21 maja 2012 at 16:49
Te ryby z marketu z niewiadomego pochodzenia nie wiadomo czym są nafaszerowane, chyba, że kupimy je w jakież sprawdzonej rybakówce. Ja podaję sobie i dzieciom suplementy z tymi kwasami, naturalne, smakowe bez cukru i dodatków. Jestem zadowolona z efektów.