Trądzik różowaty – jak leczyć?

Jeśli czujesz, że Twoja twarz swędzi, piecze, czerwieni się i pojawiają się na niej grudki może oznaczać to początek trądziku różowatego.

Trądzik różowaty – jak leczyć?

Trądzik różowaty jak leczyć?. Bardzo ważne jest jak najszybsze zareagowanie, aby zlikwidować problem w zalążku. Trądzik różowaty jest chorobą skóry, która ma charakter nawracający. Stanowi duży problem nie tylko medyczny, dla większości kobiet jest to też problem estetyczny. U jego podłoża leżą zaburzenia naczyniowe i łojotok.

Co mówią badania?

Według badań na zaostrzenie tego stanu wpływają: STRES i dieta, wysoka temperatura na zewnątrz (nie lubi upałów), niehigieniczny tryb życia. Napoje alkoholowe i dym z papierosów), używki, Helicobacter pylori, czy nużeniec.

U swoich pacjentów obserwuję dodatkowo ogólne przemęczenie organizmu, źle dobraną pielęgnację domową, choroby układu pokarmowego, nietolerancje pokarmowe oraz osobniczą wrażliwość pacjentów. Skóra jest jak lustro – sygnalizuje nam co tak naprawdę dzieje się w wewnątrz naszego organizmu.

Wielorakość terapii

Przy trądziku różowatym nie mamy jednej słusznej i skutecznej terapii leczniczej, która zadziała u każdego. Podłoże tej choroby jest bardzo złożone. Aby osiągnąć upragnione efekty potrzebujemy często transpersonalnej terapii skóry (T.S.T.), w której kluczem jest bliższe poznanie pacjenta i dotarcie do tego, co naprawdę leży u podstaw jego problemu (często są to marginalizowane obszary lub aspekty życia).

Skóra z trądzikiem różowatym wymaga specjalnej uwagi i regularnej troski. Częściowe, ogólnie znane nam przyczyny powstawania trądziku różowatego, jesteśmy w stanie redukować. Najważniejsze jest wychwycenie objawów jak najwcześniej.

Pierwsze objawy z jakimi spotykam się u swoich pacjentów to:

  • drobne prześwitujące naczynka, najczęściej na policzkach i brodzie
  • napadowe rumienienie się twarzy
  • skóra się świeci, ma pogrubioną warstwę rogową ale w dotyku i odczuciu jest sucha
  • nadwrażliwość skóry
  • uczucie pieczenia na twarzy i swędzenia
  • pojawienie się grudek i krostek na twarzy

W leczeniu trądziku różowatego (kiedy nie ma wskazań do farmakoterapii) dużą skutecznością cieszą się terapie łączone lub stosowanie wybranych z poniższych zabiegów każdego z osobna.

Kiedy skóra jest nadwrażliwa

1. Kiedy skóra jest nadwrażliwa, czerwieni się i wymaga wyciszenia, leczniczo zadziała zabieg oxyterapii z elektroporacją. W trakcie wprowadzamy pod skórę wyciągi roślinne plus witaminy. Ich zadaniem jest wzmocnienie ścian naczyń krwionośnych i usunięcie jednej z przyczyn trądziku różowatego (zaburzenie naczyniowe). Dodatkowo emisja tlenu przyśpiesza procesy regeneracyjne oraz wykazuje działanie łagodzące dla skóry z objawami trądziku różowatego.

Skóra błyszcząca się

2. Kiedy skóra się błyszczy, naskórek jest pogrubiony, a cera zanieczyszczona skuteczne jest wykonywanie zabiegu łączonego. W trakcie którego ultradźwiękowo oczyszczamy skórę oraz aplikujemy kwasy lub polihydroksykwasy. Rodzaj preparatu jest dobierany w zależności od nasilenia zmian trądzikowych.

Wyraźny łojotok

3. Nadmierny łojotok, oraz naczynia na twarzy, gdy  są stale poszerzone,  należy zastosować terapię kalibrowanym światłem CPL i laserem (Nd- Yag). Działamy tu dwutorowo: Obkurczamy gruczoły łojowe (zmniejszenie łojotoku) i redukujemy poziom bakterii Propionibacterium acnes, które współtowarzyszą przy występowaniu grudek i krostek oraz zamykamy poszerzone naczynia krwionośne.

Skóra naczynkowa

4. Jeśli naczynka są poszerzone w sposób trwały czyli widzimy jak prześwitują przez skórę jedyną metodą, aby się ich pozbyć jest zamknięcie ich laserem.

Problem trądziku różowatego wymaga kompleksowej terapii (T.S.T), łącznie z uważnym i cierpliwym uczeniem się jak należy postępować, co nam sprzyja a co nie, aby ograniczyć do minimum nawroty. Istotne jest też rozpatrzenie u pacjentów, którzy nie mają ewidentnych cech trądziku różowatego, czy istnieje tendencja, podłoże w przyszłości do pojawienia się tego problemu. Mogę to ocenić podczas wnikliwej konsultacji kosmetologicznej.

Porad udzieliła Anna Adamowicz z Instytutu Adamowicz