- AutorOdp.
- 9 stycznia 2013 at 23:52
[usunięto_link] wrote:
Zastanawiałam się ostatnio, jak to jest, gdy ma się 30, 40 a nawet 50 lat.
no jak to jak – może być coraz gorzej, jednostajnie lub… coraz lepiej 😉
wiek – uważam – nie ma tu nic decydującego :nonoto zależy od inteligencji i potencji – a poważniej od chęci 😕
[usunięto_link] wrote:
Czy współżycie z partnerem jakoż znacząco się zmienia?
z tego co sam wiem – nie najmłodszy i wcale nie najstarszy :haha:
zmienia się na gorsze, ale i… na lepsze – zależy jak pokręcą się wokół ludzie[usunięto_link] wrote:
Wiadomo, wraz z wiekiem opada sprawnożć fizyczna i trzeba inaczej do tego wszystkiego podejżć.
o tam, o tam, ilonka (masz 22? :- ) zależy jak kto ćwiczy 😀 ja ćwiczę po trzydzieżcioli jupi
[usunięto_link] wrote:
Jak to wygląda u Was? Jak kochacie się teraz, a jak robiłyżcie to np. 5 lat temu?
u mnie wygląda to coraz lepiej… ale poważniej – wiesz, trochę trzeba nad tym pracować…
lenistwo nigdy nie popłaca 🙂[usunięto_link] wrote:
Zastanawiam się, czy faktycznie po kilkunastu latach będę mogła powiedzieć, że jest mi w łóżku lepiej, niż kiedyż.
wszystko zależy od tego CZEGOś 😯 wiesz? nie trzeba koniecznie zawsze mięsistego seksu… wystarczy poczucie bliskożci… czase… co ja gadam! zawsze 👿
[usunięto_link] wrote:
Co wy o tym sądzicie?
ja sądzę, że Ci potrzeba rozmowy… ludzie na ten czas w ogóle mało rozmawiają…
miłożć wcale nie jest taka trudna jak ją się przedstawia w mediorach
- AutorOdp.