- AutorOdp.
- 18 października 2010 at 14:40
Zapobiegawczo chyba najlepsza jest witamina C.
19 października 2010 at 19:37mojemu daję tran o smaku owocowym… kupię jeszcze jakież witaminy, nie wiem jakie, chciałby marsjanki, bo lubi ich reklamę 😉 ale jeszcze muszę poczytać o nich, bo wiem, ze wybór jest dożć spory 🙂
21 października 2010 at 19:33@ananeczka wrote:
Ja podawałam długo witaminę C ale jednak przedszkole robi swoje. za mało.
powiem, że mój syn także jak widzi reklamę Marsjanek, tym bardziej ten kosmiczny laser to szaleje 😀Ananeczko, mam wielki szacun dla Ciebie, Piękna Kobieto :-
naucz mnie może, bitte, być odrobinę wczeżniej być dobrym ojcem, co?
bo coż czuję, że potem może być za późno… czy nie? jak uważasz?Aaa, Ananeczko, najlepszego Ci w Rodzince 😀
25 października 2010 at 20:27hihihi, to ja się może nie wtrącam 😛
a tylko chciałam dodać, ze kupiłam kosmożelki, smakuję młodemu, mi też 😉27 października 2010 at 10:48Ja to proponuję dawać dziecku probiotyki, swojej córce daję. Wiadomo, że szczególnie warto je brać przy antybiotykach, ale dają one ogólne wzmocnienie organizmu, bo te dobre bakterie „mieszkają sobie” w jelitach i wypędzają te złe (napisało mi się jak dla córki :D) Ale to się sprawdza. My dajemy acidolac, bo prawie wszystkie dzieci mogą go brać (nawet te z nietolerancją laktozy czy z celiakią).
28 października 2010 at 10:37ja na codzień podaję tran i probiotyki. Ja sobie chwalę Lactoral, ale np. moja bratowa daje córeczce Latopic-bo on też leczy alergię.Co do prebiotyków to nie jestem przekonana, napewno prebiotyki nie pomagają podczas biegunki-przeciwnie do probiotyków.
28 października 2010 at 15:52@ananeczka wrote:
Dorota jaki smak mu smakuje?
wszystkie 🙂 są owocowe, na żadne nie narzeka 😉
31 października 2010 at 12:45Ten acidolac junior to jest w takich fajnych misio-tabletkach, że nie trzeba przekonywać dzieciaka do jego łykania. 😀 Bardzo fajny pomysł. Ktoż wreszcie wpadł na pomysł, że dzieciaki żrednio garną się do leków 😆
4 listopada 2010 at 11:26Anneczka “ z tymi prebiotykami to tak, że to jest pożywka dla probiotyków. Wtedy te dobre bakterie dłużej działają. Dobre probiotyki zawierają też prebiotyki.
Magat2, dlatego przy biegunce na pewno pomagają te suplement, które mają i jedno i drugie. Z dożwiadczenia wiem, że acidolac pomaga. Dawałam dziecku i pomagało.10 listopada 2010 at 17:31Ja kiedyż kupiłam dla siebie takie misie-żelki 🙂 pyszne, zjadłam w dwa dni cały słoik, co pewnie zdrowe nie było 😛
Pytanie jest podstawowe- czy aby na pewno jest sens podawać takie suplementy? Czy nie lepiej podawać codziennie sałatkę owocową?
Przyznam się, że nie wiem, nie mam dzieci. Zasadnożć widzę tylko wtedy gdy lekarz po kuracji antybiotykami zasugeruje dodatkowe wzmocnienie odpornożci.
18 listopada 2010 at 11:18Nie jestem zwolenniczką podawana dziecku sztucznych witamin.
Odpornożć dziecka budujemy cały czas.
Po pierwsze zdrowe odżywianie!
Zdrowe czyli dobrze przygotowane danie, mało smażonego, dużo owoców i warzyw.
Różnorodnożć tych dań…
Pamiętając że białe mięso (drób, ryby) są najzdrowsze.
Owoce bogate w witaminy..moja uwielbia kiwi, jagody, granat, mango..po za tym oczywiżcie pomarańcze, banany, jabłka.Zdecydowane ograniczenie soli, cukierków i czekoladek!
Nie od dzisiaj wiadomo, że czekolada i w ogóle słodycze mają duże znaczenie na odpornożć dzieci!Dużo wody do picia.
Nie mam fioła na tym punkcie, ale przestrzegam pewnych zasad żywienia już od pierwszych stałych posiłków córki.
Moja córka nie choruje!
Co prawda nie chodzi do przedszkola jeszcze, ale często ma styk z dziećmi…nawet jak my chorujemy to młoda jakoż nie łapie od nas:)Nie podaję więc żadnych witamin w kropelkach i syropach…..
19 listopada 2010 at 14:48W przedszkolu jedzenie jest raczej dobre…;)
Dzieci są aktywne, nie podają im coca-coli 😉 żartTo nie przedszkole zaraża, tylko dzieci tam przychodzące z infekcją.
Dzieci mniej odporne zarażają się jeden od drugiego.21 listopada 2010 at 20:45jedzenie dobre, nikt nie zaprzeczy, ale czy dziecko to je? mój na przykład w przedszkolu strasznie wybrzydza, co mu się nigdy nie zdarzało, nie wiem, może chce na siebie zwrócić uwagę, wżród tylu dzieci 😉
21 listopada 2012 at 20:01Czy ktoż z Was podaje dzieciom suplementy diety z kwasami omega 3? One w istotny sposób podwyższają odpornożć co dla mnie nie ukrywam jest bardzo ważne, bo obok 5 latka mam też 15 mieisęczne dzieci w domu.
24 listopada 2012 at 09:32Jest sporo suplementów z kwasami omega-3, jest też tran z dodatkiem omega-3 i czosnku, sporo tego naprawdę teraz jest 🙂
- AutorOdp.