Marta Kaczyńska o ustawie antyaborcyjnej – „To jest okrutne”

Marta Kaczyńska, córka pary prezydenckiej tragicznie zmarłej w katastrofie smoleńskiej, na łamach tygodnika wSieci wyraziła swoją dezaprobatę w sprawie ostatnio nagłośnionej ustawy zaostrzającej prawo do wykonywania aborcji

Marta Kaczyńska, GA.
Marta Kaczyńska, GA.

W swoim felietonie pisze, że kobieta powinna mieć zapewnioną możliwość podjęcia decyzji w tej kwestii w dwóch przypadkach:
– kiedy jej życie bądź zdrowie jest zagrożone
– kiedy ciąża jest efektem gwałtu
Wypowiedź Marty Kaczyńskiej nie powinna być dla nikogo zaskoczeniem – Maria Kaczyńska, jej matka, miała na ten temat dokładnie takie samo zdanie.
Wprowadzenie całkowitego zakazu przerywania ciąży to rozwiązanie iluzoryczne, skazujące wiele kobiet na aborcyjne podziemie, a także nierzadko sprowadzające bezpośrednie niebezpieczeństwo dla ich życia i zdrowia, co w przypadku matek mających już dzieci należy uznać za rozwiązanie zwyczajnie okrutne wobec rodzin twierdzi Marta Kaczyńska.

Odnosi się również sceptycznie do planowanego zakazu wykonywania zabiegów in vitro. Jak pisze:
Najnowsze badania wykazują, że mrożenie zarodków nie wywiera negatywnego wpływu na ich przyszłe funkcjonowanie, a wszczepianie ich kobietom w dłuższym odstępie czasu po pobraniu komórki jajowej zwiększa prawdopodobieństwo powodzenia przyszłej ciąży. Ograniczanie możliwości dokonywania zabiegów in vitro uznać należy za przejaw swego rodzaju hipokryzji.
Przyznaje, że należałoby namawiać Polki do dbania o swój stan zdrowia i możliwie wczesną decyzję zajścia w ciążę, lecz podchodzi do sprawy realnie: (…) Nie można mieć złudzeń, że w obliczu ogólnoświatowych tendencji do opóźniania decyzji o posiadaniu dzieci jest to proces zbyt długotrwały, by pozwolić starzejącemu się społeczeństwu rezygnować ze wspomnianych rozwiązań medycznych.

Jedyna opcja, która jest dla niej bezdyskusyjna, to zakaz dokonywania aborcji w przypadku uszkodzenia płodu, w czym nie jest osamotniona. Jej stryj, Jarosław Kaczyński, podziela całkowicie jej opinię.
Na pewno trzeba zatrzymać proceder uśmiercania dzieci, które mają różne wady rozwojowe. To jest coś nieludzkiego i z tą eugeniką trzeba w Polsce skończyć. Dalej posunąć się, w moim przekonaniu, nie można. Niektóre wypowiedzi wzywające do wyłączenia także tych przypadków, gdy chodzi o ratowanie życia kobiety lub ciążę z gwałtu, sprawiają w mojej opinii wrażenie nakręcające drugą stronę mówi Jarosław Kaczyński.

Warto dodać, że zdaniem Polaków aborcja powinna być dopuszczalna w wypadku zagrożenia życia i zdrowia kobiety (80 proc.) oraz w razie gwałtu (75 proc.)

W związku z nową ustawą, wiele osób (zarówno kobiet jak i mężczyzn) postawiło weto. Nie tylko zorganizowano protesty w mieście, problem porusza się również w sieci.
Paulina Młynarska opublikowała na swoim facebookowym profilu nagranie skierowane bezpośrednio do Agaty Dudy, żony obecnego prezydenta.
Agato Dudo, Pierwsza Damo. Zwracam się do pani z apelem w imieniu swoim i setek tysięcy, a może nawet milionów polskich kobiet, które z zapartym tchem oczekują, że zajmie pani stanowisko wobec obłąkańczego projektu ustawy całkowicie zakazującego aborcję w Polsce. My nie kupujemy tego, że pani jest apolityczna, pani się nie angażuje. A to dlatego, że wzięła pani czynny udział w kampanii prezydenckiej swojego męża. I setki tysięcy kobiet głosowały na niego właśnie dlatego, że pani je do tego przekonywała. To dla nas bardzo ważne, żeby była pani dziś z nami. Zwracam się jako do matki, jako do nauczycielki i jak do siostry.

W sprawę zaangażowało się wiele osób publicznych, w tym, m. in.: Maja Ostaszewska, Anja Rubik, Krystyna Janda, Hanna Lis czy Maciej Zakościelny.