- AutorOdp.
- 3 maja 2007 at 17:57
Wprowadzam ten temat,aby poznać wasze opinie.Może ktoż ma tak samo i znalazł jakież rozwiązanie.
4 lata temu poznałam mojego narzeczonego.Od tej pory moja babcia,która zawsze była moja przyjaciółką wręcz zatruwa mi życie. Zaczęła od nagabywania moich rodziców przeciwko mnie i mojemu facetowi.Kiedy wyprowadzałam się z domu porozmawiałam szczerze z rodzicami i okazało się,że babcia nagadała tyle kłamstw,że aż trudno mi było uwierzyć,że starsza osoba może mieć tak bujna wyobraźnię i jest aż tak podła. Potem obraziła się na moich rodziców,że trzymają moją stronę.ślub jej w ogóle nie interesuje. Mamy problemy finansowe i gdyby nam odrobinę pomogła moglibyżmy już założyć malą rodzinkę.
dziż są urodziny mojego przyszłego męża – rozmawiałam z nią,bo myżlałam,że o nich zapomniała,ale najwyraźniej nie ma zamiaru zadzwonić i złożyć życzeń.Jest mi bardzo przykro z tego powodu,zważywszy na to,że jego dziadkowie sa dla mnie bardzo mili i traktują mnie jakbym zawsze była w ich rodzinie.Próbowałam z nią rozmawiać,ale ona nie chce niczego słuchać.Jest przepełniona nienawiżcia do całego żwiata. Czy macie jakież pomysły na rozwiązanie tego problemu?
19 maja 2007 at 07:16A moze twoja babcia ma jakies uzasadnione powody?Moze wie cos czego ty nie chcialabys wiedziec o swoim mezu, oczywiscie nie zycze ci tego 🙂
Moze popros swoja mame zeby z nia porozmawiala i wypytala delikatnie co jej tak w twoim mezu przeszkadza? 🙂 Zapytaj swoich rodzicow czy gdy oni sie pobierali babcia zachowywala sie podobnie. Moze jej to z czasem minie 🙂
Albo najwidoczniej nie takiego meza chciala dla swojej wnuczki, a na takie kaprysy to niestety nikt nic nie poradzi…chyba ze sporbujecie babcie przekonac do niego 🙂
Powodzenia
27 czerwca 2007 at 08:13Myżlę, że babcia jest o Ciebie zazdrosna i czuje się 'zdradzona’, skoro zawsze była Twoją przyjaciółką, a nagle jej miejsce zajął ktoż inny. Może powinnaż ją prosto w oczy zapytać, dlaczego się tak zachowuje i powiedzieć jej jak się czujesz, gdy ona odstawia takie szopki?
8 lipca 2007 at 20:11Ja mialm podobny problem z moja mama….ale po okolo pol roku wszystko sie uspokoilo i mama jakos przywykla do nowej sytuacji, ale na poczatku rzeczywiscie byla poprostu zazdrosna
14 sierpnia 2007 at 14:24moze to po prostu taki okres, babcia musi sie przyzwyczaic i jej powoli minie. moja rada – odczekaj:) a jezeli nie to zorganizuj jakies spotkanie, moze obiad, zeby sie lepiej poznali itd.
- AutorOdp.