Rozwód to porażka czy szczęście?

W dobie rozwodów ważne jest, aby szczegółowo przygotować się do rozprawy, jak i zadbać o podział majątku. W rozmowie z mecenas Małgorzatą Superą z Kancelarii Adwokackiej poruszymy ważne kwestie.

ozwody czestsze
Rozwód porażka czy szczęście. Stacy Brumley

Pani Mecenas dlaczego ludzie się rozwodzą?

Takie pytanie pewnie lepiej zadać psychologowi niż prawnikowi. Z praktyki adwokackiej mogę powiedzieć tak. W pewnym momencie coś przestaje działać. Na to nakłada się olbrzymie tempo życia, sprawy finansowe, odejścia od tradycyjnego modelu małżeństwa na rzecz związku nieformalnych.

Stąd ta fala rozwodów w ostatnich latach?

U nas rozwodów jest jeszcze stosunkowo niewiele, chociaż ich liczba znacznie wzrosła. Sądzę że tendencja wzrostowa może się utrzymywać.

Co jest stawką w sprawie rozwodowej?

Trzeba pamiętać, że sąd co do zasady orzeka o tym, który z małżonków zawinił i doprowadził do rozkładu pożycia. Małżonkowie, często po latach bycia w związku, nie chcą usłyszeć, że to oni są winni jego rozpadowi. Jest to reakcja całkowicie ludzka.. Dla wielu osób kwestia winy ma zasadnicze znaczenie. Chodzi o tzw. wewnętrzne poczucie sprawiedliwości. Do tego dochodzi sprawa alimentów oraz kwestia opieki nad małoletnim dzieckiem.

Czy sąd zawsze orzeka o winie?

Jeżeli małżonkowie wnoszę o orzeczenie rozwodu bez orzekania o winie sąd rozwiązując małżeństwo nie może się w tej kwestii wypowiadać. Niektóre osoby godzą się na takie rozwiązanie, nawet jeżeli wina leży po drugiej stronie. Pozwala to znacznie skrócić czas postępowania.

Jak wygląda sprawa opieki nad dzieckiem?

Po rozwodzie każde z małżonków idzie w swoją stronę. Pytanie przy kim zostanie dziecko. Nie chodzi tu o pozbawienie władzy rodzicielskiej – przynajmniej w większości przypadków. Raczej kto ma sprawować bezpośrednia piecze nad dzieckiem w codziennym życiu. Drugi małżonek nadal będzie miał prawa rodzicielskie. Pytanie brzmi, z kim małoletnie dziecko stron zamieszka po rozwodzie.

Na to nakłada się pewnie kwestii więzi uczuciowej między rodzicem a synem lub córką?
Oczywiście. To z rodziców, przy którym dziecko zamieszka będzie miało większą szansę na budową silnej relacji z dzieckiem. Drugi rodzic jest tu w gorszej sytuacji.

Co decyduje o tym, przy kim zostanie dziecko?

Badane są predyspozycje wychowawcze obu rodziców. Na pierwszym miejscu zawsze stawia się dobro dziecka. Mówiąc w skrócie chodzi tu o to z kim dziecku będzie lepiej a nie któremu rodzicowi będzie łatwiej czy ciężej ograniczyć codzienne kontakty z synem lub córką.

Ale jak ustalić co jest dla dziecka lepsze?

Zasadnicze znaczenie będzie miała opinia pisemna opinia biegłych zwykle uzupełniona później opinią ustną na rozprawie. Jeżeli opinia pisemna jest dla jednej ze stron niekorzystna można jeszcze próbować odwrócić szalę na korzyść tego rodzica poprzez zadanie odpowiednich pytań biegłym na rozprawie

Jak wygląda kwestia alimentów na dziecko?

Sąd zasądza alimenty na rzecz małoletniego dziecka stron z urzędu. Pytanie jakiej wysokości będą to alimenty. Alimenty będzie płacić małżonek, przy którym dziecko nie zamieszka do rąk tego przy którym dziecko zamieszka. Należy pamiętać, że raz zapadłego orzeczenia co do wysokości alimentów nie da się łatwo i szybko zmienić. Orzekając o wysokości alimentów sąd bierze pod uwagę potrzeby dziecka, ale i możliwości zarobkowe rodziców.

Co z alimentami na drugiego małżonka?

To jest kwestia bardziej skomplikowana. Po pierwsze alimentów tych sąd nie przyznaje z urzędu. Po drugie możliwość domagania się ich i zakres wynika z tego kto ponosi winę za rozkład pożycia. W najgorszej sytuacji jest małżonek, który ponosi wyłączną winę za rozkład pożycia. Może on zostać zobowiązany do płacenia alimentów drugiej stronie bezterminowo. Warunkiem jest tu jedynie, aby sytuacja finansowa drugiego strony uległa istotnemu pogorszeniu w wyniku rozwodu. Typowy przykład to żona dobrze zarabiającego męża. W czasie małżeństwa żyją na bardzo wysokim poziomie. Rozwód zostaje orzeczony z jego winy. Żona może domagać się alimentów, które pozwolą jej zachować dotychczasowy poziom życia.

Czy z tym wiąże się kwestia podziału majątku?

W procesie rozwodowym sąd nie dokonuje zwykle podziału majątku. Ma taką możliwość, ale zwykle przyjmuje, iż doprowadzi to do przedłużenia postępowania. Majątek dzieli się w odrębnym postępowaniu w kolejnej sprawie. Społeczeństwo jest coraz bardziej zamożne. Głównie chodzi o nieruchomości, kto i ile wyłożył na jej zakup i z jakich źródeł. Często trzeba sięgać do spraw, które dla niektórych są już prehistorią. Wyciągać stare książeczki mieszkaniowe. Można podzielić majątek pozasądowo, ale często jest to z wiadomych względów odrzucane przez byłych małżonków.

Wygląda na to, że zakończenie związku małżeńskiego jest o wiele trudniejsze niż wejście w ów związek.

Niewątpliwie. Do zawarcia związku małżeńskiego potrzeba zgody dwóch pełnoletnich co do zasady osób. Rozwód wymaga interwencji aparatu sprawiedliwości. Wizyty w sądzie. Jednak jeżeli ktoś zrezygnuje z rozwodu na korzyść faktycznej separacji, może mieć to bardzo istotne konsekwencje z których niewiele osób zdaje sobie sprawę. Dotyczy to spraw majątkowych czy domniemania ojcostwa. Z tego powodu jeżeli związek istnieje tylko na papierze, lepiej jest zakończyć go także prawnie.