W miniony czwartek stacja TVN wemitowała kolejny już roast z udziałem gwiazd. Tym razem roastowanym był piosenkarz Michał Szpak i choć wydawało się, że tematów do żartów z Michała będzie mnóstwo, to rzeczywistość okazała się inna.
W roaście Szpaka udział wzięli czołowi polscy standuperzy – Michał Kempa, Sebastian Rejent, Karol Kopiec, Bartosz Zalewski oraz Antoni Syrek-Dąbrowski, który wystąpił w imieniu nieobecnego Michała Figurskiego.
Oprócz członków Standup Polska, ze Szpaka żartowali: Hubert Urbański, Beata Tadla i oczywiście Kuba Wojewódzki, który był również gospodarzem i prowadzącym imprezę.
I to właśnie jego występ skomentowała wczoraj na swoim fanpag’u Karolina Korwin-Piotrowska, której „oberwało się” podczas jednego z wejść Wojewódzkiego.
Znany dziennikarz często odnosił się w swoich żartach do własnego roastu, który odbył się kilka miesięcy temu. Skomentował m. in. sytuację Anny Dereszowskiej, która po występie straciła intratny kontakt reklamowy. Przy okazji odniósł się do komentarzy Karoliny Korwin-Piotrowskiej, według której żarty z Anny Dereszowskiej były bardzo niskich lotów. Wojewódzki z ironią odpowiedział na te zarzuty:
Po ostatnim roaście inna moja serdeczna przyjaciółka, Karolina Korwin Piotrowska, naczelna intelektualistka Facebooka, skrytykowała naszą rozrywkę twierdząc, że na amerykańskich roastach uczestnicy nie obrażają siebie nawzajem. Idąc dalej tą logiką można powiedzieć, że amerykańskich roastów nie recenzują idioci… – powiedział Wojewódzki.
Na odpowiedź Korwin-Piotrowskiej nie trzeba było długo czekać (pisownia oryginalna. przyp. red.):
Bardzo czuję się zawiedziona i jest mi smutno oraz przykro, że moje nazwisko zostało użyte wczoraj w tak nieśmiesznym i żenująco nudnym programie jak Roast biednego Michała Szpaka. Zabawniejszy był w tym samym czasie, niestety, roast Koscioła katolickiego przeprowadzony przez księdza Międlara w TVP. A i tak wszystko przebija cotygodniowy roast Renulki w Azja Express, bowiem uczennica przebiła mistrza, który jej złośliwe nie uprzedził, że ludzie prędzej wybaczą komuś, że jest głupi, niz to, że jest nieetyczny 🙂 Następnym razem oby roastujący postarali się bardziej, bo używanie mojego nazwiska w słabych programach będzie naruszało moje dobra osobiste i wystawione na próbę poczucie humoru. I nie nasyłajcie na mnie juz Szefa Wszystkich Szefów, by mnie dyscyplinował, tylko róbcie po prostu lepsze i zabawniejsze programy. Peace&Love – napisała Korwin-Piotrowska na swoim fanpage’u
Czy cała sytuacja znajdzie swój finał w sądzie? Czy to po prostu dalszy ciąg medialnego konfliktu dziennikarzy, który jak zawsze zakończy się słowną przepychanką? W końcu oboje pracują dla jednej stacji, władze której na pewno nie pochwalają tej „wojenki”. Czy Karolina ma zbyt dużo do stracenia? Okaże się wkrótce.
