Edyta Górniak póki co nie miała szczęścia w miłości. Sprawy jednak ostatnimi czasy uległy zmianie. Jeszcze tak niedawno polska wokalistka składała fanom obszerne życzenia na Facebooku…
„Mam nadzieję, że nadchodząca wiosna pobudzi w Was od nowa radość życia. Zainspiruje do pięknych działań i obudzi kreatywność. Że Was pięknie zaskoczy nową falą zregenerowanej czystej Energii.
Życzę Wam siły, aby w tym zwariowanym tempie życia, w ogromnym rozproszeniu umysłu i absurdalnej pogoni świata za próżnością, chciało Wam się przekornie, budować dobre i wartościowe rzeczy.
Ja poczułam bardzo mocno, że potrzebuję detoxu dla mojego umysłu. Detoxu od napięć, plotek medialnych, chaosu i hałasu.
Wykonam naturalnie wszystkie projekty podpisane, ale na razie nie będę aktywna w moich social media.
Wiem, że uzyskanie wewnętrznej ciszy w dzisiejszych czasach jest prawie niemożliwe, ale mimo to zawalczę o to.”
Odnośnie plotek medialnych i hałasu, dodała na końcu trzy sprostowania, a wśród nich jedno odnośnie związków: „I nie, Nie szukam faceta.”
Hmm, być może nie szuka, ponieważ już go znalazła?
Sławna „Edi” pojawiła się po raz pierwszy ze swoim nowym wybrankiem podczas urodzin swojego 15. letniego syna Allana. Jest to… były zawodnik klubu Arka Gdynia – Tomasz Mazurkiewicz. W swojej karierze występował również w Legii Warszawa oraz lidze duńskiej. Piłkarz grał głównie na pozycji pomocnika. Sportowiec jest także ojcem dwóch córek.
Podczas rodzinnej imprezy para nie szczędziła sobie czułości. Urodziny odbyły się w rodzinnym mieście Tomasza – Sopocie.
Czy będzie z tego coś na dłużej? Trzymamy kciuki!
