Organizatorzy gali wpadli na pomysł, by wręczyć aż cztery statuetki w czasie reklam. Byłoby to równoznaczne z tym, że jeśli polski film „Zimna wojna” zdobyłby statuetkę, moglibyśmy tego nie zobaczyć. Ta inicjatywa spotkała się z falą wielkiego sprzeciwu i finalnie się z niej wycofano.
Następną sprawą wywołująca mieszane uczucia wątpliwości jest gala bez prowadzącego. Nikt nie czuł się w tym roku na tyle odpowiedzialny, by prowadzić Oscary 2019. Odwagą wykazał się jedynie Kevin Hart, amerykański komik. Znaleziono jednak na jego Twitterze posty sprzed paru lat, które miały charakter homofobiczny więc i on musiał się z tego wycofać.
Jak w takim razie będzie wyglądać tegoroczna impreza?
Niektóre wypowiedzi mają zostać nagrane wcześniej. W ramach rekompensaty przez duże zmiany w przebiegu ceremonii, organizatorzy robią wszystko, by zachęcić widzów do oglądania za sprawą artystów, którzy pojawią się na scenie. Wśród gwiazd wymienia się między innymi Lady Gagę.
Zespół Queen wystąpi podczas oscarowej gali.
Nie będzie to jednak ten sam zespół, który znają i kochają miliony. To reaktywowana grupa z nową nazwą- Queen + Adam Lambert, który był gwiazdą amerykańskiego „Idola”.
Wybór nie jest przypadkowy. Aż do pięciu nagród jest nominowany film „Bohemian Rhapsody”, opowiadający o życiu Freddiego Mercury’ ego i fenomenie grupy.
