- AutorOdp.
- 14 września 2007 at 13:28
Tak się zastanawiam. Często na tym forum krytykujemy facetów i ich brzydkie zachowania (dłubanie w nosie, obgryzanie pazurów, niechlujne mycie, stojące skarpetki).
Co Wy drogie Panie, damy, robicie brzydkiego, gdy nikt nie widzi i nie słyszy…?14 września 2007 at 13:35Wyciskam pryszcze :/
14 września 2007 at 13:46Pryszcze wiadomo…, to chyba każda z nas musiała p****żć.
14 września 2007 at 19:38Obgryzanie skórek wokół paznokci… Baardzo paskudne przyzwyczajenie, którego nijak nie mogę się oduczyć :/
14 września 2007 at 20:47[usunięto_link] wrote:
Obgryzanie skórek wokół paznokci… Baardzo paskudne przyzwyczajenie, którego nijak nie mogę się oduczyć :/
miałam to samo aż w końcu kupiłam obcinacz do skórek 😀 i teraz już nie mam co.. 😛
15 września 2007 at 00:04uhm… prykanie? 🙄 (bekam oficjalnie 🙄 )
dlubanie w nosie,wyciskanie pryszczy… jak cos mi jeszcze wpadnie do glowy to dopisze 😛15 września 2007 at 20:38a mnie sie czasem zdarza, jak nikt nie widzi dlubac w uszach 😳
15 września 2007 at 21:56[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Obgryzanie skórek wokół paznokci… Baardzo paskudne przyzwyczajenie, którego nijak nie mogę się oduczyć :/
miałam to samo aż w końcu kupiłam obcinacz do skórek 😀 i teraz już nie mam co.. 😛
O, to też dobre. Ja kiedyż smarowałam np. jakimż kremem, który byl paskudny w smaku, ale pomogł na tydzień może…
Do obgryzania dorzucam jeszcze obgryzanie warg. Chociaż tu wystarczy mi błyszczyk/szminka/krem i odruch powstrzymany 😉
16 września 2007 at 19:50Obgryzanie paznokci od wielu wielu lat :/ za nerwowa jestem wiec jedni kopca papierosy inni obgryzaja paznokcie.DLatego nosze ladne tipsy 😆 i widze,ze moda na nie ejst straszna 😆 oczywiscie nie przesadzam z dlugoscia bo to takie wiejskie wiadomo nic z przesada. 🙂 A tak to hmm jestem raczej osoba kulturalna. 😆
16 września 2007 at 20:14Gryze wargę.Absolutnie nie wyglądam wtedy inteligentnie 😆 paznokci nie obgryzam absolutnie! mam taki głupi nawyk jeszcze-przejerzdzam palcami po całej długożci włosów.To takie „blondynkowe” ale niestety weszo w nawyk.
16 września 2007 at 21:50[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Obgryzanie skórek wokół paznokci… Baardzo paskudne przyzwyczajenie, którego nijak nie mogę się oduczyć :/
miałam to samo aż w końcu kupiłam obcinacz do skórek 😀 i teraz już nie mam co.. 😛
ech … to fajnie masz. ja kiedyż te skórki to zrywałam i nieraz to się zadarło za daleko … aauuuu … teraz mam obcinacz do skórek a i tak co kilka dni coż tam wytnę … strasznie mnie to denerwuje 😈
16 września 2007 at 22:46Też kiedyż boleżnie zrywałam :/
17 września 2007 at 05:07niestety ja też obgryzam wargi, jednak staram się kontrolować, bo…
pewnego razu jechałam autobusem i na przeciwko mnie siedziała nastolatka. Nie wiem co ją czekało za chwilkę (chyba jakież nerwy) bo tak łapczywie obgryzała policzki od żrodka i wargi, robiąc przy tym żmieszne a za razem obrzydliwe miny. i tu przypomina mi się wierszyk syna : czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą…17 września 2007 at 08:36Mi się zdarza często obgryzać skórki i paznokcie, mimo obcinacza… złapałam się tez na drapaniu jednym palcem nosa lub brody, no i jak jestem pewna, że nikt nie widzi zdarza mi się dłubać w uszach 😳
17 września 2007 at 08:40Ja również obgryzałam skórki, kupiłam obcinacz i na razie mam spokój. Jak długo to nie wiem bo nawet jak sa po wycinane to ciągnie mnie do tego nawyku.
- AutorOdp.