Kiedy warto zdecydować się na wspólne mieszkanie?

Jesteście ze sobą od jakiegoś czasu, dzielicie każdą wolną chwilę. W końcu w waszych głowach rodzi się pytanie, czy może jest to pora na wspólne mieszkanie. 

Kiedy warto zdecydować się na wspólne mieszkanie?

Początkowo ten pomysł wydaje się idealny. Wspólne mieszkanie pozwoli wam przecież na częstsze spotykanie. Poza tym to taki test przed wspólnym życiem. Dopiero wtedy możecie się upewnić, czy rzeczywiście do siebie pasujecie. Na wierzch wychodzą wszystkie nawyki i przyzwyczajenia partnera, także te nieprzyjemne dla nas. Przede wszystkim decydując się na wspólne zamieszkanie, weź pod uwagę, że to nie tylko same przyjemności, ale i obowiązki.

Często ludzie decydują się na taki krok, gdy coś zaczyna się psuć w ich związku. Mają nadzieję, że wspólne zamieszkanie pozwoli im przezwyciężyć te problemy. Jeśli liczysz na to, że w taki sposób zachęcisz swojego partnera do poważniejszego kroku – oświadczyn czy ślubu, to nie tędy droga.

Jeśli głównym powodem, dla którego podejmujecie decyzję o wspólnym zamieszkaniu, jest chęć zaoszczędzenia pieniędzy, darujcie sobie ten pomysł. Faktycznie, koszt życia jest wtedy mniejszy, bo dzielony na dwoje, jednakże przede wszystkim powinniście kierować się łączącym was uczuciem, a nie finansami.

Pamiętaj, że wspólne mieszkanie łączy się z ograniczeniem prywatności. Jeśli przywykłaś do tego, że czasem lubisz wyciszyć się w zupełnej izolacji, mieszkanie z kimś może ci to utrudnić.

Przed wspólnym zamieszkaniem warto spędzić czas z partnerem, wykonując domowe obowiązki. Możecie gdzieś wyjechać na dłużej, czy zamieszkać razem „na próbę”. W ten sposób sprawdzicie, jak radzicie sobie z dzieleniem codziennych obowiązków Co innego gdy spędzacie ze sobą weekend, a gdy mieszkacie razem cały czas.

Zastanów się, czy rzeczywiście wiążesz przyszłość z tym partnerem. Jeśli masz co do tego wątpliwości, wahasz się, czy aby na pewno to związek na całe życie, warto zaczekać z tak poważnym krokiem.

Wspólne mieszkanie wiąże się z ingerencją w czyjeś wnętrze. I nie chodzi tylko o to, że twoje czy jego kosmetyki zajmą dodatkowe miejsce na pólce a ubrania miejsce w szafie. Może kazać się, że macie zupełnie inny gust w kwestii aranżacji wnętrz. Ty lubisz jasne, ciepłe kolory, on zupełnie przeciwnie. Oczywiście to nie koniec świata, możecie osiągnąć w tej kwestii kompromis. Ważne jednak by wziąć pod uwagę odmienne zdanie partnera i je uszanować, a nie iść w zaparte. Szkoda byłoby gdybyście posprzeczali się planując wspólne zamieszkanie.

Musisz pamiętać, że nawet jeśli wspólne zamieszkanie wam wychodzi, wcale nie oznacza to, że po ślubie nic się w tej kwestii nie zmieni. Oczywiście zwiększa to szansę udanego pożycia małżeńskiego, ale mimo to nie powinnaś myśleć o wspólnym kredycie czy kupowaniu mieszkania przed ślubem.

Nie ma określonego czasu, po którym wspólne mieszkanie ma sens. Dla jednych to kwestia miesięcy, dla innych lat. Jednak przed podjęciem takiej decyzji koniecznie trzeba przemyśleć powyższe kwestie.

Jeśli dobrze się dogadujecie i rzeczywiście do siebie pasujecie, wspólne mieszkanie może okazać się wielką frajdą. Macie więcej czasu dla siebie, możecie dzielić swoje pasje. Dzielicie się obowiązkami, kosztami. Poza tym czy istnieje przyjemniejsza rzecz niż obudzenie się w ramionach ukochanego? I tak codziennie!

Karolina Klimaszewska