-
Odp.
-
Uwielbiam jak ktoż ma czerwoną pomadkę na ustach – niestety sama nie jestem na tyle odważna, żeby taka pomadkę nosić ale strasznie mi się to podoba na takich eleganckich dziewczynach – np, mała czarna i tylko czerwona pomadka 🙂
mi osobiżcie czerwona pomadka sie nie podoba, okropnie wygladają takie czerwone usta, a jeszcze gorzej według mnie jak jest biała cera a szminka czerwona
uwielbiam czerwoną pomadkę na ustach mej dziewczyny…
jest taka… sexy… czuła… i w ogóle fantastycxznaaa… -=
dlatego bardzo lubię podarować jeje róże :]]
Uwielbiam czerwoną szminkę. Zawsze, kiedy chcę poczuć się wyjątkowo sexy i skupić na sobie uwagę to spinam włosy w koka i maluję się czerwoną szminką. Nie noszę jej do rozpuszczonych włosów, jakoż wydaje mi się, że za dużo się wtedy wokół twarzy dzieje. Jednak, jeżli tylko wam do twarzy w czerwonej szmince, nożcie ją. Nie ma nic seksowniejszego 🙂
[usunięto_link] wrote:
Uwielbiam czerwoną szminkę. Zawsze, kiedy chcę poczuć się wyjątkowo sexy i skupić na sobie uwagę to spinam włosy w koka i maluję się czerwoną szminką. Nie noszę jej do rozpuszczonych włosów, jakoż wydaje mi się, że za dużo się wtedy wokół twarzy dzieje. Jednak, jeżli tylko wam do twarzy w czerwonej szmince, nożcie ją. Nie ma nic seksowniejszego 🙂
Proszę bardzo jaka fajna rada:)do tego szpilki?
Też tak czasami robię.
Pozdrawiama ja czego na bank nie moge miec na twarzy to wlasnie czerwonej szminki ale nadrabiam innymi glebokimi zblizonymi do czerwieni 😥 😥
Musiałbym zobaczyć i ocenić ,ale skoro tak mówisz, w końcu Ty wiesz najlepiej.
Przecież istnieje wiele odcieni czerwieni. Czasami nawet taki sam ton wygląda inaczej na ustach rożnych osób. Myżlę, że małą czerwoną szminkę każda kobieta powinna mieć w swojej kosmetyczce. bywają chwile kiedy ma się ochotę na taki akcent w makijażu. A co myżlicie o malowaniu się konturówką?Mi to nigdy nie wychodzi więc zaprzestałam 😉
