- Odp.
mam takie jedno ma艂e pytanko ale zastrzegam ze pytam z samej ciekaowsci czy Jestescie zazdrosne jak wasi mezczyzni wychodza gdzies z kumpoami na piwo? ja oosbiscie nie uwazam ze troszke rozrywki Mu sie nalezy 馃檪 uwazam ze powinien do czasu do zcasu gdzies wyjsc rozerwac sie wyluzowac sie:) wiec pytam tylko z ciekaowsci:) jakie jest wasze zdanie?
ja tez nie tzn je偶li dowiaduje sie o tym ostatnia to robie dym… i zale偶y od tego co to za koledzy 馃檪 ale m贸j bardzo rzadko wychodzi gdzie偶 beze mnie 馃檪
ja nie jestem wogole zazdrosna o to….. oni spotykaja sie na piwo i jakis mecz to po co ja mam tam siedziec i sie nudzic wole w tym czasie posiedziec z kolezankami
muchomorek
eh m贸j mecz贸w nie ogl膮da… rzadko gdzie偶 idzie sam… zawsze wolimy by膰 razem 馃檪Trafilas z tematem w 10!!Normalnie opwoiem wiem na temat moja ostatnioa klotnie z chlopakiem.
Otoz w piatek gdzie nie widzialam sie caly dzien z misiem bo musialam sie uczyc na niedzielny ciezki egzamin, wieczorem dostaje smska od naszej wspolnej kumpeli .Goska pisze”Czesc idziecie na staryrynek na piwo?Bedzie moj mis ,i reszta ekipy i podobno Twoj men a Ty bedziesz?Ja nie moge bo mam egzamin w srode i zstaje w domu”.Wiec ja zdziwona jaki wypad?? 馃槸 Nic nie wiedzialam i moj chlopak nie poinformowal mnie o tym(choazi i tak nie psozlam bo mialam nauke).Co sie oakzalo??Zostalam oklamana prezez faceta,bo pisal,ze jedzie do kolegi pomajstrowac przy aucie a co sie oakzuje?Z inna ekipa poszedl na ten stary na piwko!Owszem ja rowniez nie mam nic przeciwko temu zeby facet spotkal sie na piwko z kumplami.Pod warunkiem ,ze mi o tym pwoie wczesniej i szczerze a nie sciemnia!Zrobilam mu awanture,nie dozywalam sie przez 2 dni.Nie odbieralam telefonow,ani smsow nie odpwoiadalm nic.Pozniej rpzepraszal,ze mnie oklamal ale twierdzil,ze to nie bylo klamstwo tylko nie chcial mowic do kocna prawdy bo nie chcial mnie skrzywdzic,ze on na meiscie z kumplamia ja nauka. 馃槙 No ale kurcze zaufanie i szczersc to pdostawa w zwiazku!!! 馃檨
I jak sie skoczylo?Wybaczylam mu oczywiscie,bo go kocham, ale ostatni raz!Bo nie cierpie sciem i predzej czy pozniej wsjo wyjdzie na jaw.(przyklad kumepla Gosia).
Heh faceci…. 馃槢 馃檮M贸j facet raczej beze mnie si臋 nie rusza zawsze jak dostanie zaproszenie od kumpli na piwko czy gdzie偶 na inny wypad to m贸wi ,偶e beze mnie to on si臋 nie rusza a poniewa偶 ja jestem do偶膰 komunikatywn膮 osob膮 i lubi臋 towarzystwo , w szczeg贸lno偶ci facet贸w bo si臋 dobrze z nimi dogaduje i jestem dla nich jak kumpel to koledzy mi偶ka nie narzekaj膮 , 偶e id臋 z nimi 馃檪 ale jak by Kuba chcia艂 wyj偶膰 sam, to te偶 bym problem贸w nie robi艂a bo chwila rozrywki te偶 mu si臋 nale偶y 馃檪 [/url]
Ja mo偶e nie jestem zazdrosna, ale si臋 o niego martwi臋, bo zawsze takie spotkania z kolegami ko艅cz膮 sie wielk膮 libacj膮 馃槙 Dlatego sam raczej nie wychodzi,albo ze mn膮 albo robimy grill u niego i wtedy mam wszystko pod kontrol膮 馃槇
Tigerka – oczywiscie nie chce cie buntowac, ale zwroc dyskretnie uwage na swojego faceta. Moj maz wlasnie zaczynal od takich „malych klamstewek” – niby to dla mojego dobra – zeby mnie nie denerwowac, a zabranal w koncu w cholernie brzydkie klamstwo i zle sie to dla niego skonczylo – a wlasciwie dla nas. Dzis wiem ze to rowniez moja wina bo chyba troche przymykalam oko (jako glupio zakochana koza) na te kretactwa a powinnam byla wtedy ostro zareagowac. Ale jestesmy madre zawsze po fakcie.
A zazdrosna oczywiscie jestem o jego wypady bo w tym czasie kiedy on sobie hula po swiecie ja haruje jak wol w robocie albo spedzam samotne weekendy z dzieckiem i najbardziej cholera mnie bierze ze on sie dobrze bawi beze mnie buuuu…Mnie tez sie cos takiego zdazylo….moj mezczyzna nie chcial mi o czyms powiedziec bo uznal ze to malo wazne i nie chcial mnie martwic…jednak wyszlo to po czasie i jeszcze bardziej bolalo:/
jednak jestesmy razem… A kiedy wychodzi z kolegami to sie zastanawiam co gdzie sa, co robia…i takie tam
zazdrosna..? -troszke:)tak tak ja tez kiedy偶 nie robi艂am problem贸w… a偶 tu kiedy偶 zacz臋艂am robi膰 藕le my偶li mia艂am.. i s艂usznie… wpad艂 jak sliwka do kompociku… eh du偶o wody up艂yn臋艂o ni偶 doszli偶my do porozumienie ale.. op艂aca艂o sie teraz m贸wi co i jak i dlaczego..
jestem bardzo zazdrosna o swojego meza. ale mysle ze wiele zalzey od zaufania. jesli go mnie ma to jest zle 馃檨 a ja go nie mam
maz nie wychodzi z kolegami. chyba ze raz w tygodni na sale pograc w siatke. zawsze oraganizuje wycieczki dla nas, piwko razem, filmy razem i wszystko razem, do znudzenia chyba ale to wszystko robi dla mnie bo siedze juz 4 lata w domu z dala od znajmowych.
XYZ bo dziecko masz i nie wychodzisz a to czasami tzreba sobie zorbic ma艂a przerwe dziecko zostawic zmezem i raz na jakis czas gdzies wyjsc 馃檪 w pracy tez jest troszke inaczej bo sie cz艂woiek styka ze znajomymi zawsze mozna pogadac tylko ze mniej czasu asle tez nie jest z艂e:)
wiem o tym doskonale – dlatego tak bardzo pragne isc do pracy i nie miec na nic czasu 馃檪
poznalam ostatnio kolezanke. raz bylysmy na piwku. pytala czy jeszcze kiedys sie spotkamy ale ja sie obawiam ze jak ja zaczne wychodzic to i maz zacznie… i tu tkwi caly problem.spotyka sie z para ktora nie lubi mnie ani ja ich. jakbym mogla to bym go przywiazala do kaloryfera i trzymala tylko dla siebie.
Ja zawsze bylam cholernie zazdrosna jak moj byly facet wychodzil gdzies ze znajomymi.A to tylko dlatego ze zawsze konczylo sie klamaniem, spoznianiem po kilka godzin i piciem… Zaczelo sie od drobnych klamst i spoznien po godzinke, a skonczylo na spoznianiu po 4-5 godzin i klamaniu gdzie byl i co robil. I na tym etapie zakonczyl sie nasz zwiazek 馃檪
Obecny facet nie klamie,nie jestem zazdrona o jego wypady z kumplami i zazwyczaj wychodzimy gdzies razem 馃檪 IDEALNIE
