Jesienny styl po polsku

Nie musisz mieć wzrostu modelki ani idealnej figury, by tej jesieni otworzyć się na nowości modowe i podkreślić swoją kobiecość. Taki cel przyświeca pierwszej modowej kampanii „Ubieram się w polskie”.

Jesienny styl po polsku

Kampania „Ubieram się w polskie” ma na celu uświadomienie odbiorcom, że warto kupować polskie ubrania – są one świetnie zaprojektowane, uszyte z wysokiej jakości tkanin, a przy tym cechuje je przystępność cenowa. U podstaw kampanii leży idea, która towarzyszyła powstaniu platformy POLPOL.pl – wyselekcjonowanie z ogromnej liczby ofert sklepów internetowych polskich produktów, tak by klienci mogli do nich bez trudu dotrzeć.
– Założyłem tę platformę aby skrócić drogę rodzimych przedsiębiorców do efektywnego kontaktu z klientem – mówi twórca Przemysław Pawlak – łączymy wiele marek w jednym miejscu, ułatwiając ich wyszukiwanie w sieci. Jednocześnie prowadzimy działania promocyjne pokazujące, jak wiele produktów wysokiej jakości powstaje w naszym kraju. „Ubieram się w polskie” to jedna z takich kampanii.

Szykowne bordo

Szykowne bordo

Jesień nie musi być okraszona w ciężkie płaszcze i wełniane rajstopy. Jej cieplejsza odsłona została zawarta w stylizacji inspirowanej francuskim szykiem. Dzianinowa bluzka i spódnica z tego samego materiału od Marie Zelie tworzą w całości filar elegancji. Podkreślona talia i zoom na dekolt wydobywają najlepsze atuty sylwetki. Całość uzupełniają najmodniejsze w tym sezonie okulary rodem z lat 90. od Plantwear stworzone z drewna i przepiękne klasyczne burgundowe czółenka z paskiem na kostce od Miummash.

Melancholijna zieleń

Melancholijna zieleń

Stylizacja prezentowana wśród jesiennego parkowego krajobrazu to look osadzony w trendach. Oversize’owy płaszcz w modną kratę od Pro-be i sukienka w zielono-fuksjowe liście z obniżonym stanem marki Emoi tworzą interesującą całość, która daje nam wiele swobody i ciepła jednocześnie. Skórzane sztyblety od Miummash, również w kolorze butelkowej zieleni dodają pazura i dzięki spiczastym czubkom, nie skracają nogi. Fuksjowa torebka od Fabioli i wełniany beret od Marie Zelie to elementy, które dodają energii.

Mała Mi

Mała Mi

Lekka, casualowa stylizacja, idealna na co dzień. Gumowe buty już od jakiegoś czasu bytują w świecie mody. Luźną narzutkę w kolorze pudrowego różu marki ZygZak połączyłam z uroczą sukienką od SamoDobro. Mimo iż obie warstwy nie przylegają do ciała, spięte paskiem pięknie podkreślają sylwetkę. Mała torebka od Fabiola idealnie zmieści się do rowerowego koszyka, a bordowa miękka czapka i szal od Piumo spełnią fukcję praktyczną i estetyczną, kiedy jesienny wiatr nieco się wzmocni. Całość wykańczają drewniana bransoletka i zegarek od Plantwear.

Trencz (nie)klasycznie

Trencz (nie)klasycznie

Trencz to must have każdego sezonu, nigdy nie wychodzi z mody, a jego forma wciąż pozostaje niezmienna. Ten płaszcz zachwyca od lat, a kobiety na całym świecie są w nim zakochane. Wodoodporny trencz od Pro-be połączony ze skórzanymi kozakami w stylu oficerek od Miummash nadaje stylizacji jesiennej formy. Takie połączenie pięknie podkreśla talię i nogi. Pod spodem nieśmiało chowa się bajkowa sukienka w lisy od Samodobro. To lekka sukienka, którą możemy nosić przez cały rok. Dodatki tworzą drewniana bransoletka z motywem lisa i zegarek od Plantwear, a także skórzana pomarańczowa torebka od Fabioli. W tej jesiennej stylizacji nie mogło zabraknąć zabawnej czapki z pomponem od Loman i szala w najmodniejszą w tym sezonie kratę od Marie Zelie.