- Odp.
Bardzo dobre oferty rodzinne ma biuro BFC, które poznałam przez wyjazd integracyjny firmy. Alpy z instruktorami, którzy radzą sobie z dziećmi, które dopiero zaczynają. Dzieci są pod ciągłą opieką, animacje i zabawy sprawiają, że szybko idą spać . Ogólnie programy dobrane pod uczestnika. Hotele w ofercie mają wszystko, gdy ktoż nie będzie czuł się na siłach na jazdę. Odnowa biologiczna, a wieczorem pogawędki, zabawy itp. Ja byłam w Costa di Folgaria i ten kierunek szczerze polecam.
Myżlę,że Austria a lub Włochy to bardzo dobry kierunek na wyjazd zimą dla całej rodziny na narty,nie sadzicie? Co prawda u nas w Polsce też znajdzie się kilka takich miejsc,ale ceny są podobne a cała baza wypadowa czy kolejki,wyciągi w Austrii zdecydowanie lepsze niż tutaj,więc dla mnie sprawa jest jasna.
My z mężem od trzech sezonów wybieramy BFC. Sprawdziliżmy tą firmę na własnej skórze i wiemy, że są solidni. Jest zawsze tak, jak zapewniają. Co roku wybieramy inne miejsce, choć zawsze są to Włochy 🙂 Jeździmy z synem i córką. Firma ma naprawdę profesjonalnych instruktorów, którzy mają dużą cierpliwożć do dzieci! Poza tym grupki nie są dożć liczne, co uważam za duży plus. Dla maluchów przewidziane są ciekawe atrakcje. Rodzice w tym czasie mają czas na relaks 😀
Można równie dobrze wybrać jeden z polskich kurortów,na pewno będzie taniej niż w Austrii czy Włoszech. Polecam Szklarską Porębę oraz Białkę Tatrzańską:)
Rok temu byliżmy z rodziną na nartach z bfc i musze przyznać, że są profesjonalistami. W przyszłym roku planujemy kolejny wyjazd.
Ja wolę sobie sama wyjazd organizować. Często ze znajomymi jeździmy w Alpy, wynajmujemy jakiż apartament przez bookapart.com większą grupą i koszty ładnie się rozkładają. Na Słowacji też fajnie się jeździ 🙂
A ja lubie w polskie góry jeżdzic – najbardziej w Beskidy – może dlatego, ze mam bardzo bliziutko.
Jedziesz z party camp? Super, też się z nimi wybieram, tyle że do Livigno na początku kwietnia. Jeszcze trochę muszę poczekać, bo tak mi z wolnym pasuje, ale na pewno będzie warto:). Słyszałam że warunki są żwietne, sporo imprez towarzyszących, więc można i pojeździć i pobawić się.
Najlepiej w Alpy tam zawsze jest żnieg bez względu na warunki atmosferycze 🙂
Kilka razy byłam w Polsce, potem za granicą (Austria, Włochy) i już nigdy więcej Polski. Z prostego powodu – Polska jest po prostu droga w stosunku do tego co oferuje nam w zamian.
