„Jestem taka piękna” – siła kobiecej egzystencji na dużym ekranie

Najnowszy film twórców hitu „Kobiety pragną bardziej” oraz „I że cię nie opuszczę” zanotował świetny start na amerykańskich ekranach.

„Jestem taka piękna” – siła kobiecej egzystencji na dużym ekranie

Przezabawna komedia o zwykłej kobiecie, która wskutek niezwykłych zdarzeń zaczyna wierzyć, że jest najpiękniejszą i najzdolniejszą osobą na świecie, zarobiła 16,2 miliona dolarów i była najchętniej oglądaną nowością kinową w USA.

Główną bohaterkę komedii „Jestem taka piękna!” gra niezawodna specjalistka od rozśmieszania widzów, nominowana do Złotego Globu – Amy Schumer. Aktorkę wspierają zdobywczyni Złotego Globu i czterech nominacji do Oscara – Michelle Williams oraz sławy ze świata modelingu – Emily Ratajkowski i Naomi Campbell.

„Jestem taka piękna” – siła kobiecej egzystencji na dużym ekranie

Film „Jestem taka piękna!” od pierwszych informacji wzbudzał ogromne zainteresowanie widzów na całym świecie. Oficjalny zwiastun komedii, w zaledwie tydzień, zanotował w sieci ponad 56 milionów obejrzeń!

Główna bohaterka, Renee Bennett każdego dnia boleśnie doświadcza, jak to jest być przeciętniaczką w Nowym Jorku – mieście faworyzującym pięknych i bogatych. Wszystko zmienia się, gdy na zajęciach fitness spada z rowerka treningowego, uderza się w głowę i traci przytomność. Kiedy odzyskuje świadomość i spogląda w lustro, wprost nie może uwierzyć. Jej nogi są szczupłe i opalone, włosy jedwabiste, a podbródek idealnie ukształtowany. Jednym słowem – jest zjawiskowo piękna! Problem w tym, że… tak naprawdę nic się nie zmieniło. Dla całego świata Renee nadal wygląda tak samo. Jednak bohaterka, przekonana o rzekomym cudzie, przechodzi totalną metamorfozę. Z szarej myszki staje się wyzwoloną i pewną siebie kobietą, której śmiałość i energia robią piorunujące wrażenie na wszystkich. Z czasem Renee, która dzięki awansom pnie się w górę w firmie kosmetycznej, zaczyna spoglądać z wyższością na świat i innych ludzi. Czy to możliwe, żeby stając się „piękną”, dopuściła do głosu „brzydszą” część swojej osobowości?

Film w kinach od 29 czerwca.