Joanna Krupa: psy działają na mnie jak terapia. Nie wracam do pustego domu

Psy to dla modelki źródło bezinteresownej miłości oraz forma terapii. W ciągu dnia praca niejednokrotnie zdarza jej się tęsknić za swoimi pupilami i pragnąć szybkiego powrotu do domu. Gwiazda uważa, że tylko osoby mające psy lub koty są w stanie zrozumieć przywiązanie innego człowieka do czworonożnego pupila.

01.12.2015, DoubleTree by Hilton Hotel & Conference Centre Warsaw. Polska premiera trzech nowych modeli Renault: TALISMAN, TALISMAN GRANDTOUR i MEGANE. N/z Joanna Krupa
Joanna Krupa

Joanna Krupa jest właścicielką pięciu psów. Twierdzi, że nie jest łatwo zajmować się taką gromadą, każdy z jej pupili odznacza się bowiem innym usposobieniem. Najbardziej widoczne jest to podczas spacerów, gdy każdy z psów wybiera własną trasę. Modelka uważa, że najmocniejszą osobowość ma najmłodsza, Darla, która choć spokojna, to lubi przewodzić grupie.– Byłam teraz z nią w górach przed wyjazdem do Polski, sama i uwielbiała śnieżek, latała sobie, ale jak już była w domu, to tak patrzyła, już nie wiedziała, co ma ze sobą zrobić, bo nie miała na kogo się drzeć – mówi Joanna Krupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka pracuje obecnie na planie nowego programu TVN „Misja Pies”. Wraz z behawiorystą pomagać w nim będzie osobom poszukującym psa do adopcji lub mającym kłopoty z pupilem. Rozwiązywać będą takie problemy, jak nadmierna agresja psa, nieposłuszeństwo, nieumiejętność chodzenia na smyczy. Gwiazda twierdzi, że w porównaniu z niektórymi spotkanymi na planie psami, jej pupile to prawdziwe aniołki.

– To znaczy niektóre dużo szczekają, ale w porównaniu do niektórych to naprawdę mi się udało, że one by tylko jadły, spały, głośno szczekały, ale tak to, żeby patrzeć na cały obraz, to są idealne – mówi Joanna Krupa.

Modelka twierdzi, że psy to dla niej przyjaciele na całe życie, a także forma terapii. Dzięki ich obecności nigdy nie wraca do pustego mieszkania, zawsze ma świadomość, że ktoś tam na nią czeka. Zdaniem gwiazdy tego przywiązania właściciela do czworonożnego pupila nie zrozumie nikt, kto nigdy nie miał psa lub kota.

– Nie rozumie, jaka to jest miłość, nie rozumie, że się cieszysz. Nieraz mam cały dzień czegoś do robienia i chcę już szybko iść do domu, bo chcę przytulić moje psiaki, i to jest prawdziwa miłość – mówi Joanna Krupa. – Dla mnie posiadanie psato jest ogromna terapia, bo jak przychodzisz do domu, to jak jest pusty dom, to nie jest to samo.

Program „Misja Pies” będzie można oglądać na antenie stacji TVN już od marca.