Roztańczony Barack Obama

Wizyta przywódcy USA w rodzinnym kraju jego ojca to nie tylko przemówienia, spotkania na szczycie czy oficjalne kolacje. To także odkrywanie współczesnej kenijskiej kultury.

Czy Barack Obama ma poczucie rytmu? GA
Czy Barack Obama ma poczucie rytmu? GA

Barack Obama, po raz pierwszy jako prezydent USA, odwiedził rodzinne strony. Podczas swojej wizyty w Kenii, prezydent Stanów Zjednoczonych rozmawiał z prezydentem kraju przyjmującego Uhuru Kenyatta. Głównym tematem rozmów było zagrożenie terroryzmem i bezpieczeństwo w regionie. Kontrowersyjnym wątkiem okazała się walka z dyskryminacją, o którą zaapelował Obama. W przeciwieństwie do USA, w Kenii związki homoseksualne są zakazane.

Ponadto, Obama jako pierwszy prezydent USA odwiedził siedzibę Unii Afrykańskiej w Addis Abebie. W niedziele udał się do Etiopii.
Do mniej oficjalnej części wizyty w Afryce zaliczyć można spotkanie z krewnymi, a także taniec (!) Baracka Obamy. Podczas sobotniej kolacji w Nairobi, oficjalnych dotąd przywódców państw, świat zobaczył w niecodziennym wydaniu. Barack Obama wraz z przywódcą Kenii i swoją siostrą dali się porwać tamtejszym rytmom, a konkretnie tradycyjnemu tańcu Lipala. Za sprawą zespołu Sauti Sol (obecnego podczas kolacji), Lipala ponownie stała się niezwykle popularna.* Ten charakterystyczny układ kroków jest określany jako kenijska odpowiedź na Gangam Style.
Jak donosi magazyn People, dalsza część wieczoru była równie udana. Wznoszono liczne toasty, a o oprawę zadbała Kenijska orkiestra i chór, w którym występuje siostrzeniec Kenyattana. To on sprawił, że Obama odsłonił przed zgromadzonymi kolejny talent. Prezydent zaśpiewał dobrze znany mu utwór „At Last”.
Zobaczcie, jak Barack Obama radzi sobie na parkiecie!

*Singiel zespołu promowany był na Instagramie poprzez zawody w tymże tańcu.

https://youtu.be/5RiDClb1FK4