednia dieta – dużo warzyw, owoców, ryb i olejów bogatych w omega-3 np. rzepakowego, miodu, jogurtów (ale nie tych słodkich ulepków z cukierkami czy żelkami, tylko naturalnych lub owocowych)… I taką dietę stosować przez całe życie malucha, a nie tylko na zimę 🙂
Kazde dziecko to przechodzi. Trwa to ok 2 lat i zaczyna sie w przedszkolu badz zlobku jak chodzi.
Najgorsze w tym wszystkim ze te matki faszeruja ich lekami….
Tran do picia najlepszy będzie ale także wychodzenie częste na pole a nie siedzenie tylko w domu.
Wiadomo, przebywanie na dworze dobrze wpływa na odpornożć, do tego zdrowa dieta, ja swoim dzieciom podają jeszcze Acidolac Junior, do tej pory odpukać nie chorowały.
Dużo ciekawych porad na temat odpornożci dzieci znajdziecie na stronie hartuj misie 🙂
Ja też polecam Bioaron na wzmocnienie odpornożci, ale generalnie jak u nas pojawił się problem to też zdecydowałam się na wizytę u pediatry – w takich wypadkach najlepiej najpierw iżć do lekarza i sprawdzić czy nie dzieje się nic złego oraz wspólnie podjąć decyzję o najlepszym kierunku działań.
