Kiedy należy zacząć nosić okulary?

Niby podejrzewasz, ale odsuwasz tę myśl od siebie. Wolisz myśleć, że z twoimi oczami wszystko w porządku. Jest jednak kilka objawów, które jednoznacznie wskazują na konieczność wizyty u okulisty i, najczęściej, noszenia okularów. Sprawdź, czy dotyczą także ciebie.

Kiedy należy zacząć nosić okulary?

1. Bolące i zaczerwienione oczy to nie jest normalny stan. Jeśli zdarza się sporadycznie, przy wyjątkowo długim korzystaniu z komputera, można uznać to za jednorazowe przemęczenie. Jednak gdy taki stan utrzymuje się stale, a nie ma ku temu żadnych powodów, koniecznie trzeba odwiedzić lekarza. Permanentny ból oczu nie musi, ale może być skutkiem choroby oczu. Jedną z metod leczenia mogą być okulary.

2. Zniekształcenia widzenia objawiają się najczęściej falowaniem linii prostych. Osoba, która ma problemy z oczami, widzi długie proste linie jako wygięte łuki lub fale. Można to zauważyć przy patrzeniu na okna, drzwi, meble. Tego rodzaju zmiany chorobowe oczu pojawiają się najczęściej u osób starszych i są związane z naturalnym starzeniem się organizmu. Nie znaczy to jednak, że nie trzeba ich leczyć.

3. Pogorszenie ostrości widzenia może się przytrafić w każdym wieku. Najczęściej objawia się problemami przy czytaniu książek, gazet, stron internetowych. Jeśli nawykowo mrużymy oczy, patrzymy „bykiem”, powiększamy wielkość czcionki w komputerze, tablecie lub czytniku e-booków, pora przestać się oszukiwać. Wszystko wskazuje na to, że będą potrzebne okulary do czytania.

Wada wzroku może pojawić się w jednym lub obu oczach. Dlatego, jeśli podejrzewamy pogorszenie ostrości widzenia, dobrze jest spróbować przeczytać fragment tekstu najpierw jednym, potem drugim okiem.

4. Ból głowy związany z długotrwałym eksploatowaniem oczu także jest powodem do niepokoju. Jeśli pojawia się zawsze po czytaniu, oglądaniu telewizji czy jeździe samochodem wizyta u lekarza jest obowiązkowa. Bóle głowy, którym nie można przypisać jednoznacznego powodu, często są powiązane z chorobami oczu.

5. Jeśli łapiesz się na pożyczaniu „na chwilę” okularów od innych domowników, pora przestać się oszukiwać. Prawdopodobnie potrzebujesz ich na stałe. Problemy z nawlekaniem igły, manipulowaniem małymi przedmiotami, czytaniem drobnego druku nie są powodem do wstydu. Natomiast noszenie cudzych okularów może znacznie pogorszyć stan narządu wzroku. Trzeba pamiętać, że okulary dobiera się nie tylko do wady wzroku, ale także do rozstawu źrenic, a tę każdy z nas ma indywidualną.

Wizyta u okulisty to dopiero pierwszy krok na drodze do prawidłowego widzenia. Pozostaje jeszcze kwestia kupna okularów. Tu musimy podjąć dwie ważne decyzje. Pierwsza dotyczy wyboru oprawek, druga szkieł. Co prawda receptę na szkła wypisuje lekarz, ale to my musimy określić, czy wolimy soczewki szklane czy mineralne, czy potrzebne nam okulary z powłoką antyrefleksyjną. Praktycznie każdy optyk ma w ofercie szkła progresywne oraz fotochromatyczne. Te ostatnie przydadzą się zwłaszcza wtedy, gdy często sięgamy po okulary przeciwsłoneczne.

Osobną sprawą pozostaje wybór oprawek do okularów. Tu możliwości jest naprawdę dużo. Nie wystarczy kupić te oprawki, które nam się podobają. Ważne, by dobrze wyglądały na naszej twarzy. Najważniejsza w takiej sytuacji zasada głosi, że oprawki okularów nie mogą zasłaniać łuków brwiowych. Pozostaje jeszcze kwestia dobrania okularów do kształtu twarzy, koloru włosów, koloru najczęściej noszonych ubrań, naszego indywidualnego stylu, a nierzadko także stanowiska, jakie zajmujemy. To na pewno nie jest decyzja, którą można podjąć pochopnie.