- Odp.
Na ulicach widać coraz więcej kobiet ubranych w spodniach. Cieszy mnie to, ale chciałbym wiedzieć dlaczego?
Chyba w spodnie….
A na temat to spodnie sa wygodniejsze,nie trzeba uwazac przy siadaniu czy zakladaniu nogi na noge,ze ktos cos zobaczy.Poza tym nie kazda kobieta ma super zgrabne nogi,zawsze tez jak sie ubiera na szybko to wskoczy w spodnie a co do spodnicy to trzeba byc pewnym,ze nozki dokladnie ogolone i wypielegnowane byly poprzedniego wieczoru.A i do spodni to praktycznie kazdy typ obuwia pasuje a do spodnicy moje ulubione reeboki by juz nie przeszly.
Dokladnie zgadzam sie z przedmówczynia. To efekt tego,że jest nam po prostu w spodniach wygodniej i dzis kiedy każdy pedzi i nie ma na nic czasu, to najbardziej ekonomiczne czasowo rozwiazanie
Krzywe i kołkowate nogi niestety nie powstrzymują Polek przed ich pokazywaniem.. wydaje mi się , ze głównym powodem jest jednak depilacja – jak są włoski, to są spodnie 😉
[usunięto_link] wrote:
jak są włoski, to są spodnie 😉
Rozwala mnie ten powód. 😆
Ja najczęsciej noszę spudnice, potem są spodnie a potem sukienki. Lubie się ubierać kobieco-dziewczęco. Lubię i włażciwie tak mnie nauczono.
Jednak kobiety najczęsciej wybierają spodnie np dżinsy, bo pasują prawie do wszystkiego. Najłatwiej dopasowac do nich bluzkę. Poza tym, nie ma problemu z rajstopami, nie trzeba zakładac eleganckich butów itd.
Wydaje mi się, że kobiety niedepilujące nóg ( zwyle takie, które juz całkiem nie dbaja o siebie i są totalnymi czereżniarami) nie przywiązują zbytniej uwagi do tego, czy widać ich „sarnie” nogi, czy nie. Dlatego noszą spodnie jak i spudnice nie myżląc, czy widac im te włosy, czy nie.
U mnie to jest tak,ze gole nogi regularnie,ale jak wiem,ze trzeba bedzie spodnice zalozyc lub mam po prostu taka ochote to gole sie bardzo dokladnie wtedy,jakis bronzer zastosuje czy mocno odzywczy krem.No co dzien nie zawsze jest na to czas-szybka depilacja pod prysznicem co by ludzi nie straszyc 😀 ,balsam taki jak do reszty ciała i ok.W sumie mogłabym i po takich zabiegach w spodnicy latac i nie straszyc,ale taka pedantka troche ze mnie 😉
Stan moich nóg nie ma wpływu na to czy noszę spodnie czy spódnice-nogi golę zawsze 😉 (niektórzy pewnie pamiętają mój temat o siniaku i zalepieniu go pięknym plastrem tylko dlatego,że chciałam założyć sukienkę 😆 więc w zasadzie nic nie stanowi przeszkód 😉 ).
Spodnie noszę,bo lubię,bo czasem pasują do ogólnej koncepcji stroju.Spódnice uwielbiam,zwłaszcza te zwiewne,z koła,z fałdkami 😉 -wiadomo,ze w deszczowy dzień taka nie pasuje.
Spodnie są fajne.
Np ja nie przepadam za spódnicami przed kolano,krępują mnie,ale już spodenki do połowy uda założę chętnie.Kwestia wygody i swobody ruchu 🙂Choć osobiżcie preferuję sukienki i spódnice tak i w spodniach znajdę czasem nutę czegoż…takiego ze smaczkiem np:
[usunięto_link]
[usunięto_link]Plusy spodni?
Potrafią wizualnie ujędrnić uda i pupę, dzięki czemu wyglądam równie seksownie jak w sukience:)spodnie są wygodniejsze i łatwiej do nich dobrac górę, i z tych 2 powodów włażnie czężciej noszę jeansy niż spudnice w zimie 🙂 sukienki w zimie tez nie bardzo mi leża ale za to latem sukeinki i jeszcze raz sukienki a jak nie to krótkie spodenki(oczywiżcie bez przesady z tą krótkożcią :P) depilacja myslę wielkiego znaczenia nie ma bo już nie raz widziałam busz na nogach….nie wiem może nie przeszkadza to niektórym
Naukowcy Uniwersytetu Wiedenskiego stwierdzili, ze akceptacja spodni damskich przez facetow wzrasta z wyksztalceniem. Faceci po szkole podstawowej i analfabeci najbardziej nie lubia kobiet w spodniach. A najwiekszymi ich fanami sa akademicy i naukowcy.
[usunięto_link] wrote:
Naukowcy Uniwersytetu Wiedenskiego stwierdzili, ze akceptacja spodni damskich przez facetow wzrasta z wyksztalceniem. Faceci po szkole podstawowej i analfabeci najbardziej nie lubia kobiet w spodniach. A najwiekszymi ich fanami sa akademicy i naukowcy.
hmm, myżlę że coż w tym jest…
