Mieszkanie z wysokim sufitem – wyzwanie czy atut?

Kto z nas nie marzy o mieszkaniu, które jest zarówno przestronne, jak też pełne dziennego światła i posiada swój własny, niepowtarzalny klimat?

Mieszkanie z wysokim sufitem – wyzwanie czy atut?

Jeśli zależy nam, aby nasz przyszły apartament wyróżniał się właśnie takimi cechami, koniecznie rozważmy zakup np. soft loftu. Mieszkanie z wysokim sufitem, to również wyzwanie, aby jak najlepiej wykorzystać jego potencjał.

Jak podkreśla architekt wnętrz Małgorzata Komadowska musimy mieć na nie pomysł. Dlaczego więc lofty cieszą się wśród klientów taką popularnością i jak zaaranżować ich przestrzeń?

Zastanawiając się nad zakupem mieszkania najczęściej zwracamy uwagę na metraż, lokalizację oraz cenę. Warto też sprawdzić jego wysokość, zwłaszcza jeśli zależy nam na przestronnym wnętrzu. Jednak, co tak naprawdę kryje się pod pojęciem „mieszkanie z wysokim sufitem”?

Przepisy określają minimalną wysokość pomieszczeń mieszkalnych na 250 cm. Wyjątkiem są poddasza – w tym przypadku przyjmuje się, że nie mogą być one niższe niż 220 cm. Nie istnieje górna granica, jednak o wysokim suficie można mówić przy wysokości przynajmniej 3 metrów. Na rynku wtórnym takie mieszkania spotkamy głównie w kamienicach, natomiast na rynku pierwotnym w apartamentach o podwyższonym standardzie. Dobrym przykładem są lofty i soft lofty w inwestycji RED-Real Estate Development – Nowa Papiernia we Wrocławiu, które powstały w miejscu dawnej fabryki papieru. Lofty w tej nieruchomości są wysokie nawet do 4 metrów. Co ważne, wszystkie osiedla tego dewelopera wyróżniają się wyższymi niż standardowo sufitami.
Wysokie mieszkania są obecnie rarytasem na rynku nieruchomości, ponieważ jest ich zdecydowanie mniej niż tych o standardowych sufitach. Dodatkowe centymetry sprawiają, że przestrzeń „oddycha”, a my możemy cieszyć się większą ilością dziennego światła. Wysokie wnętrze daje też wiele możliwości w rozwiązaniach zarówno w sferze budowlanej, oświetleniowej, jak i meblowej. Na takie mieszkanie trzeba mieć jednak pomysł – brak przemyślanej aranżacji może sprawić, że zaburzone zostaną proporcje mieszkania lub pojawi się problem z akustyką. Warto, więc zastosować kilka prostych trików, które nadadzą wnętrzu charakteru, a sama przestrzeń nie będzie sprawiała wrażenia pustej i niewykorzystanej – wyjaśnia specjalista.

Jak wykorzystać dodatkową przestrzeń?

Wykonanie antresoli jest doskonałym pomysłem, aby uzyskać dodatkową przestrzeń w mieszkaniu. Dodatkowo, takie częściowo otwarte na salon pomieszczenie podkreśli jego przestrzenność i pozwoli na oddzielenie strefy dziennej od strefy cichej. Na tego typu podwyższeniu można urządzić sypialnię, miejsce do pracy, a nawet garderobę. Aby jednak pozwolić sobie na dobudowanie antresoli, nasz sufit powinien być odpowiednio wysoki. Jeśli chcemy zaaranżować miejsce wyłącznie do spania, minimalna wysokość powinna wynieść ok. 1,5 m. Natomiast, gdy pragniemy tam pracować warto, aby pomieszczenie miało przynajmniej 2 m. Antresola oraz schody do niej mogą być również same w sobie elementem dekoracyjnym całego wnętrza, a przy tym niezwykle funkcjonalnym rozwiązaniem.

Zniwelowaniu wrażenia pustej przestrzeni na górze może służyć też zastosowanie oryginalnych lamp. Mogą to być np. rozłożyste żyrandole lub oświetlenie na długich kablach. W takich wnętrzach lampy można łączyć i wieszać kilka obok siebie na różnych wysokościach. Wysokie sufity dają nam nieograniczone możliwości jeśli chodzi o zabawę oświetleniem – w mniejszych pomieszczeniach musimy uważać, aby nie zdominowały i przytłoczyły całego wnętrza.

Wysokie ściany dają nam też dodatkową przestrzeń do przechowywania. Zabudowy meblowe mogą wykorzystać ją aż do sufitu. Dobrze sprawdzi się w tym przypadku zamontowanie regału np. w kolorze ściany – książki czy inne ułożone w nim przedmioty urozmaicą i wypełnią pustą przestrzeń.

Szklane ściany są szczególnie efektowne przy wysokich wnętrzach. Dzięki ich zastosowaniu w mieszkaniu jest jeszcze więcej przestrzeni i „oddechu”, a nawet zimą jest odpowiednio doświetlone. Polecane są zwłaszcza te w systemie przesuwnym, regulowane tak, aby można było tworzyć przestrzeń w zależności od naszych potrzeb. Takie rozwiązanie jest idealne też do łazienki – możemy w niej zastosować szkło, które po zapaleniu światła staje się matowe. Alternatywnym rozwiązaniem będzie zastosowanie lustra weneckiego.

Wielkogabarytowe grafiki i obrazy idealnie nadają się do zaaranżowania ścian – powieszone w wysokich pomieszczeniach są bardziej wyeksponowane. Ciekawą propozycją na zagospodarowanie ścian jest też zastosowanie oryginalnych materiałów dekoracyjnych, np. cegły czy betonu, które w mniejszych pomieszczeniach mogłyby przytłaczać.

Optyczne obniżenie wnętrza – czy to możliwe?

Co jednak zrobić, jeśli nie radzimy sobie z dodatkowymi centymetrami? Jeśli wnętrze naszego mieszkania wydaje nam się zbyt wysokie możemy spróbować optycznie je obniżyć. Taki efekt osiągniemy m.in. poprzez odpowiedni dobór koloru ścian. Skutecznym sposobem będzie zastosowanie takiej samej ciemnej barwy na podłodze i suficie, a jasnej na ścianach. Dzięki takiemu rozwiązaniu pokój wyda się niższy przez wizualne przybliżenie podłogi do sufitu. Kolejną propozycją jest pomalowanie ścian w poziome pasy lub „przecięcie” ściany przez namalowanie jednego grubego pasu w jej połowie. Jeśli zależy nam na zmniejszeniu pomieszczenia możemy też zastosować tynki strukturalne – jedna ściana ozdobiona w ten sposób na końcu długiego pokoju pozornie go skróci. Inną opcją jest też zastosowanie podwieszanego sufitu. Wysokie mieszkania są jednak coraz chętniej wybierane przez kupujących, którzy poprzez wystrój wnętrza jeszcze bardziej podkreślają ich oryginalność.