- Odp.
wiesz pewnie chcesz przytyc bardziej w czysty miesien i troche tluszcz a nie tylko tluszcz prawda?
no wiec muisz zaczac jesc wiecej weglowodanych (tych dobrych) , spozywac zdrowe tluszcze , bialka !
praktycznie potrzebujesz po prostu wiecej diety bogatej w weglowodany i bialka , nie objadaj sie fast fodami myslac ze i tak ci nie pojdzie w tluszcz bo przez to nabawisz sie zbednego tluszczu a o to ci nie chodzi prawda?
musisz po prostu zaczac jesc bo pewnie malo co jjesz na codzien , jesli mozesz to napisz jak wygladaja twoje dzioenne posilki.
Tajemnica sukcesu w przybraniu na wadze wiąże się z regularnożcią. Minimum 3 w miarę obfite posiłki dziennie i będziesz tyć. Pozdrawiam.
katharsis co ty za glupoty piszesz.. 3 to za malo musi byc 4-5 posilkow zawierajacych przewage dobrych weglowodanow bialka i dobrych tluszczy , oczywiscie przewage biora weglowodany!
Jovita, jeżli masz ochotę na pięć porządnych posiłków dziennie to proszę bardzo ale nie wciskaj takich tekstów ludziom! Po każdym obfitym posiłku (a o takich pisałam wczeżniej) należy odczekać 4 do 5 godzin aby pożywienie zostało odpowienio strawione. W przeciwnym wypadku jedzenie nie zostanie w pełni strawione co może wywołać różnego typu zaburzenia żołądkowe. Oczywiżcie można jeżć 4 do 5 lżejszych posiłków dziennie (co w moim odczuciu jest korzystniejsze dla zdrowia ale trudniejsze do zrealizowania w praktyce – głównie ze względu na czas).
Odnożnie tego co należy jeżć, wszyscy którzy radzą mówią „jedz zdrowo, tylko pełnoziarniste pieczywo”, itp. Ale praktyka jest taka że każdy je to co lubi, nawet jeżli nie jest to zdrowe. Cóż, wolna wola. Jeżli jesz niezbyt zdrowe rzeczy, używaj więcej ostrych przypraw – wzmacniają trawienie i poprawiają perystaltykę jelit.
ja tylko pisze ze :JESLI CHCESZ BYC ZDROWA I SZCZUPLA- jedz 4-5 posilkow dziennie LEKKICH a nie nazerac sie jak swinia.
nie tylko pelnoziarniste pieczywo powinno byc spozywane(czy;li wegle ale tez owoce i warzywa) :bialko i zdrowe tluszcze takze !! bo bez tego nie ma co snic o zdrowym byciu i byciu szczuplym , nasz organizm zbudowany jest calutki z bialka (a my o bialku zapominamy)!dokładnie.. powinno się jeżć ok 5 lekkich posiłków dziennie.. nawet lekarze tak mówią.. bo 3 to za mało.. a jak to Jovita napisała nażeranie się jak żwinia nie jest w ogóle dobre..
[usunięto_link] wrote:
ja tylko pisze ze :JESLI CHCESZ BYC ZDROWA I SZCZUPLA- jedz 4-5 posilkow dziennie LEKKICH a nie nazerac sie jak swinia.
nie tylko pelnoziarniste pieczywo powinno byc spozywane(czy;li wegle ale tez owoce i warzywa) :bialko i zdrowe tluszcze takze !! bo bez tego nie ma co snic o zdrowym byciu i byciu szczuplym , nasz organizm zbudowany jest calutki z bialka (a my o bialku zapominamy)!Ale ona nie chce byc SZCZUPLA! Chce przytyc, wiec ma jesc wlasnie biale pieczywo i opychac sie slodyczami.
Jedz duzo i obficie, a na pewno przytyjesz.P.S. Katharsis, piekny avatar… 😀
Hmm… Ja jakbym chciala przytyc, to z pewnożcia niczego nie zalowalabym sobie 🙂 zblizaja się swięta, więc ojoj ile pysznego żarełka się szykuje 🙂 jedz dziewczyno ile tylko mozesz i co tylko lubisz. Na pewno przytyjesz 😉
nela w taki sposob jak ty piszesz to oczywiscie przytyje ale potem bedzie musiala sie odchudzac…
niech sie zastanowi czy chce przytyc w tluszcz i niezdrowo? jesli tak to stosuj sie do neli!
Ona wazy 42 kg, wiec jak ma sie pozniej odchudzac? Kiedy pozniej? Jezeli bedzie jadla pelnoziarniste pieczywo i odstawi slodycze, to zleci na 32 kg, a to juz tragedia. Musi jesc trzy obfite posilki dziennie i zawsze najesc sie do syta, a takze jesc slodycze i wlasnie biale pieczywo. Osoby, ktore nie moga przytyc, wlasnie tak musza sie odzywiac. Przeciez owoce i warzywa i tak bedzie jadla – jak kazdy. 😀
dziewczyno wiesz co to sa weglowodany???? i jaka pelnia finkcje oraz jak sie dziela , wiesz cos na temat bialek?
weglowodany niech jje niech to beda weglowodany dobre a nie zle np biale pieczywo jesli bedzie sie tak niezdrowo odzywiac z pewnoscia przytyje ale na dobre jej to nie wyjdzie i na organizm wiec niech wybiera!!!
a uwierz mi ze jedzac zdrowe wegle i bialka mozna przytyc i niekoniecznie w tluszcz wystarczo bogatoweglowodanowe odzywianie !
moja przyjaciolka tez tak kiedys miala. po prostu jadal wszystko, co jej wpadlo w rece. moze nie najbardziej genialna metoda, ale pomoglo:)
