Taylor Swift nie ma w Internecie!

W sprawie Taylor Swift kilka dni temu w końcu zapadł wyrok. Wytoczyła proces Davidowi Muellerowi o molestowanie seksualne. A dokładniej miało to wyglądać tak, że mężczyzna, z którym pozowała do sesji, włożył jej rękę pod sukienkę i złapał ją za nagie pośladki. Gwiazda oskarżając go wnioskowała o 1 dolar zadośćuczynienia. Miało to pokazać, że nie chodzi o pieniądze, a o sprawiedliwość.

Taylor Swift.GA

Dwa lata – tyle trwały wszelkie procesy, po których ostatecznie David został uznany winnym. Jednak po całej sprawie stało się coś dziwnego. Taylor Swift po prostu zniknęła z wszelkich stron społecznościowych. Jak widać otwiera nowy etap w życiu. 100 milionów fanów na Instagramie, 80 milionów na Twitterze i 70 na Facebooku. Właśnie tylu osobom zrobiła tę „niespodziankę”. Niektórzy twierdzą, że piosenkarka chce wycofać się z biznesu. Ale może to po prostu sposób na zwrócenie uwagi? Czas pokaże.

Kibicujemy jednak, by Taylor nie porzucała sceny i wróciła do fanów na swoich kontach!