Redakcja testuje: Trends From Paris marki L’Oréal Paris

To właśnie kosmetykami L’Oréal Paris malowane są modelki, które później prezentują kolekcje największych projektantów. Nowości kosmetyczne używane podczas Paris Fashion Week dostępne są już w Polsce.

W niektórych drogeriach pojawiła się ostatnio dodatkowa szafa z kosmetykami, których używali makijażyści przy ostatnim Paris Fashion Week’u. Mowa o produktach L’Oréal Paris, które marka przygotowała z myślą o paryskim stylu. Po intensywnych testach wszystkiego, redakcja wybrała pięć faworytów.

Redakcja testuje: Trends From Paris marki L’Oréal Paris

1. Infaillible Stick Sculptant Longue Tengue Langanhal Tender Kontur-Sick / Fond de Teint Foundation

Sticki do konturowania definitywnie skradły nasze serca. Zarówno matowe, jak i rozświetlające. Wspaniale się rozprowadzają i są jedwabiście gładkie. Można nimi bardzo ładnie wykonturować i rozświetlić twarz. Cera wygląda na lekko wilgotną i świeżą. Dla zwolenników różu „na mokro” – są także w ofercie, zarówno w odcieniu brzoskwiniowym, jak i różowym.

2. True Match Highlight Liquid Glow Illuminator, Prime, Blend & Highlight / Rose

Rozświetlacz w płynie tworzy piękną taflę na szczytach kości jarzmowych. Dosyć trudno się rozprowadza, ale jak już się uda, to efekt jest cudowny. Występuje w dwóch odcieniach: różowym i miedzianym. Oba są powalające.

3. Infaillible Luminizing Primer

Baza rozświetlająca zdążyła zauroczyć już wiele internautów. Dlatego my napiszemy tylko, że jest cudowna dla osób z suchą cerą, mniej korzystna dla osób z tłustą. Jednak wspaniale nawilża i dobrze współpracuje z podkładem.

Redakcja testuje: Trends From Paris marki L’Oréal Paris

4.Infallible Eye Paint

Cienie do powiek w płynie występują w kilku kolorach. Jednak srebrny stawiamy na piedestale. Jest cudownie kremowy, mocno napigmentowany i świetnie rozprowadza się na powiece. Możemy uzyskać lekką mieniącą się poświatę, ale też mocno metaliczny look.

Redakcja testuje: Trends From Paris marki L’Oréal Paris

5. Loreal Infallible Total Cover

Paleta pięciu korektorów to istne cudo. Zwłaszcza korektor w odcieniu fioletowym i najjaśniejszym. Nic nie kryje cieni pod oczami lepiej niż ten duet. Zielony pokrywa wszelkie zaczerwienienia, a pozostałymi można wykonturować twarz (jeśli ma się jasną karnację jak my). To jest coś, co zostanie z nami na zawsze, a po zużyciu kupimy nowe.

Te pięć kosmetyków powinno znaleźć się razem w jednym rzędzie, ponieważ wszystkie są dla nas równie wyjątkowe i funkcjonalne.

Czy testowałyście już nowości od L’Oréal Paris?