Dieta roślinna od kilku lat zyskuje na popularności. Powodem tego jest często chęć poprawy dobrostanu zwierząt hodowlanych. Jednak ma ona wiele dodatkowych atutów, dzięki którym przekonuje do siebie nie tylko aktywistów walczących o prawa zwierząt, ale i osoby pragnące prowadzić zdrowy tryb życia. Niedawno obchodzony Światowy Dzień Wegetarian daje okazję do ponownego przyjrzenia się temu zagadnieniu.
Wegetarianizm dla każdego?
Gdy słyszymy o wegetarianizmie, często wyobrażamy sobie jałowe, niesmaczne posiłki oparte na prostych składnikach, które w niczym nie przypominają tradycyjnych potraw mięsnych. Spożywanie wyłącznie produktów pochodzenia roślinnego wydaje się trudne i czasochłonne, a samo słowo „dieta” kojarzy nam się z wyrzeczeniami i restrykcjami. W Polsce powstaje coraz więcej barów i restauracji, oferujących kuchnię wegetariańską i wegańską, w których można zjeść różnorodne dania za niewygórowaną cenę. Dla miłośników potraw typowo mięsnych proponowanych jest wiele rodzajów burgerów, klopsów, a od niedawna nawet kebabów roślinnych, które w smaku do złudzenia przypominają ich pierwowzory.
Czy wegetarianizm może być zdrowy?
Niektórzy twierdzą, że nie da się być zdrowym, nie jedząc mięsa. Jednak odpowiednio skomponowana i zbilansowana dieta wegetariańska zapewnia wszystkie wartości odżywcze, jakich potrzebuje organizm dorosłego człowieka, a nawet może być zdrowsza, niż ta tradycyjna. Dodatkowo, wyeliminowanie mięsa z diety może korzystnie wpłynąć na perystaltykę jelit oraz poziom cholesterolu we krwi. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele książek o tym, jak w zdrowy i smaczny sposób zaadaptować dietę roślinną. Dietetycy i lekarze potwierdzają, że wegetarianizm może obniżyć ryzyko zawałów serca, zachorowań na cukrzycę, a nawet zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia chorób nowotworowych. Interesującym aspektem diety roślinnej jest też jej miły efekt uboczny – spadek wagi, który można zaobserwować już po kilku tygodniach.
Aby zachować bilans makro- i mikroskładników w diecie wegetariańskiej, należy zwrócić szczególną uwagę na odpowiednie spożycie produktów roślinnych bogatych w białko, takich jak ciecierzyca, soczewica i soja, które dzięki swojej konsystencji doskonale nadają się jako zamiennik mięsa w wielu potrawach. Najbardziej popularna forma wegetarianizmu, laktoowowegetarianizm, dopuszcza również produkty białkowe pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko i jaja, co może znacznie ułatwić zachowanie odpowiedniego bilansu wartości odżywczych.
Ochrona środowiska
Rezygnacja ze spożywania produktów pochodzenia zwierzęcego, nie tylko znacząco wpływa na poprawę ich losu, ale również ma korzystny wpływ na środowisko naturalne. Zmniejszenie ilości spożywanego mięsa, może w dużym stopniu ograniczyć ilość zanieczyszczeń, powstałych w skutek masowej hodowli zwierząt. Dodatkowo, przemysł mięsny wykorzystuje znacznie największe zasoby wody w porównaniu do innych gałęzi przemysłu. Łatwo więc można zauważyć, że to co jemy, ma wpływ nie tylko na nas samych, ale na cały ekosystem.
Gwiazdy też chcą być wege!
Dieta roślinna zdobywa coraz szersze grono zwolenników również pośród znanych osobistości. Wśród polskich gwiazd cieszy się zainteresowaniem m.in. Edyty Górniak, Agnieszki Woźnak-Starak i Michała Piróga. Jednak wegetarianizm był ceniony i stosowany przez wielkie umysły wszechczasów, w osobach Leona da Vinci, Alberta Einsteina, czy Lwa Tołstoja, co pokazuje, że nie jest on tylko chwilową modą, ale ideologią głęboko osadzoną w naszej kulturze.
Anna Dzielińska
