- Odp.
wydaje mi się , że mój chłopak zdradza mnie z moją przyjaciółką . mimo , że oboje zaprzeczają . np ostatnio . . .
spotkałam się z nim . było miło , przyjemnie . popewnym czasie on powiedział , ze musis już wracać do domu , bo jest późno , itp . pojechał pierwszym lepszym autobusem . po czym kilka dni później dowiedziałam się , że po spotkaniu ze mną udał się na spacer z moją przyjaciółką .
lub .
chce wyjżć na miasto lub na meeting [ ostatnio pasjonuje się c-walk`kiem ] zamiast wyjżć ze mną proponuje wyjcie jej . tłumacząc się , że ja i tak bym nie poszła .
gdy na blogu napisałam notkę do mojej przyjaciółki [ mimo , ze nie napisałam , że chodzi o nią , jej imienia , itp . pisałam bardzo „okrężną drogą” , że sama nigdy bym się nie zorientowała o kogo chodzi ] ona odrazu napisała do mnie na gadu-gadu i zaczeła się tłumaczyć , że nic ją z nim nie łączy , itp .
co robić .? komu wierzyć .? czy to są tylko moje chore urojenia , czy naprawde jest coż nie tak .?
pomórzcie . ; ((Jakby mój facet przy mnie powiedział, że jest późno i musisz już iżć do domu a on sam zostaje z „przyjaciółka” lub daje w/opisane znaki to według mnie on z Tobą nie chce być. Żaden zakochany facet nie postępuje tak. Ty jako jego dziewczyna tolerujesz jego zachowanie i „przyjaciółki” robisz z siebie id.. Sorry na wyrażenie ale według mnie oni mają z Ciebie ubaw.
No dokładnie mają z Ciebie ubaw!!
Dlatego kochana musisz z nim bardzo poważnie porozmawiać i postawić wszystko na ostrzu noża.. niech wybiera albo ona albo Ty i koniec!Według mnie nie ma co tu wybierać bo z tego tekstu wynika, że on woli koleżankę. Rozmowa napewno musi się odbyć i powiedz wprost co o tym myżlisz.
Też prawda! masz rację.. więc pozostaje tylko poważna rozmowa i musisz mu powiedzieć, co o tym myżlisz i tyle!
powodzenia!!rozmawiałam już nim na ten temat , gdy pierwszy raz była taka sytuacja . zapewniał , że mnienie zdradza i ja to sobie wymyżlam .
ale dziż włażnie dowiedziałam się o tym incydencie ze spacerem .
powiedziałam mu , ze woli spotykać się z nią , itp . on jesdnak zaprzecza i tłumaczy , że tak nie jest . zaczął mnie przepraszać , itp. ale ta sytuacja się powtórzyła . dlatego nie wiem , co robic . też uważam , ze on woli ją [ nawet mu to mówiłam ] oczywiżcie oboje zaprzeczyli , żekomo „tylko się przyjaźnią” . ale ja w tą przyjaźń nie wierzę . eh .
dlatego postanowiłam napisac na forum i poznać zdanie osób , które są bezstronne [ i nie znają żadnego z Was . bo taka opinia jest najbardziej trafna ] .[usunięto_link] wrote:
niech wybiera albo ona albo Ty i koniec!
ale czy kazanie mu wybierać to napewno dobry pomysł .? niby nie powinnam decydować za niego z kim może się spotykać , a z kim nie . eh . ; ((
Moim zdaniem prawda i tak wyjdzie na jaw- jak to zawsze jest. Skoro on Cię tak zapewnie,że nic ich nie łączy oprócz przyjaźni i nie przyłapałaż ich w jednoznacznej sytuacji to może mówi prawdę.
Życzę,a by problem się rozwiązał – pomyżlnie oczywiscie dla Ciebie.
pozdrawiam.tez mialam kiedys taka sytuacje 👿 w koncu przypielam moja kolezaneczke do muru (ze niby wszystko wiem) wiec sie przyznala ze sie spotykali za moimi plecami.najlepsze wyszlo wtedy kiedy on sie zdecydowal że ze mna zerwie dla niej… wtedy ja jej powiedzialam: przyjaciolke ma sie na cale zycie a faceci przychodza i odchodza… i obie dalysmy mu kopa 🙂
tyle ze po tym wydarzeniu nie potrafilam jej zaufac…
[dodam ze kiedystam indziej jak mnie nie bylo w domu to dzwonila do mojego wtedy juz męża bo sie cos tam bała i zeby on przyjechal… wtedy ją zjechalam z gory na dol i urwalam calkowicie z nia kontakt] wrrrr 😡I pytasz sie jeszcze co zrobić 😯 zostaw go jak najszybciej a takiej przyjaciółki to tyko mogę Ci współczuć 🙁
z tą przyjaciółką to ja bym ostro porozmawiała… i napewno przejaciółką by już nie była dla mnie nigdy więcej
a on? jak nie potrafi swoich instynktow na wodzy trzymac to lepiej dac sobie z nim spokoj. jesli koniecznie chcesz z nim byc postaw sprawe jasno- nigdy wiecej nie spotka sie z Nią i.. zobacz jak on na to zareaguje i sama sie przekonaj
Widocznie nie pożwięcasz mu na tyle dużo czasu, że szuka pocieszenia na boku. Jeżeli jedna strona spotyka się z kimż innym, to znaczy, że ta druga strona czegoż jej nie daje.
Zorganizuj swojemu facetowi czas i nie dopusc, zeby oni się widywali.ja bym nie wytrzymała. skoro jest ze mną to spędza ze mną swój wolny czas a nie z przyjaciółką. to chore.
[usunięto_link] wrote:
Widocznie nie pożwięcasz mu na tyle dużo czasu, że szuka pocieszenia na boku. Jeżeli jedna strona spotyka się z kimż innym, to znaczy, że ta druga strona czegoż jej nie daje.
Zorganizuj swojemu facetowi czas i nie dopusc, zeby oni się widywali.Tu nie chodzi o pożwięcanie czasu..
ale o przede wszystkim o uczciwożć i wiernożć ( tak ja myżlę ).. skoro on bawi się z naszą koleżanką w kotka i w myszkę, to niech sobie idzie do tej drugiej… bo to żwiadczy tylko o jednym, że nie jest z diabełeQ już teraz fair a, co dopiero za jakiż czas.. moim zdaniem on z diabełeQ nie jest szczery i oszukuje ją i na pewno zdradza. 😡 dlatego powinna bardzo poważnie z nim porozmawiać o wspólnej przyszłożci.. jak on to sobie dalej wyobraża..?? 😡 😡 i nie pozwolić sobie tak dalej na nosie grać.. bo to nie jest przyjemne.. 🙁
