sprzątanie u facetów

  • Autor
    Odp.
  • jaUzytkownik
    Participant
    • Tematów: 1
    • Odp.: 1
    • Początkujący

    Hej, mam problem. Mieszkam z chłopakiem od roku/ półtorej i wszystko spoko tylko…. on wgl nie sprząta. Wgl!

    Jeśli nie wrzucę jego porozwalanych na podłodze brudnych koszulek do kosza to zostaną tam przynajmniej tydzień, bo gdy jest ich już tyle to zaczyna się o nie potykać i w końcu daje za wygraną i je wrzuca wszystkie do kosza. Ale prania to już nie zrobi nigdy. I jeszcze gorzej… Obraża się na mnie gdy nie chce sprzątać jego rzeczy! „Że jak to tak nie mogłam (skoro już sprzątam swoje) pozmywać i jego talerza?” Że niby przesadzam i jestem wredna… bo jestem kobietą to powinnam sprzątać.

    Dziś stwierdził, że skoro na stole stoi butelka po mleku, a nie jest w koszu to nie będzie z niego jadł!!!

    Bardzo go kocham i chciałabym spędzić z nim całe życie (poza sprzątaniem jest cudowny), ale nie mogę znieść tego jego niesprzątania. Ja lubię sprzątać i zawsze to robiłam (więc pewnie moja wina, bo nagle rzeczy przestały magicznie znikać i nie wie co się dzieje). Mogłabym to robić  i nie widzieć problemu, ale czuję, że to już przesada co on wyprawia.  Zawsze sprzątała po nim mama. Mówił, że nigdy (nawet raz) nie pozmywał w domu naczyń, bo mama to zawsze robiła. Teraz gdy z nim mieszkam nawet nie wchodzi do kuchni. Serio. Jest tam gdy już naprawdę musi. Jakoś tak z 1-2 razy na miesiąc.

    Nie wiem co robić. Bardzo mi na nim zależy i dlatego nie chce go zostawić. Co robić?

    jaUzytkownik
    Participant
    • Tematów: 1
    • Odp.: 1
    • Początkujący

    ps. wiem, że to temat tutaj oklepany, ale nie znalazłam w innych postach rozwiązania.

    Próbowałam już podziału obowiązków, niesprzątania po nim, rozmowy i sprzątania tylko po sobie. On tylko denerwuje się gdy takie coś słyszy, olewa lub focha się i wychodzi

    wicia
    Participant
    • Tematów: 0
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    Generalnie to nagrody sprawdzają się lepiej niż kary. Zachęć go jakoś do sprzątania lub gotowania. Raczej nie kupuj mu „nagród”, a pochwal, powiedz że w czymś pomożesz lub coś innego. Ewentualnie zrób z siebie ofiarę i powiedz, że nie masz siły i musi Ci pomóc.

    nikaa
    Participant
    • Tematów: 1
    • Odp.: 13
    • Bywalec

    Wicia ma rację, spróbuj powiedzieć, że potrzebujesz jego pomocy i poproś o wsparcie w obowiązkach. Mężczyźni lubią się czuć bohaterami więc może i w tym przypadku ta metoda zadziała

    Aggie
    Participant
    • Tematów: 1
    • Odp.: 35
    • Bywalec

    to jest nagminne… jak widzę jak matki synków wyręczają to mnie telepie…

    speedeye
    Participant
    • Tematów: 1
    • Odp.: 1
    • Początkujący

    Czy ktoś z Was drogie Panie korzystał z tego typu „randek” ? Jestem świeżo po rozstaniu i nie mogę usiedziec w domu. Ciągle o nim myślę. Nie jestem gotowa na nowy związek, ale może jakieś spotkanie ? Sądzicie, że to mogłoby pomóc o nim zapomnieć ? Sama nie wiem co robić. W necie pełno serwisów tego rodzaju np. rozkosz. pl Zupełnie się na tym nie znam. Może ktoś mógłby napisać mi na priv jak wygląda takie spotkanie ? Czego oczekiwać ? Jak się ubrać, zachowywać ?

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " sprzątanie u facetów"

Przewiń na górę