- Odp.
Tak mnie ostatnio wszystko denerwuje ,że aż poszłam do apteki po jakież ziółka. Wyszłam zaopatrzona w kapsułki / kurcze trochę duże / ziołowe Nervomix oczywiżcie zła na siebie ,że wydaje pieniądze na coż co pewnie nie pomoże. I tu rozczarowanie – skutkują , naprawdę jestem zaskoczona ,że działają i pomagają. Jeżli i wy wkurzacie się na wszystko i wszystkich bez powodu to naprawdę polecam choć to ziółka 🙂 A może znacie jeszcze lepsze? Tylko bardzo proszę pisać o takich co kosztują przyzwoicie 🙂
Ja tylko raz w życiu (podczas pogrzebu bliskiej osoby) wzięłam coż na uspokojenie i było to tylko pół tabletki, ale mam nadzieję, że więcej nie będę potrzebować. Staram się panować nad nerwami, często sposobem jest dobry sen lub kąpiel 🙂
mi wystracza tylko regularnie przyjmowany magnez, ale moze moje stresy nie są tak poważne jak mi sie wydaje
o widzisz, musze spróbować zażywać regularnie magnez, może mi też pomoże, zwłaszcza, ze jestem ostatnio bardzo przemęczona.
ja powiem Ci szczerze, że nie spodziewałam się cudów, w końcu to tylko magnez… ale odkąd piję jedną butelkę plusssz up z magnezem dziennie, widzę różnicę… nie reaguję już tak bardzo na sres, lepiej żpię, a włażciwie budzę się wyspana, no i nie jestem aż tak przemęczona jak kiedyż
No włażnie ja mam też problem ze spaniem – niby mogę zasnąć, ale budzę sie w nocy i myżlę o problemach, aż budzik zadzwoni i tak potrafię przez klika nocy pod rząd. Potem jestem zmęczona w pracy i cały dzień. A wszystko w sumie od stresu, ale koniecznie spróbuje brać magnez.
plusssz up mówisz – też nie próbowałam, ale w mojej pracy często widzę, że stosują, to ja moze też spróbuję. Naprawdę czuje sie tak ostatnio wykończona, ze czasem wydaje mi sie, ze tylko dwutygodniowy urlop by mi pomógł.
ja też czekam na urlop 😉 jeszcze 40 dni 😆 , a do tego czasu hydrowitaminki codziennie, żeby jakoż przetrwać…
