Wirus Zika zagrożeniem ciężarnych kobiet?

wirus zika
Wirus Zika zagrożeniem ciężarnych kobiet. Simona Balint

Nie tylko Zika może zagrażać ciężarnym kobietom podczas egzotycznych podróży. Odległe kraje kuszą swoją egzotyką Polaków, jednak wyjazdy do niektórych regionów świata mogą być ryzykowne dla kobiet w ciąży. Już wkrótce wielu turystów wybierze się na igrzyska olimpijskie do Brazylii, ale ze względu na możliwość zakażenia się wirusem nie jest to kierunek wskazany dla ciężarnych, a nawet par starających się o potomstwo, biorąc pod uwagę poważne zagrożenie dla prawidłowego rozwoju dziecka w łonie matki. Dalekie podróże niosą ze sobą nie tylko ryzyko chorób tropikalnych, ale też wiążą się z dużymi zmianami klimatycznymi i żywieniowymi, które mogą być dokuczliwe, a nawet niebezpieczne dla kobiet w ciąży.

– Zaleca się, by pacjentki spodziewające się dziecka konsultowały swoje plany wyjazdowe z lekarzem prowadzącym ciążę. Specjalista znając stan zdrowia kobiety i jej dziecka może stwierdzić, czy są jakiekolwiek przeciwwskazania związane z podróżą, a także doradzić jak się do niej przygotować, jakich sytuacji niesprzyjających zdrowiu unikać, czy też jak rozpoznać i się zachować w przypadku wystąpienia niepokojących objawów. Najbardziej dogodnym okresem na podróże przyszłych mam jest drugi trymestr. Pierwsze tygodnie ciąży to bardzo ważny czas dla rozwoju płodu, tworzą i rozwijają się wówczas narządy, dlatego też nie wskazane jest, by ten proces był narażony na dodatkowe czynniki chorobotwórcze, które można napotkać w egzotycznych krajach, jak chociażby wirus Zika. Ponadto w pierwszym trymestrze jest też największe ryzyko poronienia, dobrze mieć w tym czasie łatwy dostęp do lekarza i opieki położniczej, gdy występują problemy. Z kolei trzeci trymestr ciąży wiąże się z ryzykiem przedwczesnego porodu, kobiety wówczas też już odczuwają coraz więcej dolegliwości, jak bóle kręgosłupa czy obrzęki nóg – mówi dr Arkadiusz Adamczyk, ginekolog-położnik z Kliniki Leczenia Niepłodności, Ginekologii i Położnictwa „Bocian” w Katowicach.

Wirusy, pasożyty i inne bakterie

Z uwagi na prawdopodobny związek pomiędzy zakażeniem wirusem Zika, przenoszonym przez komary i występowaniem mikrocefalii (małogłowia) u rodzących się dzieci, zaleca się kobietom w ciąży, by rozważyły odłożenie podróży w rejony gdzie występuje ten wirus m.in. do Ameryki Południowej i Centralnej. Co więcej, WHO zaleca osobom powracającym z obszarów, gdzie występuje Zika odroczyć starania związane z poczęcie dziecka do 6 miesięcy po powrocie z podróży i stosowanie antykoncepcji w tym czasie. W przypadku mężczyzn, których partnerki są w ciąży zaleca się też stosowanie prezerwatyw w kontaktach seksualnych do momentu porodu, bowiem wirus  może być też przenoszony drogą płciową. Zagrożenie jakie niesie ze sobą dla rozwoju prawidłowej ciąży sprawiło, że niektórzy sportowcy zrezygnowali z udziału w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeirio. Z kolei jeden z brytyjskich lekkoatletów, mistrz świata w skoku w dal, ogłosił, że zamrozi swoją spermę przed najbliższymi letnimi igrzyskami w obawie przed zarażeniem wirusem Zika.

Kobiety w ciąży również powinny uważnie rozważyć wyjazd w regiony gdzie często występują przypadki zachorowania na malarię, które częściowo też pokrywają się z występowaniem wirusa Zika.

Malaria może stanowić zagrożenie dla matki i dziecka, bowiem w wyniku tej choroby pasożytniczej istnieje zagrożenie poronienia, przedwczesnego porodu, a także powikłań zdrowotnych u nowo narodzonego dziecka.

– Podróżując do krajów o niskich standardach sanitarnych warto zwłaszcza w ciąży dokładnie przestrzegać zasad bezpiecznego żywienia, by uniknąć chorób przenoszonych drogą pokarmową.

Zmagając się z dosyć powszechną biegunką podróżnych, należy pamiętać, że nie wszystkie leki są bezpieczne dla kobiet w ciąży. Co więcej, towarzyszące tej chorobie gorączka i odwodnienie w skrajnych przypadkach mogą zaburzyć krążenie krwi w łożysku, co negatywnie może wpłynąć na rozwój płodu – zaznacza dr Arkadiusz Adamczyk z Kliniki Bocian.

Klimat ma znaczenie

Kobiety spodziewające się dziecka trudniej znoszą pobyt w strefie gorącego klimatu, co też jest wynikiem obniżonej tolerancji na wysiłek, jak również przyspieszonej czynności serca. Nie służą im bardzo wysokie temperatury i wilgotność powietrza. Przyszłe mamy powinny ze szczególną uwagą dbać o dostarczanie odpowiedniej ilości płynów organizmowi, by uniknąć odwodnienia, zwłaszcza że w ciąży pragnienie zazwyczaj jest jeszcze zwiększone. Czynnikiem ryzyka dla kobiety w ciąży są też duże wysokości nad poziomem morza i zagrożenia związane z niedotlenieniem, które może spowodować zaburzenia krążenia między łożyskiem a płodem i tym samym zmniejszony dostęp tlenu dla dziecka. Za bezpieczny uważa się pobyt w górach do 2500 m n.p.m.

– Urlop i odpoczynek w atrakcyjnych miejscach jest jak najbardziej wskazany parom oczekującym potomstwa, jednak zachęcam do przemyślanych i zaplanowanych podróży, by nie forsować zanadto organizmu kobiet spodziewających się dziecka i unikać sytuacji zagrażających zdrowiu. Warto również przed wyjazdem sprawdzić, gdzie w miejscu do którego się wybieramy można zwrócić się w razie potrzeby o pomoc medyczną – dodaje dr Arkadiusz Adamczyk z Kliniki Bocian.

Przeciwwskazania do międzykontynentalnych podróży

Odległych wyjazdów powinny zwłaszcza unikać kobiety w ciąży zmagające się z chorobami
przewlekłymi, jak chociażby z wadami serca, ciężką anemią czy też zakrzepicą żylną. Istnieją również pewne przeciwwskazania położnicze m.in. zagrażające poronienia, przedwczesny poród, nadciśnienie tętnicze, jak i krwawienia z macicy. Każdy indywidualny przypadek powinien być jednak skonsultowany z lekarzem ginekologiem prowadzącym ciążę.