- AutorOdp.
- 28 października 2007 at 21:53
Witam. Nie wiem, czy ten temat nie powinien być w „Odchudzaniu”, w każdym razie postanowiłam założyć go tutaj…
Mam problem z moją skórą. Bardzo szybko schudłam – kiedyż ważyłam 80kg przy wzrożcie 1.60m, a teraz 59kg. Wyglądałabym już całkiem w porządku, ale jest jeden problem… Kilogramy traciłam szybko, i teraz zostało mi bardzo dużo skóry, która w zasadzie nie chce się wchłonąć… Robi to bardzo powoli 🙁 . Kiedyż mój biust, nawet wtedy gdy byłam gruba, wyglądał ładnie, koleżanki myżlały że mam stanik usztywniany podczas gdy nie miałam go na sobie wcale. Teraz czuję się tak jakby na mojej klatce piersiowej zwisały dwa worki 🙁 … Na brzuchu mam nie tyle tłuszcz(chociaż też trochę) ile sfałdowaną skórę. To wygląda okropnie, wstydzę się rozebrać, pójżć na basen, na w-f! Tyle wysiłku kosztowało mnie bycie szczupłą, a przez to, że nie chudłam z głową, narobiłam sobie kolejnych problemów…
Wiem, że prędzej czy później skóra się wchłonie, ale to będzie strasznie długo trwało 🙁 … Jak mogłabym przyspieszyć ten proces? Może mogłybyżcie mi poradzić jakież dobre, ale nie drogie balsamy ujędrniające, ćwiczenia…
I włażnie z tymi ćwiczeniami jest kolejny problem… Chciałabym przy okazji wyrobić sobie trochę miężni ale ja mogę zrobić na dzień 300 brzuszków i mnie nie boli, najwyżej trochę na drugi dzień, a miężnie większych nie mam, tylko trochę mi brzuch się „wygładza”. Czy znacie jakież naprawdę wymagające ćwiczenia?
Z góry dziękuję za odp. Pozdrawiam^^.13 listopada 2007 at 15:17Hmm…a cwiczylas juz na koleczku do brzuszkow? Niby proste w uzyciu ale jednak nie. Najpierw trzeba sie nauczyc cwiczyc opierajac sie na kolanach,a jak bedziesz juz umiala to wtedy z pozycji stojacej. Mi sie jeszcze nie udalo. Zawsze cwicze z kolan i to tylko kilka powtorzen-jest naprawde ciezko ale za to z jakim rezultatem:) Trzeba tylko uwazac aby nie przeginac z cwiczeniami bo na drugi dzien strasznie bola plecy.
Mozna to kupic pewnie w kazdym duzym sklepie np.Tesco i to za male pieniadze.
Pozdrawiam:)
13 listopada 2007 at 21:07ooo, fajny patent:) w obcasach to sie zawsze mozna cos fajnego dowiedzeic:D
24 listopada 2007 at 20:50polecam: basen,basen i jeszcze raz basen (w stroju jednoczeżciowym nie będzie widać twojego problemu), masaże-jeżli nie te wykonywane przez masazystów- wiadomo,kosztuje, to masaże wodne no i oczywiscie ćwiczenia. ja nie jestem zwolenniczką brzuszków, bo znam teorie, ze wcale nie poprawiają muskulatury. polecałabym raczej jogging i skakankę :).
Dodatkowo dieta bogata w wit E – która wspomaga tworzenie i wytrzymałożć włókien kolagenowych i elastyny – wszystko to po to by Twoja skóra stała sie elestyczna i szybko wróciła do normy 🙂 - AutorOdp.