- AutorOdp.
- 10 listopada 2008 at 11:28
Mowa tu o książkach, filmach, poezji… A teatr? Dziewczyny- co o tym sądzicie? Piękny,niezwykły żwiat na scenie, czy tylko nudne przedstawienia dla przesadnie poważnych ludzi?
19 listopada 2008 at 17:41ja nie mam woątpliwożci 😉
na czym bylaż ostatnio?4 grudnia 2008 at 09:45Teatr jest według mnie jedną z najpiękniejszych form szeroko rozumianej sztuki. Jest żywy. Dlatego nie ma nie ma dwóch identycznych spektakli tego samego dramatu. I to jest piękne.
W liceum co roku „bawiliżmy się” (bardzo poważnie) w teatr. Z kilkoma osobami przygotowywaliżmy przedstawienia, które prezentowaliżmy na Festiwalu Kultury Szkolnej. Raz nawet ze sporym pozaszkolnym sukcesem 😉
Lubię oglądać dramaty w teatrze, gdy już wybieram sztukę, nigdy nie odczuwam nudy. Szkoda tylko ogromna, że ceny bieltów do teatru są takie jakie są…
No ale teatr to też sztuka literacka. Z tą formą mam niezwykle rzadko do czynienia. Nie wiem, nie potrafię czytać. Sztuka sceniczna zdecydowanie lepiej do mnie przemawia.18 stycznia 2009 at 13:24Teatr Legnicki- tu nauczyłam się kochać tę sztukę. Daje mi naprawdę wiele, uczy, cieszy, bawi, czasem nawet straszy (legnickie Dziady widzialam 4 razy-cudne!)… Ostatnio byłam na Howie i Rookie Lee- żwietny spektakl o zagubionych młodych ludziach:) Wczoraj była premiera nowego spektaklu Cyrano de Be-costam:P Dziż już nie, ale na pewno będzie okazja obejrzeć:)
Teatr to dla mnie bardzo magiczne miejsce. Uwielbiam grać- choć może wcale nie jestem w tym dobra. To okazja aby być sobą, nie dając po sobie nikomu poznać. Grając inną postać ludzie nie widzą mnie, tylko ją. A ja pokazuję im swoje prawdziwe uczucia, emocje… Och;)
Onione- zapraszam 30 stycznia na słynne już i wielokrotnie nagradzane MADE IN POLAND – do Legnicy oczywiżcie:)
8 października 2009 at 12:48Wczoraj w tvn7 z cyklu „kino dla ambitnych” można było zobaczyć „Upiór w operze” w wersji angielskiej i tak przypomniało mi się aby zachęcić fanów teatru do zobaczenia tej genialnej sztuki.
A dla osób nie będących fanami, polecam tym bardziej, gdyż po zobaczeniu tego musicalu można łatwo przekonać się do teatru.Kilka miesięcy temu byłam w Warszawie na Upiorze w operze i podobał mi się bardzo!
Lubię teatr, uważam, że tak jak kino, tak jak książka, czy muzyka – teatr jest dla każdego!
Więc stwierdzenie autorki tematu, że teatr może być „nudnym przedstawieniem dla przesadnie poważnych ludzi” jest zupełnie dla mnie nie zrozumiałe i żwiadczy o braku wiedzy na ten temat, gdyż na deskach teatru rozgrywają się dramaty, horrory, komedie… KAŻDY znajdzie coż dla siebie.Inna sztuką wartą wspomnienia jest „Romeo i Julia” Józefowicza i Sokłosy, nie wiem, czy nadal grają, ale jest to żwietny musical.
10 października 2009 at 16:22ja owszem bardzo lubię teatr i zdecydowanie bardziej cenię aktorów za dokonania w tej dziedzinie sztuki niz w filmie. jednak jeżli chodzi o repertuar to jakoż podchodzą mi głównie sztuki komediowe i musicale.
22 kwietnia 2010 at 13:30Uwielbiam teatr. Jak już ktoż wspomniał jest to miejsce szalenie magiczne, a zarazem tajemnicze. Mimo niejednokrotnie pełnych sal, widz odczuwa taki indywidualny stosunek z aktorem. I uważam, że jeżli jakaż sztuka jest naprawdę dobra, w pełnym tego słowa znaczeniu, to idąc na nią drugi, a nawet trzeci raz, ma się uczucie pewnej odmiennożci, nieco innego klimatu aczkolwiek równie interesującego. Nie można tego natomiast powiedzieć o filmie, rzeczy którą niejednokrotnie przekłada się ponad sztukę.
13 maja 2010 at 11:42ja bardzo żałuje, ze mam tak mało czasu, bo n****ętniej bywałbym co dziennie w teatrze.
23 maja 2011 at 17:06Nałogowo chodzę na Les Miserables. Każde przedstawienie jest trochę inne, a na pewno nie jest po prostu odtwarzane. Teatr zyje i za to go lubię.
- AutorOdp.