-
Odp.
-
Niby nic wielkiego a czasem nie daje mi to spac po nocach. Jestesmy razem prawie rok, uklada nam sie bardzo dobrze. Zloszca mnie tylko jego spatkania z kumplami. Nie wszystkie, bo nie zabraniam mu ich. Kazdy musi miec chwile wytchnienia:) ale ostatnia ” meska impreza” moje faceta doprowadzila mnie do wscieklosci. Tydzien wczesniej powiedzial, ze ma taka w planie, ze kumple z poza naszego miasta przyjada. Spoko, bylo mi moze troszke smutno, ( bo jego rodzice wyjechali i moglismy spedzic wiecej czasu razem) ale powiedzialam ze OK. Jak tego dnia co od niego wychodzilam ( bo spalam przez 2 dni, no bo rodzice wyjechali:P) okazalo sie ze nie musi isc do pracy, bo koledzy beda, nastepnego tez nie!!!! bo koledzy zostana jeszcze dwa dni. wkurzylam sie. jeszcze tylko dodam ze jak ja u niego spalam to do pracy szedl:( mialam prawo sie wkurzyc??? uwazam ze tak. jak mu to madrze wytlumaczyc ze mnie takie rzeczy troszke bola??!! pomozcie
Zapytaj mi się wprost: Czy koledzy są ważniejsi ode mnie, że dla nich bierzesz wolne? Z drugiej strony może o wiele wczeżniej sobie planował wolne i Ci nie powiedział?
mysle, ze powinnas mu szczerze powiedziec co myslisz, ale z drugiej strony tez popatrz na to, ze pewnie dawno ich nie widzial i chcial jak najwiecej czasu spedzic, bo pewnie dlugo znow ich nie zobaczy.
Czemu się nie przyłączysz do tych kolegów? Ja lubię takie „męskie” imprezy. 😛
[usunięto_link] wrote:
Ja lubię takie „męskie” imprezy. 😛
Tylko czy oni lubią jak na męskich imprezach jesteż jedyną kobietą?
Facet czasami tak się zachowuje, jeżli chodzi o kumpli. Jeżli rzeczywiżcie ci jego kumple przyjechali i rzadko się widzą to o co cały lament? Przecież mogą się spotkać.
Inna sprawa jeżeli facet robi to nagminnie i co drugi dzień, wtedy możesz zacząć się martwić.
A to, że nie poszedł do pracy – a co myżlisz, wodę tam pili. Jak to czasami faceci – muszą się napić.Zgadzam sie z ForceRecon. Faceci nie raz powinni wyszumieć się na całego. Wtedy Twój facet będzie zadowolony, bardziej szczężliwy. A jak już pili to nie powinien iżć do pracy. Gorzej jakby sytuacja się powtarzała, to wtedy potrzebna jest szczera rozmowa. Powodzenia 😉
Doskonale Cie rozuzumiem..
Mam kilka swoich „problemow” blahych- ktore powoduja u mnie jak to Moj Facet mowi „sraczke padaczke”. temat nr 1 to jego „ex” ale pisac o tym nie bede, bo i tak mam juz zły dzien..
kiedys tym problemem byly jego wyjscia. Ufalam mu, ale nie jego kumplom, ktorzy chlali piwska :/ Doprowadzalo mnie do furii, gdy Moj dzwonil, ze bedzie za 30 min, potem ze za godzine, konczylo sie na godzinach pięciu.. Nie moglam spac, trzeslam sie- choc nic zlego sie przeciez nie działo!
Ale po naszej SPOKOJNEJ rozmowie on doszedl do wniosku, ze rzczywiscie takie przesiadowy z kumplami i % sa idiotyczne i.. stresujące dla mnie. teraz tego problemu juz nie mam, bo On nie pije w ogóle, a kumpli „meneli” już tez nie ma :] Życie zmienia. Na PLUS.porozmawiaj z nim. zapytaj sie go, jakby się czuł na Twoim miejscu. trochę to nie w porządku że dla kumpli nie idzie do pracy a dla Ciebie tak nie robi. w końcu to chyba TY jesteż jego drugą połówką a nie oni????
Nie mozecie sie bawic wspolnie? U nas nie ma rozdzielenie – czas dla qmpli, czas dla nas. Jak mamy ochote sie z kims spotkac to idziemy razem na impreze i juz 🙂
Facet potrzebuje czasem męskiego towarzystwa,tak jak my,kobiety,potrzebujemy babskich plotek.Nie ma z czego robić afery,znowu nie staraj sie wypełniać mu każdej wolnej chwili…on ma swoje potrzeby i uszanuj to.Najwyraźniej pomyżlał sobie,że nic sie nie stanie jak spotka się z kumplami.Ciebie ma na co dzień,a z kolegami widzi sie raz na jakiż czas 🙂
[usunięto_link] wrote:
Facet potrzebuje czasem męskiego towarzystwa,tak jak my,kobiety,potrzebujemy babskich plotek.Nie ma z czego robić afery,znowu nie staraj sie wypełniać mu każdej wolnej chwili…on ma swoje potrzeby i uszanuj to.Najwyraźniej pomyżlał sobie,że nic sie nie stanie jak spotka się z kumplami.Ciebie ma na co dzień,a z kolegami widzi sie raz na jakiż czas 🙂
Ale zrozumienie ego przychodzi z czasem. On wcale nie wybral ich, nie ma co robić tragedii, powiedz mu jak sie czujesz i sama idz na babskie spotkanie.
