- Odp.
Niedługo pewnie będą za 10 zł za paczkę. Czyli miesięcznie 300 zł, rocznie 3600. Czyli na samochód uzbierałoby się dopiero po 10 latach niepalenia (o ile do tego czasu samochody nie podrożeją).
Nie jest tak źle 😉mnie to dobilo juz jakis czas temu, jeszcze nie jest to kolosalna cena, ale to przeważyło. zwłaszcza jesli razem z facetem palilismy, a razem rzucilismy, jest roznica dla domowego budzetu.
Przypominam sobie rozmowe z moją przyjaciolką ze Stanów – tam papierosy są 3-4 krotnie droższe niż u nas.
I bądź co bądź, powinno się do tego dążyć również w Polsce.
Papierosy powinny być rarytasem, a nie codziennożcią.
Jak na razie są one w stadium tanich win…co mnie nadal przeraża.
I moze jeszcze jedno:]
szkoda na zdrowiu powinna być równomierna ze szkodą w portfelu.[usunięto_link] wrote:
Niedługo pewnie będą za 10 zł za paczkę. Czyli miesięcznie 300 zł, rocznie 3600. Czyli na samochód uzbierałoby się dopiero po 10 latach niepalenia (o ile do tego czasu samochody nie podrożeją).
Nie jest tak źle 😉Ale debilne wytułmaczenie.
Zal mi wszystkich palczy. Ale na głupote nie ma lekarstwa. Nie dosc ,ze niszcza zdrowie to jeszcze placa kupe kasy za to. I smierdzi od nich. Blee[usunięto_link] wrote:
Nie dosc ,ze niszcza zdrowie to jeszcze placa kupe kasy za to. I smierdzi od nich. Blee
Zgadza się, ale jak już się zacznie palić to takie argumenty do człowieka nie docierają. Chyba, że to nie jest uzależnienie.
A argument dotyczący tego, ze papierosy drożeją jest nietrafiony, bo wystarczy przerzucić się na tańsze papierosy albo zrezygnować z czegoż innego, by móc kupować fajki. Niestety.
Dlatego lepiej zapobiegać.
