Jacy są współcześni 50-latkowie?

59% współczesnych pięćdziesięciolatków przyznaje, że to ich partnerki życiowe stanowią dla nich najlepszą motywację podczas próby zmiany stylu życia. Co ciekawe, mężczyźni powołują się także na silną automotywację, która pomaga im osiągnąć założone cele. Nie da się ukryć, że panowie w wieku 50+ to mali egoiści. Częściej niż kobiety pozwalaj sobie na drobne przyjemności oraz deklarują, że wyglądają i czują się młodziej niż wskazuje na to metryka.

Jacy są współcześni 50-latkowie
Jacy są współcześni 50-latkowie?

W badaniu zrealizowanym przez GFK Polonia na zlecenie Flory pro.activ, podjęto próbę zdefiniowania „Aktywności życiowej Polaków po 50-tce”. Poszukiwano odpowiedzi na pytanie, w jakim stopniu są to osoby aktywne fizycznie i jak dbają one o swoje zdrowie i witalność. Osobny blok pytań poświęcono motywacji i roli wsparcia osób trzecich w przypadku podejmowania wyzwań i wprowadzania zmian do codziennego trybu życia. Badani pięćdziesięciolatkowie i osoby starsze nie zawsze byli zgodni, a największe różnice zauważyć można, porównując odpowiedzi kobiet i mężczyzn.

KOGO SŁUCHA FACET?

Osoby w wieku 50+ stosują się głównie do zaleceń ekspertów od spraw medycznych. Lekarze są jednak większym autorytetem dla kobiet niż mężczyzn (76% vs 64%). Badanych w wieku 50-65 lat wyróżnia także bardzo silna motywacja osobista. Blisko 60% respondentów stwierdziło, że sami są w stanie lepiej się zmotywować, niż za sprawą osób trzecich. Co interesujące, na silniejszą automotywację powołują się częściej mężczyźni, niż kobiety  (65% vs 54% kobiet).Kobiety – społecznie i kulturowo – postrzegane są jako łagodniejsze, bardziej ugodowe, a przez to i mniej sprawcze. W przeciwieństwie do mężczyzn, od których oczekuje się gotowości do efektywnego i skutecznego działania. Ta narzucona rola i oczekiwania wobec poszczególnych płci może przełożyć się na ich osobiste poczucie sprawczości. Stąd w badaniu mniej odwołań do automotywacji wśród pań, które rzadziej przypisują sobie zasługi i częściej szukają zewnętrznych bodźców do podjęcia działań – mówi Agata Pelc, psychodietetyk.

ŻONA DBA O MĘŻA – ON NIEKONIECZNIE

O mężczyzn należy dbać. W badaniu, to panowie zdecydowanie częściej deklarują, że ich bliscy troszczą się o to, aby dobrze się odżywiali. Z tą postawą zgadza się aż 60% mężczyzn. Wśród kobiet odsetek ten jest zdecydowanie niższy – 46% kobiet deklaruje, że zgadza się z tym stwierdzeniem. Kobiety są także skuteczniejsze jeśli chodzi o motywację partnera. Aż 59% panów przyznało, że to ich partnerki życiowe stanowią dla nich najlepszą motywację, podczas gdy tylko 31% kobiet odpowiedziało, że to ich mężowie i partnerzy są powodem do zaprowadzenia zmian w stylu życia. Częściej od partnerów i partnerek, jako skuteczni motywatorzy wskazywane są dzieci (53%). Córki i synowie silniej motywują swoje matki, niż ojców (59% odpowiedzi kobiet vs 47% wskazań panów). Moje doświadczenie w pracy z grupami osób próbujących zmienić styl odżywiania pokazuje, że panowie rzadziej ulegają pokusom i konsekwentnie realizują narzucony im plan działania, podczas gdy panie częściej robią coś „na raty”. Podczas gdy mężczyźni potrzebują narzędzi do realizacji celu, kobietom brakuje właśnie wsparcia i motywacji osób trzecich, przy czym nie widzą w tej roli swoich mężów, przed którymi często ukrywają swoje starania – komentuje Agata Pelc, psychodietetyk.

MAŁE KROKI I DROBNE PRZYJEMNOŚCI

„Małymi kroczkami do przodu” – ankietowani w badaniu Flory pro.activ zgadzają się
z tym stwierdzeniem! Ponad połowa z nich – 57% przyznała, że jeśli miałaby coś zmienić w swoim codziennym trybie życia, wybrałaby metodę małych kroków. W dążeniu do celu i zmiany stylu życia badanym pomagają także tzw. „drobne przyjemności”. Co ciekawe, częściej przyznawali się do nich panowie, niż panie (49% vs 42%). Dzisiejsi 50-latkowie zawdzięczają swoją witalność m.in. aktywności fizycznej. Dla ponad połowy badanych (56%) ćwiczenia w grupie są jednak bardziej efektywne od wysiłków podejmowanych indywidualnie. Interesującym i zaskakującym faktem jest to, że formę zbiorowych ćwiczeń częściej wybierają mężczyźni (61% vs 52% kobiet). Skuteczniejszą grupę wsparcia tworzą natomiast kobiety – przyjaciółki są dobrym motywatorem dla 47% pań. Sytuacja wygląda zupełnie inaczej w przypadku mężczyzn, dla których porady kumpli/przyjaciół nieczęsto (tylko 28%) są motywujące.