Owoc kochany od lat
Już sześć i pół tysiąca lat przed naszą erą, jabłka uznawane były za zdrowy i odżywczy przysmak, pełen życiodajnych witamin. Pochodzą z Bliskiego Wschodu, jednak znane były także w starożytnym Rzymie i Grecji; zajadali się nimi również Słowianie. W Europie jabłko miało wartość symboliczną; oznaczało zdrowie, energię, płodność, miłość, urodzaj, jesień, ale i wiosnę (ze względu na kwitnące wówczas kwiaty jabłoni). Miało także status afrodyzjaku, ze względu na biblijną historię pierwszych ludzi w raju. Jako symbol dostatku i płodności wręczano je małżonkom w dniu ślubu; konotacje erotyczne zyskało też dzięki mitycznemu Parysowi i Helenie Trojańskiej, a także przez wzgląd na skojarzenia z kobiecymi piersiami. Jabłka pojawiają się jednak nie tylko w Biblii i podaniach Greków, ale również w mitologiach: rzymskiej, celtyckiej czy nordyckiej.
Smaczna bomba pełna witamin
Tajemnicą ogromnej popularności jabłek jest to, że są przede wszystkim zdrowe. Co najważniejsze, skutecznie walczą z cholesterolem, czyli największą zmorą dzisiejszego społeczeństwa. Kilka jabłek wystarcza, by stężenie „złego” cholesterolu LDL obniżyło się aż o kilka procent. Dzięki temu, zmniejsza się ryzyko zawału serca. Co więcej, jabłka mają w sobie sporo błonnika w postaci pektyn. Przyczynia się to do powiększania się „dobrego” cholesterolu HDL, co jednocześnie neutralizuje wspomniany „zły” LDL. Jabłka zawierają również flawonoidy działające przeciwzakrzepowo. Ale ochrona przed miażdżycą to nie jest jedyna zaleta tych smacznych owoców. Jabłka zawierają dodatkowo całą gamę antyoksydantów, działających prozdrowotnie na nasz organizm. Wystarczy wymienić tu witaminę A, witaminę C, wspomniane polifenole w postaci flawonoidów, a także potrzebne człowiekowi minerały: cynk i selen. Faktem jest, że poszczególne dawki danych substancji zawartych w jabłku są przeciętne; mimo to, ogromnym plusem tych owoców jest to, że składniki odżywcze występują w nich kompleksowo. Wystarczy więc zjeść kilka jabłek, by zapewnić sobie potężną dawkę przeciwutleniaczy.
Organizm kocha jabłka
Jabłka doskonale wpływają na układ krążenia, przeciwdziałając zatykaniu się naczyń krwionośnych przez blaszki miażdżycowe. Ale nie tylko serce czerpie z owoców życiodajną siłę. Również układ odpornościowy wiele może skorzystać z tego typu diety. Oprócz witaminy C, jabłka posiadają także cynk, który potrzebny jest do prawidłowego rozwoju limfocytów T. To dzięki obecności cynku, białe krwinki są zdolne do efektywnej walki z wirusami i bakteriami, zwłaszcza w sezonie przeziębień. Również flora bakteryjna w jelitach tworzy się szybciej, dzięki obecności składników odżywczych zawartych w jabłkach. Kolejnym układem, który znakomicie wzmacnia się poprzez jedzenie jabłek, jest układ nerwowy. Dotyczy to zawartości węglowodanów – będących siłą napędową mózgu. W nauce pojawiają się dodatkowo przesłanki, że zawarte w jabłkach flawonole działają zbawiennie dla funkcji poznawczych. A przy tym wszystkim, mogą je jeść również alergicy: jabłka nie powodują bowiem uczuleń!
Po jakie jabłka sięgnąć?
Istnieje cała gama odmian tych smacznych owoców. Najbardziej popularne w Polsce to szare renety, antonówki, kosztele, rubiny, lobo czy swojskie papierówki. Często znacznie różnią się między sobą zarówno aromatem, jak i smakiem. Niektóre lekko przypominają w smaku gruszki, inne… ziemniaki. W zależności od gatunku, różna jest także zawartość odżywcza owocu oraz jego ewentualne przeznaczenie kulinarne. Więcej o najsmaczniejszych odmianach jabłek dowiesz się na stronie https://www.makro.pl/food-lovers/jablka.
Chudnij na owocowo
Jabłka mają jeszcze jedną, potężną zaletę: są naszym sprzymierzeńcem na drodze do pięknej sylwetki. Nie tylko są niskokaloryczne, ale również wspomagają trawienie, hamują apetyt i przeciwdziałają zaparciom. Dlatego powinny być ważnym składnikiem diety odchudzającej. Jabłka szczególnie nadają się do zastępowania nimi słodyczy, niezdrowych i pełnych sztucznych barwników. Przepysznym słodkim daniem jest na przykład zupa z jabłek na słodko. Dużym jej plusem jest niewielki nakład kosztów: do jej przygotowania wystarczą zaledwie cztery jabłka, półtora litra wody, dwie łyżki cukru, dwa goździki, jedna kora cynamonu i dwie łyżeczki kisielu – cytrynowego lub truskawkowego. Jabłka należy obrać ze skórki i wrzucić do gotującej się wody – razem z cynamonem i goździkami. Kiedy skórka stanie się miękka, zastępujemy ją pokrojonymi w kostkę owocami. Po tym, gdy jabłka staną się miękkie (ale nie rozgotowane!), należy dodać cukier oraz rozpuszczony uprzednio w niewielkiej ilości zimnej wody, kisiel. Całość składników należy jeszcze przez chwilę podgotować; tak przygotowana zupa jest nie tylko pyszna, ale i niesamowicie aromatyczna. Będzie wspaniałym uzupełnieniem jesienno-zimowej diety.
Artykuł sponsorowany
