-
Odp.
-
Witam
8 dni temu mialam wypadek samochodowy. No i podczas tego wypadku pas bezpieczenstwa bardzo mocno wbil mi sie w klatke piersiowa. Mialam straszne bole mostka, zrobiono mi w szpitalu rtg ktore niestety nic nie wykazlo, kazano mi powtorzy rtg ze skierowaniem na mostek, co jak sie dowiedzialam kosztuje 60 zl 🙄 po za tym wydaje mi sie ze nie jest zlamany…
Przez pierwsze kilka dni po wypadku bol byl tak silny ze ledwo moglam sie poruszac. Teraz juz, 8 dni po wypadku, bol zelzal, moge sie jako tako swobodnie poruszac jednak nadal bardzo boli kiedy np. kaszle, kicham, smieje sie, odbija mi sie, mam czkawke, troche tez boli jak podnosze sie np. z lozka.
I tu mam pytanie: czy ktoras z was miala cos podobnego? Chcialabym wiedziec ile taki bol moze mniej wiecej jeszcze trwac i kiedy mam zaczac sie niepokoic ze jednak moze byc zlamany 😉Pozdrawiam
Ja już dawno na Twoim miejscu zaczełabym się niepokoić, zrób jak najszybciej badania.
Nie jest mi szkoda, ale wole nie wydawac jesli nie jest to az tak konieczne.
Nie o to pytalam.
[usunięto_link] wrote:
Nie jest mi szkoda, ale wole nie wydawac jesli nie jest to az tak konieczne.
Nie o to pytalam.
no to niech boli cie dalej…
Parvati czytaj ze zrozumieniem. Nie prosze o rade tylko pytam czy ktos mial cos podobnego i jak dlugo to trwalo.
myżlę, że to nic poważnego, skoro przeżwietlenie nic nie wykazało.
musisz się jednak liczyć jeszcze z istnieniem tego bólu przez myżlę kilka miesięcy, bo z tego co zrozumiałam kożć jest silnie obita.P.S. to na pewno nie złamanie skoro ból przechodzi.
P.P.S. mi też by było szkoda 60 zł na badanie, które nie jest konieczne.Jeżli chodzi o zdrowie to nigdy nie powinno być szkoda i nie ważne jaka to kwota!
Za jakiż czas przejdą Ci te bóle, a za kilka lat okaże się że coż tam było naruszone i będzie Cię to więcej kasy kosztowało niż 60 zł, nie wspominając o cierpieniach i bólu jakie mogą za tym się kryć!
nawet jeżli masz racje to są małe szanse, na to że w polskim szpitalu odkryją coż w wczesnym stadium.
Malinka-1,5 roku temu miałam wypadek samochodowy-było podobnie tzn pas bezpieczeństwa szarpnął mnie tak mocno,że w pierwszej chwili myżlałam,że w ogóle złamał mi żebro,oprócz tego poduszka powietrzna gdy się otwierała strzeliła mi w twarz i miałam wielką cerwona plamę (coż w stylu takiego podskórnego wylewu małego) na czole…
W szpitalu porobili i rentgeny z każdej możliwej strony i do tego usg,żeby sprawdzić czy narządy wewnętrzne są całe-wszystkie wyniki były dobre. Mimo to bolało bardzo i jeszcze długo-szczerza mówiąc te żebra stłuczone od szarpnięcia pasa bolały jeszcze ze 2 tygodnie później-napjpierw mocno a potem już tylko przy bardziej energicznych ruchach,kaszlu,podnoszeniu rąk do góry… Plama z czoła zniknęła dosyć szybko,miałam tez krwiaka przy kolanie i ten też dożć długo schodził i mocno bolał.
A to boli Cię mniej więcej w miejscu przez które przechodził pas czy od uderzenia w coż?!Jeżeli w szpitalu powiedzilei Ci,że wszystko jest ok to myżlę,że tak jest. gdybyż miała złamany mostej to bół byłby nie do wytrzymania i nawet oddychałoby Ci się ciężko-no i napewno sam z siebie by nic nie zelżał. Po wypadku dochodzi się do siebie trochę czasu-trzeba to przeczekać i być czujnym-czy przykre dolegliwożci nie nasilają się bardziej-bo z biegiem czasu powinny z lekka ustępować-ale tak jak mówiłam z dnia na dzień napewno Ci nie przejdzie.
Trzymaj się i nie martw na zapas:) Napewno jest dobrze-ja tam cierpiałam z żebrami ponad 2 tygodnie.
nie wiem jak to jest. nigdy nie miałam wypadku. mam nadzieję, że nie będę mieć nigdy.
Lady Kala i PannaAnna:
Dziekuje, wlasnie o takie odpowiedzi mi chodzilo 🙂 W srode beda 2 tygodnie od wypadku, bol zelzal, pobolewa tylko przy gwaltownych ruchach czy przy czknieciu.Dziewczyny mam pytanie, rok temu uderzyło mnie auto w nogę. Po tym wszystkim miałam ortezę jeździłam na rehabilitację. Niestety straciłam lekko czucie z przodu i noga po większym wysiłku staję się cała obolała. Czy coś na to można poradzić? LEKARSTWA LUB PONOWNA REHABILITACJA?
